Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Petycja
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2

Deleted

Ograniczenie do dwóch zaklęć na postać to najzwyklejsze, jedno z licznych sposobów na kontrolę realności świata gry. Bowiem do niedawna (no, może trochę dłuższego niedawna) liczbę autorskich zaklęć można było policzyć na palcach jednej dłoni, z czego zaklęcia tworzył raptem jedna, czy dwie osoby.

Od niedawna, otrzymuję totalny natłok podań o stworzenia autorskich zaklęć (notabene, przez osoby, z Trollami z ważnych w tej dziedzinie przedmiotów). Dwa zaklęcia na postać, to limit dla osób, których postacie mają bardzo dobre pojęcie w tej dziedzinie, dla osób, które tworzą zaklęcia niewymagające, zaklęcia magii niskiej.

Stworzenie zaklęcia, prostego - podkreślam - prostego zaklęcia, to poziom utalentowanego nastolatka (jak chociażby Levicorpus, wynaleziony przez Snape'a). Jeszcze nigdy nie spotkałem się z tym, aby ktoś stworzył zaklęcie, chociażby produkcji kolorowych niepękających mydlanych baniek, które można by rewelacyjnie wpisać w grę in character.

Tymczasem, każdy kto robi zaklęcia, robi z nich złożone mechanizmy, które na logikę byłby trudne do opanowania, a co dopiero do zrobienia. Magia, mimo iż potrafi wiele, to nie załatwia wszystkiego. Rzeczony limit, tyczy się także postaci nie-specjalistów. Nie widziałem jeszcze na serwerze osoby, która robiłaby postać wyłącznie pod twórcę zaklęć, gdzie wtedy logicznie ów limit by nie obowiązywał.

Wróżbita, przy okazji wybitny eliksirowar, transmutolog, twórca zaklęć i przy okazji wynalazca to przesada. Nikt nikomu nie zabrania tworzenia postaci, które wiedzę mają z każdej dziedziny. Każdy z Nas, jako ludzi, też pewnie ma wiedzę z różnych dziedzin (chociażby z szkolnych przedmiotów), ale w nie każdej musi błyszczeć, co więcej z nie każdej musi korzystać. Limit dwóch zaklęć, jest po to, aby nie blokować rozwoju postaci.

Wyrównywanie szans. To jasne, że ktoś kto od wielu wielu miesięcy (a niektórzy lat), kreują jedną postać, w jednej wiodącej specjalizacji i to im należy się liberalne traktowanie. Jeśli angażują się w jedną wąską dziedzinę, to jasne, że będą mogli korzystać z niej. Tymczasem, chcąc złapać wiele srok za ogon, zostaną tylko pióra.

Aby nie było niedomówień. 18-letni czarodzieje, 'specjaliści', nie istnieją. To, że ktoś w tak młodym wieku ma jakieś pojęcie to nie oznacza, że może skuteczne konkurować z 78-letnim kolegą po fachu. Wszystko wymaga czasu i ćwiczeń.

Petycja nie zmieni mojego postępowania, bo jest właściwe. Rozwiązałem wszystko co rozwiązać należało.

PS Planujemy wydać dodatkowy wątek, z wszystkimi limitami, wymaganiami, szczegółami i innymi rzeczami planujemy wydać, gdy Emil ukończy system umiejętności, aby przy okazji usunąć widełki czasowe i niektóre zgody i zastąpić jest progami punktowymi.
Stron: 1 2