Archiwum Hapel.pl

Nick oskarżającego: Jason
Nick oskarżonego: David678; SirLexPLAY
Powód: 
-Terminatorzenie; przejawiające się u obydwóch graczy "supersłuchem", jakoby słyszeli rozmowę dwójki ludzi z drugiego końca izby w Trzech Miotłach.
-Brak reakcji na akcję drugiego gracza, w tym przypadku Veniqui. Zareagowali dopiero w momencie kiedy gracz tomek011 zagroził im mandatem za zakłócanie ciszy nocnej.
-Power Gaming w wykonaniu jedynie gracza David678; który to swoją akcją narzucił mi, jakoby moja postać "patrzyła dziwnie na barmankę", gdy nie zdążyłem napisać jeszcze żadnej akcji.
Dowody (Wymagane Screenshoty): Brak screenów. Nie myślałem wtedy o pisaniu jakiejkolwiek skargi. Jednakże powołuję się na świadków biorących w tym udział zeszłej nocy oraz zapis rozgrywki w postaci logów.
Proponowana kara: Długo się głowiłem, czy aby na pewno pisać jakąkolwiek skargę. Doszedłem jednak po dłuższej analizie do wniosku, że właśnie w taki sposób należy postąpić, aby gracze nie czuli się bezkarni i nie łamali regulaminu serwera w ten sam sposób, po raz kolejny. Byłoby jednak nieuczciwe proponować większą karę niż upomnienie/reprymenda, skoro starsi stażem gracze dokonują poważniejszego pogwałcenia zasad, gdzie w konsekwencjach nie podlegają żadnej karze. 
Tak jak powyżej, proponuję reprymendę oraz nakaz przeczytania raz jeszcze regulaminu serwera i poradników dotyczących role play'u. Na koniec chciałbym prosić, aby obaj gracze byli na celowniku moderacji, gdzie w przypadku kolejnego złamania zasad panujących na serwerze, zostaliby surowiej ukarani.

Potwierdzam to co pan Jason powiedział, panowie mocno odwalali, chociaż bardziej ten od karty profesjonalnej - David678. Gdy Jason już poszedł to na /do jeszcze jakieś głupie akcje tworzyli, że barmanka ich tam atakuje i klnie na cały bar. Jakaś szkółka RP by się przydała jeśli jeszcze jest takie coś.

Dodam ze gracz od karty profesjonalnej siedzi 24/7 na miotle w hogu i za kazdym razem jego wymowka to "na miotle jestem tylko w ooc xD"

Ja jeszcze dodam ze jak sobie rozmawiam z jakims towarzyszem na jedym koncu dziedzinca to ten David staje na drugim i przybliza sobie widok optifinem I czyta te dymki a potem donosi komus xD

Konfidenci XDD

[KOMENTARZ ADMINISTRATORA: POST NIEZWIĄZANY MERYTORYCZNIE ZE SKARGĄ (30%).]

dodam też, że terminatorzy i unika wszelkich akcji??? Myślę, że ludzie wyżej mnie wyręczyli XD

Ahh. Wiem, że całej sytuacji cofnąć się nie da. (No chyba że się wszyscy zgodzą na to.) Przyznam się, że była taka sytuacja. I nie ukrywam tego, że rozumiem, że postąpiłem źle. Więc się przyznaję do winy i przepraszam. Głupio mi bardzo jest z tego powodu.

Jeszcze dodam pytanie: To była jakaś akcja przed tym całym zagrożeniem mandatu? Ja tylko pamiętam, że tomek podszedł, postał tam chwilę, David napisał do mnie że dlaczego ten pan się na mnie tak patrzy. Albo odpisałem nie wiem, albo czekałem aż tomek odpisze akcje. Tak to, jak sytuacja wyglądała dokładniej? Bo chyba nie wyczytałem przez przypadek, i mnie nikt nie upomniał że akcja jest

Co do barmanki, to nie wiedziałem, że nie można do końca jej odgrywać. Rozumiem moje błędy, i się poprawię. Nie będę robił takich akcji więcej. Po prostu się za bardzo zaangażowałem, że jest bekowo z barmanką