24.01.2017 18:47
Imię i nazwisko: Arthur Montrose
Miejsce urodzenia: Guildfield
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Arthur Montrose to osoba , która poszukuje przygód pełna energii. Cechuje się swoją odwagą. Lubi bardzo ciężkie wyzwania. Potrafi być także skromny, miły oraz przyjacielski. Łatwo się zaprzyjaźnia. Osoba ta nie miała lekkiego życia był sierotą jego matka oraz ojciec porzucili go. Chłopak dorastał u swojej starej babci.
Wygląd postaci: Chłopiec około 165m wzrostu Szczupły, skromny chłopak ubierający się w czerwono-czarną koszulę oraz czarne spodnie. Chuda twarz niebieskie oczy oraz krótkie czarne włosy.
Historia postaci: Arthur Montrose tak jak wspominałem nie miał lekkiego życia. Rodzice porzucili go w wieku 2 lat. Chłopak dorastał z starszą babcią. Po kilku latach jego babcia nie miała już tylu sił by się nim zajmować więc musiał on się zająć nią. w wieku 9 lat jego babcia zmarła przez co chłopak się załamał. W szkole nie miał wielu kolegów wszyscy go gnębili, wyszydzali. Lecz pewnego dnia podszedł do niego starszy pan miał siwe włosy i krótką brodę. Zabrał chłopca do siebie do domu żeby z nim porozmawiać. Osoba ta znała jego rodziców opowiedziała chłopakowi o nich lecz na końcu dodała jedno zadziwiające chłopaka słowo ,,Czarodziejami'' . Chłopiec nie mógł w to uwierzyć że jego rodzice byli czarodziejami. Wypytywał się starszego pana o wiele rzeczy.Po kilku wymianach zdan Arthur poczul cos dziwnego jakas dziwna moc rzeczy zaczely kolo niego lewitowac. Potrafil nawet je zapalic lub rzucic nimi nie dotykając ich bylo to bardzo dziwne dla niego. Mezczyzna wyjasnil mu ze objawila sie w nim moc czarodzieja. Po 2 godzinach rozmowy chłopiec podziękował starszemu panu za rozmowę i wyszedł. Bezdomny błąkał się po ulicach myśląc o tym wszystkim. Gdy nagle zobaczył na niebie migającą gwiazdę. W tym momencie poczuł jakąś dziwną moc w jego prawej ręce. Coś jakby chciał tej gwiazdy dotknąć Chłopiec zdziwił się i pomyślał życzenie (życzeniem chłopca było stać się czarodziejem tak jak rodzice). Nagle z nikąd pojawila sie sowa z listem w dziobie . Arthur poczuł znów tę dziwną moc to było przez ten list był magiczny . Arthur nigdy nie czuł takiego czegoś na żadnym liście. Wtedy zrozumiał że on jest synem czarodziei .Chłopiec przez dłuższą chwilę wpatrywał się w list . Sowa podala chlopakowi list i odleciala. Arthur otworzył list a w nim ujrzał zaproszenie do szkoły magii. Chłopiec nigdy nie był bardziej szczęśliwy!. [KONIEC]
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Nazywam się Arthur Montrose. Miło mi cię poznać .
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Przepraszam niestety nie)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Przejmuje talerz oraz dziękuje*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Już tutaj kiedyś grałem lecz straciłem konto
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Tak
Miejsce urodzenia: Guildfield
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Arthur Montrose to osoba , która poszukuje przygód pełna energii. Cechuje się swoją odwagą. Lubi bardzo ciężkie wyzwania. Potrafi być także skromny, miły oraz przyjacielski. Łatwo się zaprzyjaźnia. Osoba ta nie miała lekkiego życia był sierotą jego matka oraz ojciec porzucili go. Chłopak dorastał u swojej starej babci.
Wygląd postaci: Chłopiec około 165m wzrostu Szczupły, skromny chłopak ubierający się w czerwono-czarną koszulę oraz czarne spodnie. Chuda twarz niebieskie oczy oraz krótkie czarne włosy.
Historia postaci: Arthur Montrose tak jak wspominałem nie miał lekkiego życia. Rodzice porzucili go w wieku 2 lat. Chłopak dorastał z starszą babcią. Po kilku latach jego babcia nie miała już tylu sił by się nim zajmować więc musiał on się zająć nią. w wieku 9 lat jego babcia zmarła przez co chłopak się załamał. W szkole nie miał wielu kolegów wszyscy go gnębili, wyszydzali. Lecz pewnego dnia podszedł do niego starszy pan miał siwe włosy i krótką brodę. Zabrał chłopca do siebie do domu żeby z nim porozmawiać. Osoba ta znała jego rodziców opowiedziała chłopakowi o nich lecz na końcu dodała jedno zadziwiające chłopaka słowo ,,Czarodziejami'' . Chłopiec nie mógł w to uwierzyć że jego rodzice byli czarodziejami. Wypytywał się starszego pana o wiele rzeczy.Po kilku wymianach zdan Arthur poczul cos dziwnego jakas dziwna moc rzeczy zaczely kolo niego lewitowac. Potrafil nawet je zapalic lub rzucic nimi nie dotykając ich bylo to bardzo dziwne dla niego. Mezczyzna wyjasnil mu ze objawila sie w nim moc czarodzieja. Po 2 godzinach rozmowy chłopiec podziękował starszemu panu za rozmowę i wyszedł. Bezdomny błąkał się po ulicach myśląc o tym wszystkim. Gdy nagle zobaczył na niebie migającą gwiazdę. W tym momencie poczuł jakąś dziwną moc w jego prawej ręce. Coś jakby chciał tej gwiazdy dotknąć Chłopiec zdziwił się i pomyślał życzenie (życzeniem chłopca było stać się czarodziejem tak jak rodzice). Nagle z nikąd pojawila sie sowa z listem w dziobie . Arthur poczuł znów tę dziwną moc to było przez ten list był magiczny . Arthur nigdy nie czuł takiego czegoś na żadnym liście. Wtedy zrozumiał że on jest synem czarodziei .Chłopiec przez dłuższą chwilę wpatrywał się w list . Sowa podala chlopakowi list i odleciala. Arthur otworzył list a w nim ujrzał zaproszenie do szkoły magii. Chłopiec nigdy nie był bardziej szczęśliwy!. [KONIEC]
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Nazywam się Arthur Montrose. Miło mi cię poznać .
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Przepraszam niestety nie)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Przejmuje talerz oraz dziękuje*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Już tutaj kiedyś grałem lecz straciłem konto
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.