Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Podanie na Ucznia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko: Michelle Russell
Miejsce urodzenia: Londyn
Status krwi: 75%
Cechy charakteru: Michelle została nauczona zasad dobrego zachowania, w jej domu zawsze panował rygor, liczyło się zdanie ojca jak i matki najbardziej. Nie mogła nigdy tego podważyć. Cechy charakteru jakie ukształtowały jej się przez okres młodego dzieciństwa są dobre ale też złe. Michelle jest bardzo zmobilizowana do poznawania świata, lecz jest dość arogancka. Lubi kiedy ludzie słuchają jej zdania i je popierają, gdy dzieje się inaczej Michelle nie robi nic złego dopóki ktoś nie zajdzie jej na drogę lub, nie sprowokuje. Michelle ma bardzo rozbudowany zasób słów, przez co dobrze się z nią dyskutuje. Dziewczyna bardzo dobrze sobie radzi w ryzykownych, niebezpiecznych sytuacjach, reprezentuje duży spryt. Potrafi zachować zimną krew i walczyć do końca. Ciężko się z nią zaprzyjaźnić, ponieważ, bardzo często jest szczera, można powiedzieć, że zbyt szczera, a ludzi to odrzuca. Potrafi pomóc każdemu gdy, coś się stanie jeżeli tylko ktoś zrobił to przypadkowo. Na lekcjach nigdy nie odezwie się nie pytana. Nie zbyt lubi się z mugolami, ale kwestia zamienienia dwóch słów nie będzie problemem, raczej nie nawiąże z nimi bliższych relacji. Michelle zna swoje wartości i ma dobrą samoocenę. Zdarza jej się, powiedzieć niemiły tekst do rówieśników, ale nigdy nie używa brzydkich słów.

Wygląd postaci: Michelle jest dość wysoka jak na swój wiek. Posiada proste ciemno-brązowe włosy do ramion, oczy jej zdobi kolor grafitowy, ma wyraziste kości policzkowe i pełne usta. Ma ładnie naturalnie zarysowane łuki brwiowe. Kolor jej skóry jest blady, lecz często stara się go trochę przyciemnić. Waży odpowiednio do swojego wzrostu także jest szczupłą dziewczyną. Kiedy chodzi po domu, ubiera się raczej w ciemne kolory i przeważają u niej swetry i jeansy. Nie różni się również jej ubiór gdy wychodzi, przeważnie jej stroje są takie same.

Historia postaci: Zawsze Michelle żyła w spokojnej, ułożonej rodzinnej atmosferze, z obojgiem rodziców. Często odwiedzała swoją rodzinę. Zawsze lubiła rysować. Wtedy też objawiły się jej pierwsze zdolności do magii, wiecznie lewitujące kredki, gumki do mazania czy kartki z wodą były codziennością. Jej rodzice byli zadowoleni że przejawia zdolności magiczne. Zawsze ułożona dziewczynka, uczęszczała na wszystkie zajęcia szkolne i po za szkolne. Zawsze przynosiła celujące wyniki. Gdy Michelle miała 8 lat zmarła jej matka podczas porodu jej młodszej siostry Jessici, Michelle bardzo ciężko zniosła tamten okres, niestety była tylko dzieckiem a już został jej tylko ojciec którego bardzo często nie było w domu gdyż całe dnie poświęcał pracy w ministerstwie, no i oczywiście mała siostra, którą niekoniecznie chciała się zajmować. Małą Jessice tata kilka tygodniu po śmierci wywiózł do babci, ponieważ nie miał jak się nią zajmować. Ojciec zawsze ufał Michelle, więc nie miał oporu zostawiać ją na całe dnie samą, jednak dziewczynce się to nie podobało. Mała Michelle od tamtego wieku zawsze jeździła do babci przez to, że w domu nie było nikogo kto miał by czas aby się nią zajmować czy ją uczyć. Babcia tłumaczyła jej czym jest magia, przekazała jej pierwsze tajniki pracy nad eliksirami, czy astronomii. Babcia czytała jej książki na temat stworzeń magicznych i tłumaczyła jej jak wygląda świat. Michelle już wtedy wiedziała czym jest Hogwart. Całe jej życie do momentu 11 urodzin wyglądało tak samo. W tym szczególnym dniu dostała list z Hogwartu. Ucieszona Michelle, nie chciała więcej prezentów po za listem, była zachwycona światem magii. [i]Babcia nie mogła zostawić ojca dziewczynki bez informacji o tym że mała Michelle dostała owy list, jej ojciec stwierdził, że może nie jest to najlepszy pomysł ale jednak lepiej będzie jej tam, gdzie będzie miał się kto nią zajmować. Od razu wtedy udała się z babcią na ulicę Pokątną gdzie kupiła wszystkie potrzebne rzeczy do szkoły. Jej urodziny są 2 tygodnie przed zakończeniem wakacji, więc długo nie musiała czekać aby udać się do tamtej szkoły. Obiecała babci i tacie, że będzie do nich pisać. Mimo, że z tatą nie widywała się często, była z nim bardzo związana emocjonalnie. Babcia była z niej bardzo dumna gdy odprowadzała ją na peron i pierwszy pociąg w stronę Hogwartu.  [/i]


Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Cześć, ja nazywam się Michelle, a ty, jakie nosisz imię?

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nie mam bladego pojęcia, sorki!)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*wącha i stwierdza że pachnie dobrze* Dziękuję, myślę, że jest okej, ale raczej nie na moje smaki.

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: z internetu

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? tak

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Bardzo ładne podanie niestety jestem zmuszony wstrzymać.

Zmień czystość krwi na 75% i był tutaj też moment gdzie była mowa o szkole. Jeżeli twoi rodzice byli czarodziejami to raczej by Cię nie puścili do magicznej szkoły.
(26.01.2017 14:25)PrawdziwyZiela napisał(a): [ -> ]Bardzo ładne podanie niestety jestem zmuszony wstrzymać.

Zmień czystość krwi na 75% i był tutaj też moment gdzie była mowa o szkole. Jeżeli twoi rodzice byli czarodziejami to raczej by Cię nie puścili do magicznej szkoły.

Zmieniłam już historię i trochę w cechach charakteru o mugolach, zależy mi dość na tej 100% czystości krwi, więc mam nadzieję, że teraz już będzie wszystko dobrze.
Mam nadzieję, że ta wersja podania jest już poprawna i nie będzie już nic do poprawki Wink
Akceptuje
[Obrazek: GnXTpe2.png]

Bardzo ładnie napisane podanie mimo kilku błędów, do których mógłbym się przyczepić Smile