31.01.2017 01:02
Imię i nazwisko: Jonathan Hunt
Miejsce urodzenia: Southampton
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Jonathan jest bardzo inteligentny jak i ambitny. Jest on cierpliwy jak i spokojny. Jego wada jest to ze jak ktos wysmiewa lub obraza, chce mu jak najbrutalniej za to odplacic. On i jego brat zawsze chcieli trafić do Gryffonów jak ich tata. Jest on bardzo dowcipny jak i bardzo przystojny. Rowniez jest on sprytny i madry. Jednak czasami moze sie wymadrzac przed wszystkimi uwazajac ze zrobil by badz zrobi to lepiej, co niestety czesto prowadzi do konflitku.
Wygląd postaci: Jonathan ma krotkie, ciemno brazowe wlosy. Jego twarz jest dosyc okragla i ma maly nos. Ma on piekne, niebieskie oczy. Jego usta sa male. Ma blada cere i jest duzy na jedenastolatka, poniewaz ma 1.63m wzrostu.
Historia postaci: Jonathan urodzil sie z rana 20 pazdziernika pare minut przed swoim bratem blizniakiem w szpitalu w Southampton. Jego ojciec byl czarodziejem nalezacym do Gryffindoru. W wieku 8 lat Jonathan chcial napic sie jego ulubionego soku z winogron. Jednak przypadkowo zrzucil szklanke z piciem ale ona magicznie wrocila na miejsce. Cale zajscie widzial ojciec ktory podal mu szklanke z gornej polki. Jeszcze tego wieczoru, ojciec postanowil mu powiedziec, ze to za sprawa magii. Kiedy ten dowiedzial sie ze jest czarodziejem, byl z siebie bardzo dumny. Bylo jeszcze wiecej takich zajsc. Kiedys w ogrodzie... Ojciec Jonathana postanowil sciac stare drzewo ktore stalo na srodku ich ogrodu. Jonathan bardzo uwaznie przygladal sie jak tata scinal to drzewo przez okno. Nagle jednak galaz pod ktora stal ojciec Jonathana zlamala sie. Byla tak duza, ze spokojnie by mogla zabic ojca. Ale Jonathan odruchowo wyciagal reke w kierunku ojca co sprawilo, ze galaz wyladowala pare centymetrow za ojcem Jonathana. Jego syn uratowal mu zycie. W wieku jedenastu lat Jonathan przegladal na strychu rozne rzeczy, szukajac czegos ciekawego. Az nagle znalazl stara rozdzke ojca. W tym momencie Jonathan spojrzal na okno widzac Sowe z Hogwardu trymajaca list w dziobie. Jonathan szybko poszedl sie pochwalic swojemu ojcu. Pare dni pozniej ten udal sie z ojcem do sklepu aby kupic potrebne mu przedmioty typu np. zeszyt.... Nasepnie udali sie na peron 9 3/4 i widzac pare pociagu do Hogwardu, tata pozegnal sie ze swoim synem. Chwile pozniej pociag ruszyl z Jonathanem prosto do Hogwardu...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Czesc! Mam na imie Jonathan! A ty jak masz na imie?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
/o Palac kultury znajduje sie w Warszawie na placu Defilat
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*spoglada na kolege* Dziekuje, bardzo milo z twojej strony.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Od znajomego
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak
Miejsce urodzenia: Southampton
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Jonathan jest bardzo inteligentny jak i ambitny. Jest on cierpliwy jak i spokojny. Jego wada jest to ze jak ktos wysmiewa lub obraza, chce mu jak najbrutalniej za to odplacic. On i jego brat zawsze chcieli trafić do Gryffonów jak ich tata. Jest on bardzo dowcipny jak i bardzo przystojny. Rowniez jest on sprytny i madry. Jednak czasami moze sie wymadrzac przed wszystkimi uwazajac ze zrobil by badz zrobi to lepiej, co niestety czesto prowadzi do konflitku.
Wygląd postaci: Jonathan ma krotkie, ciemno brazowe wlosy. Jego twarz jest dosyc okragla i ma maly nos. Ma on piekne, niebieskie oczy. Jego usta sa male. Ma blada cere i jest duzy na jedenastolatka, poniewaz ma 1.63m wzrostu.
Historia postaci: Jonathan urodzil sie z rana 20 pazdziernika pare minut przed swoim bratem blizniakiem w szpitalu w Southampton. Jego ojciec byl czarodziejem nalezacym do Gryffindoru. W wieku 8 lat Jonathan chcial napic sie jego ulubionego soku z winogron. Jednak przypadkowo zrzucil szklanke z piciem ale ona magicznie wrocila na miejsce. Cale zajscie widzial ojciec ktory podal mu szklanke z gornej polki. Jeszcze tego wieczoru, ojciec postanowil mu powiedziec, ze to za sprawa magii. Kiedy ten dowiedzial sie ze jest czarodziejem, byl z siebie bardzo dumny. Bylo jeszcze wiecej takich zajsc. Kiedys w ogrodzie... Ojciec Jonathana postanowil sciac stare drzewo ktore stalo na srodku ich ogrodu. Jonathan bardzo uwaznie przygladal sie jak tata scinal to drzewo przez okno. Nagle jednak galaz pod ktora stal ojciec Jonathana zlamala sie. Byla tak duza, ze spokojnie by mogla zabic ojca. Ale Jonathan odruchowo wyciagal reke w kierunku ojca co sprawilo, ze galaz wyladowala pare centymetrow za ojcem Jonathana. Jego syn uratowal mu zycie. W wieku jedenastu lat Jonathan przegladal na strychu rozne rzeczy, szukajac czegos ciekawego. Az nagle znalazl stara rozdzke ojca. W tym momencie Jonathan spojrzal na okno widzac Sowe z Hogwardu trymajaca list w dziobie. Jonathan szybko poszedl sie pochwalic swojemu ojcu. Pare dni pozniej ten udal sie z ojcem do sklepu aby kupic potrebne mu przedmioty typu np. zeszyt.... Nasepnie udali sie na peron 9 3/4 i widzac pare pociagu do Hogwardu, tata pozegnal sie ze swoim synem. Chwile pozniej pociag ruszyl z Jonathanem prosto do Hogwardu...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Czesc! Mam na imie Jonathan! A ty jak masz na imie?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
/o Palac kultury znajduje sie w Warszawie na placu Defilat
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*spoglada na kolege* Dziekuje, bardzo milo z twojej strony.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Od znajomego
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
