Archiwum Hapel.pl

Imię i nazwisko: Angelo Olner

Miejsce urodzenia: Londyn,Anglia

Status krwi: 50%

Cechy charakteru: Angelo Olner jest miłym dzieckiem, ale nie zawsze. Chłopak nie jest tolerancyjny dla ludzi, którzy czynią zło. Zawsze jak widzi takie osoby to wdaje się w bójkę. Jednak siedzi w nim coś o czego obawiają się jego rodzice. Jest małym marzycielem. Od małego chce posiąść potęgę o której nikt nie ma pojęcia. Chce być niepokonany. Kiedy wychodzi poza dom zawsze ktoś się z niego śmieje, ale on olewa to i idzie dalej. Angelo jest samotny. Nie ma znajomych ani przyjaciół. Przez co często jest agresywny w domu po czym płacze. Nie potrafi zrozumieć, dlaczego inni są silniejsi od niego samego. Cechuje się tym, że ciężko pracuje nad tym co chce osiągnąć. Jest uczciwy, honorowy oraz przyjacielski. Chce poznać przyjaciela, który go zawsze będzie wspierał i będzie z nim do samego końca.

Wygląd postaci:Zaczynając od góry. Głowę Angelo porastają bujne, czarne jak krucze pióra włosy. Jego grzywka naturalnie zakończona jest śnieżno białą pasemka. Jego twarz am idealne proporcje dla małego przystojniaka. Angelo ma pociemniałą cerę, Oczy błękitne niczym ocean.Niektórzy mówią, że widzieli w nich przyszłość. Po środku mały nosek, a pod nim małe usteczka. Ząbki bielusieńkie i ostre. Dobrze zbudowany chłopiec jak na jego wiek przystało. Chodzi z pełnią pewności siebie.

Historia postaci:Historia jak każda. Urodził się pierwszego dnia lata. Był to dzień najgorętszy ze wszystkich jakie były. Matka kiedy go ujrzała nadała mu imię Angelo od jego zmarłego już pradziada. Nie jest zadowolony ze swojego dzieciństwa, ponieważ wspomina je jako ciągłą udrękę i poniżanie. Jego ojciec przekazał mu całą swoją wiedzę jaką posiadał, jednak wiedząc,że chłopiec jest poniżany przez rówieśników, nie powiedział mu o tym, że drzemie w nim moc większa niż wszystkie inne. Życie upływało mu powolnie i w ciągłym smutku. Kiedy miał 9 lat zdarzyło się coś niezwykłego. Mały Angelo bawiąc się poza domem zauważył, że obserwuje go jakaś czarna postać. Wyglądała jak jeden z jego wrogów. Chciał podejść, ale bardzo się bał i uciekł do domu opowiedzieć o tym ojcu. Jego tata wiedział kto to mógł być, ale nic nie powiedział. I tak pozostawił to w sekrecie bo po roku zmarł z niewyjaśnionych przyczyn. Poprzysiągł wtedy, że dowie się co się stało o pomści swojego ojca. Po tym przykrym zdarzeniu Angelo musiał szybko dorosnąć, ponieważ był jedynym mężczyzną w domu. Razem z matką przeprowadził się do pobliskiej wsi, aby mama mogła zapomnieć o śmierci ojca. W nowej wsi nikogo nie znał, ale historia znowu się powtórzyła. Wyszedł na pagórek, który znajdował się za nowym domem i zobaczył tę samą postać. Zdenerwował się tak aż wziął pierwszy lepszy kamień i rzucił nim w kierunku nieznajomego. Nie było by to dziwne, gdyby nie o,że kamień zaczął się palić. Postać uciekła, a nasz bohater wrócił do domu. Wreszcie nadszedł czas 11-stych urodzin chłopca. Podczas nich dostał list z dopiskiem "Szkoła magii w Hogwarcie". Pobiegł szybko do matki. gdy zobaczył ten list wiedziała już co się święci. Chłopiec w tym samym czasie zapytał ją co to Hogward. Ona opowiedziała mu historię tego miejsca z opowiadań, które mówił jej zmarły już wtedy mąż. Otworzyli razem list i przeczytali to co w nim było zawarte. Zrobili to co było w liście. Poszli na Ulicę Pokątną dostał wszystko co było mu niezbędne do nauki w szkole w jego pierwszą różdżkę, a następnie matka kupiła synowi małą czarną sowę, którą nazwał "Black". Angelo nie zważał na nic. Był bardzo podekscytowany tym, że będzie czarodziejem. Jednak w tym smutno mu było bo musi opuścić najukochańszą matkę. Ta widząc to, że jest jednocześnie zadowolony, podekscytowany, ale też i przygnębiony powiedziała mu, aby się o nią nie martwił. Pozostał tylko czekać na dzień, w którym pojedzie na pierwszy rok do Hogwartu.

Po rangę zgłoś się do moderacji na /helpop