28.02.2015 02:48
Koszmar powraca!
Wygląda na to, że pewnym nieprzyjemnym stworzeniom spodobało się raz na naszych Wyspach i zamierzają tu wrócić na kolejny urlop!
Naukowcy z Magicznego Instytutu Stworzeń odnotowali przez ostatni miesiąc ponowne nasilenie migracji śmierciotul z ciepłych krajów do Wielkiej Brytanii i innych północnych rejonów!
„Jest to niezwykłą anomalią, tak jak poprzednio. Śmierciotule zyskały patogen, który pozwala im tu przeżyć, dlatego nie skrępowane już temperaturą migrują po planecie w poszukiwaniu nowego ośrodka do życia. Szukamy też przyczyn powtarzania się zjawiska.” – mówi prof. Jason Braveman, pracownik Instytutu.
Eksperci twierdzą, że najprawdopodobniej patogen uodparniający śmierciotule na zimniejsze klimaty zniknie wraz z silną zimą i ochłodzeniem w kraju, ale czy na pewno? Ostatnim razem dopiero na późną wiosnę te przerażające istoty wycofały się z naszych spokojnych okolic!
W południowej Anglii, pierwszym miejscu gdzie zauważono migracje, pojawiły się już pierwsze mary! Dostajemy listy od przerażonych czytelników, mówiących o tym, że ich dzieci omal nie zginęły, ale zareagowali w ostatniej chwili! Śmierciotule w naszym klimacie wydają głośne dźwięki i nie są tak niespostrzeżone dla ludzi, jak u siebie – mamy szansę się bronić.
Radzimy zachować czujność, migracje posuwają się na północ, coraz bliżej Szkocji i Hogsmeade!
Wygląda na to, że pewnym nieprzyjemnym stworzeniom spodobało się raz na naszych Wyspach i zamierzają tu wrócić na kolejny urlop!
Naukowcy z Magicznego Instytutu Stworzeń odnotowali przez ostatni miesiąc ponowne nasilenie migracji śmierciotul z ciepłych krajów do Wielkiej Brytanii i innych północnych rejonów!
„Jest to niezwykłą anomalią, tak jak poprzednio. Śmierciotule zyskały patogen, który pozwala im tu przeżyć, dlatego nie skrępowane już temperaturą migrują po planecie w poszukiwaniu nowego ośrodka do życia. Szukamy też przyczyn powtarzania się zjawiska.” – mówi prof. Jason Braveman, pracownik Instytutu.
**Umieszczono tutaj duże ruchome zdjęcie przedstawiające dziwaczne stworzenie zbliżające się do łóżka, w którym śpi dziecko. Wokół nocna sceneria.**
Eksperci twierdzą, że najprawdopodobniej patogen uodparniający śmierciotule na zimniejsze klimaty zniknie wraz z silną zimą i ochłodzeniem w kraju, ale czy na pewno? Ostatnim razem dopiero na późną wiosnę te przerażające istoty wycofały się z naszych spokojnych okolic!
W południowej Anglii, pierwszym miejscu gdzie zauważono migracje, pojawiły się już pierwsze mary! Dostajemy listy od przerażonych czytelników, mówiących o tym, że ich dzieci omal nie zginęły, ale zareagowali w ostatniej chwili! Śmierciotule w naszym klimacie wydają głośne dźwięki i nie są tak niespostrzeżone dla ludzi, jak u siebie – mamy szansę się bronić.
Radzimy zachować czujność, migracje posuwają się na północ, coraz bliżej Szkocji i Hogsmeade!