06.05.2017 22:41
Imię i nazwisko: Carl Lignus
Miejsce urodzenia: Londyn ~ Szpital św. Munga
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Carl kiedyś był inny... Zupełnie inny. Z uśmiechniętego chłopca stał się indywidualistą o mrocznym poglądzie na świat. Inteligentny i ciekawy świata dąży do swoich celów nie zważając na przeszkody. Uważa, że zwierzęta potrafią czuć więcej niż ludzie, można im zaufać, nie zostawią go. Los nauczył go sprytu żeby nie potrzebować innych. Nauczył go być samowystarczalnym. Carl wierzy w to, że własnymi umiejętnościami może wszystko. Ale czy ktoś kiedyś znów zagości w jego sercu jak dawniej i pokaże mu radość i szczęście?
Wygląd postaci: Nienaturalnie szczupły o krótkich szatynowych włosach zaczesanych tak aby opadały na czoło i piwnych oczach. Dosyć wysoki jak na swój wiek. Przeważnie ma poważny wyraz twarzy i patrzy przenikliwym wzrokiem. Małe usta i drobny nos. Uwielbia nosić szaliki nawet kiedy pogoda nie jest mroźna.
Historia postaci: [i]Urodził się w Londynie w Szpitalu św. Munga, typowym miejscu dla dzieci magów. Dorastał w przeciętnej rodzinie. Ojciec był charłakiem a matka czarownicą. Chłopak od małego był zapoznawany ze światem magii, lecz miał bardzo słabe kontakty z rodzicami. Dzień w dzień pracowali, utrzymywali dom, zajmowali się własnymi sprawami. Ograniczali rozmowę z synem do przywitań i pożegnań kiedy wracali czy wychodzili z domu. Samotny chłopiec był bardzo ciekawy świata. Czytał, uczył się, poznawał, przyglądał się naturze i zwierzętom. Było to jego główne zainteresowanie. Oczywiście wszystko to robił w samotności, do czasu... [/i][i]Pewnego dnia, obok domu Carla wprowadziła się rodzina. Chłopak zaciekawiony nowymi ludźmi zauważył, że do sąsiedztwa przybyła też dziewczynka. Tak samo młoda jak on. Wstydził się podejść, ale przedstawił się jej. Po czasie stali się dobrymi przyjaciółmi. Bawili się, obserwowali wszystko co ich otaczało, spędzali każdą chwilę dnia razem. Carl zazdrościł jej tylko tego, że Julia miała mamę i tatę, którzy ją kochali. Jej rodzice byli bardzo mili. Któregoś poranka chłopczyk wyszedł z domu spędzić dzień z Julią tak jak miał to w zwyczaju. Pod domem nie było samochodu. Zapukał do drzwi, ale nikt nie otworzył. Zajrzał przez okno, ale nic w środku nie było. Zapłakał. Stracił swoją przyjaciółkę a najgorsze było to, że nie wiedział co się z nią stało, dlaczego zniknęli. Nawet się nie pożegnali. Carl musiał spędzić resztę życia sam. Z uprzejmego chłopca stał się unikającym ludzi młodzieńcem. Uważał, że nie potrzebuje nikogo. Już nie był wesoły jak dawniej. Carl całe swoje życie chciał mieć przyjaciela. Jak już takiego zdobył to został mu odebrany, wyrwany z serca. Dziura w duszy spowodowała mrok w umyśle. Pewnej zimowej nocy, w dzień swoich urodzin, jedenastoletni już chłopak wpatrując się w rozpalony ogień w kominku rozmyślał nadal o swojej przyjaciółce, o tym co by mogli robić gdyby ona nadal tam była. Mimo że minęło tyle czasu nadal nie mógł się pogodzić z tym. Wstał, ale chcąc odejść przewrócił się. W tej samej chwili ogień zgasł. Carl krzyknął z przerażenia i ogień wrócił. Chwilę potem książki w pokoju zaczęły lewitować. Chłopiec zemdlał. Gdy rano się obudził, książki były na miejscu a obok niego leżał list. Był to list prosto z Hogwartu. Carl po przeczytaniu go napisał notatkę dla swoich rodziców i sam poszedł tam gdzie mu wskazano w liście. Zrobił zakupy na ulicy Pokątnej. Różdżka, podręczniki i kupił także sowę. Sowę, która wpatrywała się w niego inaczej niż wszystkie pozostałe.Wyruszył na peronu 9 i 3/4. Nie oglądał się za sobą wsiadając do pociągu. Samotny, zaciekawiony i z nienawiścią do swojego losu rozpoczął nowe życie.[/i]
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Jestem... Carl. A ty jak się nazywasz?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Chyba na Placu Defilad, w Warszawie.)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Odbiera talerz i ostrożnie odchodzi.*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Od znajomego.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak.
Miejsce urodzenia: Londyn ~ Szpital św. Munga
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Carl kiedyś był inny... Zupełnie inny. Z uśmiechniętego chłopca stał się indywidualistą o mrocznym poglądzie na świat. Inteligentny i ciekawy świata dąży do swoich celów nie zważając na przeszkody. Uważa, że zwierzęta potrafią czuć więcej niż ludzie, można im zaufać, nie zostawią go. Los nauczył go sprytu żeby nie potrzebować innych. Nauczył go być samowystarczalnym. Carl wierzy w to, że własnymi umiejętnościami może wszystko. Ale czy ktoś kiedyś znów zagości w jego sercu jak dawniej i pokaże mu radość i szczęście?
Wygląd postaci: Nienaturalnie szczupły o krótkich szatynowych włosach zaczesanych tak aby opadały na czoło i piwnych oczach. Dosyć wysoki jak na swój wiek. Przeważnie ma poważny wyraz twarzy i patrzy przenikliwym wzrokiem. Małe usta i drobny nos. Uwielbia nosić szaliki nawet kiedy pogoda nie jest mroźna.
Historia postaci: [i]Urodził się w Londynie w Szpitalu św. Munga, typowym miejscu dla dzieci magów. Dorastał w przeciętnej rodzinie. Ojciec był charłakiem a matka czarownicą. Chłopak od małego był zapoznawany ze światem magii, lecz miał bardzo słabe kontakty z rodzicami. Dzień w dzień pracowali, utrzymywali dom, zajmowali się własnymi sprawami. Ograniczali rozmowę z synem do przywitań i pożegnań kiedy wracali czy wychodzili z domu. Samotny chłopiec był bardzo ciekawy świata. Czytał, uczył się, poznawał, przyglądał się naturze i zwierzętom. Było to jego główne zainteresowanie. Oczywiście wszystko to robił w samotności, do czasu... [/i][i]Pewnego dnia, obok domu Carla wprowadziła się rodzina. Chłopak zaciekawiony nowymi ludźmi zauważył, że do sąsiedztwa przybyła też dziewczynka. Tak samo młoda jak on. Wstydził się podejść, ale przedstawił się jej. Po czasie stali się dobrymi przyjaciółmi. Bawili się, obserwowali wszystko co ich otaczało, spędzali każdą chwilę dnia razem. Carl zazdrościł jej tylko tego, że Julia miała mamę i tatę, którzy ją kochali. Jej rodzice byli bardzo mili. Któregoś poranka chłopczyk wyszedł z domu spędzić dzień z Julią tak jak miał to w zwyczaju. Pod domem nie było samochodu. Zapukał do drzwi, ale nikt nie otworzył. Zajrzał przez okno, ale nic w środku nie było. Zapłakał. Stracił swoją przyjaciółkę a najgorsze było to, że nie wiedział co się z nią stało, dlaczego zniknęli. Nawet się nie pożegnali. Carl musiał spędzić resztę życia sam. Z uprzejmego chłopca stał się unikającym ludzi młodzieńcem. Uważał, że nie potrzebuje nikogo. Już nie był wesoły jak dawniej. Carl całe swoje życie chciał mieć przyjaciela. Jak już takiego zdobył to został mu odebrany, wyrwany z serca. Dziura w duszy spowodowała mrok w umyśle. Pewnej zimowej nocy, w dzień swoich urodzin, jedenastoletni już chłopak wpatrując się w rozpalony ogień w kominku rozmyślał nadal o swojej przyjaciółce, o tym co by mogli robić gdyby ona nadal tam była. Mimo że minęło tyle czasu nadal nie mógł się pogodzić z tym. Wstał, ale chcąc odejść przewrócił się. W tej samej chwili ogień zgasł. Carl krzyknął z przerażenia i ogień wrócił. Chwilę potem książki w pokoju zaczęły lewitować. Chłopiec zemdlał. Gdy rano się obudził, książki były na miejscu a obok niego leżał list. Był to list prosto z Hogwartu. Carl po przeczytaniu go napisał notatkę dla swoich rodziców i sam poszedł tam gdzie mu wskazano w liście. Zrobił zakupy na ulicy Pokątnej. Różdżka, podręczniki i kupił także sowę. Sowę, która wpatrywała się w niego inaczej niż wszystkie pozostałe.Wyruszył na peronu 9 i 3/4. Nie oglądał się za sobą wsiadając do pociągu. Samotny, zaciekawiony i z nienawiścią do swojego losu rozpoczął nowe życie.[/i]
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Jestem... Carl. A ty jak się nazywasz?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Chyba na Placu Defilad, w Warszawie.)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Odbiera talerz i ostrożnie odchodzi.*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Od znajomego.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.