Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Podanie na Ucznia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko: Nicholas Oliver Beyson
Miejsce urodzenia: Canterbury
Status krwi: 75%
Cechy charakteru: Nicholas to chłopiec, który jest dosyć tajemniczy. Chociaż z natury jest dosyć spokojny i ułożony, wydarzenia w jego życiu sprawiły, że czasami bywa porywczy i działa wbrew swoim zasadom. Lubi czytać książki i rysować, a nawiązywanie nowych znajomości czasami przychodzi mu z trudem. Nie jest duszą towarzystwa, lecz zawsze stara się pomagać każdemu i gdy trzeba - potrafi być groźny i agresywny, w mowie i zachowaniu. Stara się postępować zgodnie ze swoją moralnością. Nicholas jest inteligentny, a nauka nie przynosi mu trudności, lecz z dala mu od miana prymusa. Za sprawą swojego dziadka, jest bardzo dobrze obeznany w dziedzinach przetrwania, gry w szachy i na harmonijce. Stara się wywiązywać ze swoich obowiązków i nigdy nie daje za wygraną.
Wygląd postaci: Wzrostem nie wyróżnia się spośród rówieśników, a z postury jest dosyć chudy. Mimo swoich niezbyt obiecujących gabarytów ciała wygląda na wysportowanego i sprawnego fizycznie. Jego włosy są lekko falowane, o głębokiej czerni i silnie połyskujące. Sięgają mu do połowy długości jego szyi. Oczy są w kolorze zielonym. Jego twarz jest wyraźnie zarysowana - dokładnie widać kształt podbródka i lekko wystające kości policzkowe. Nos ma lekko zawinięty do góry o średniej długości. Usta są w intensywnym odcieniu czerwieni, a skóra dosyć blada. Jego cera nie jest zaburzona trądzikiem lub piegami, a jedyną nieregularnością na jego ciele jest znamię o nieregularnym kształcie (które według jego posiadacza wygląda jak wilk) na prawej łopatece. Zazwyczaj ubiera się schludnie i stosownie do sytuacji, lecz nie zmienia to faktu, że w pare minut - poprzez podciągnięcie rękawów i wypuszczenie koszuli - potrafi zmienić swój wygląd z ułożonego w dosyć chaotyczny i odwzorowujący jego nietypowy charakter.
Historia postaci: Nicholas urodził się w Melbour - małej miejscowości koło Cambridge. Jego rodzice zawsze się wychować go na porządnego chłopca, lecz nie zawsze mieli dużo czasu, którym mogliby go obdarzyć. Gdy mama i tata pracowali, zajmował się nim dziadek - opowiadał ciekawe historie i legendy, tłumaczył jak działają niektóre rzeczy, grał w szachy. Dziadek przygrywał często na srebrnej harmonijce, a Nicholas uczył się tego fachu od niego. W wieku ośmiu lat w jego domu wybuchł pożar, w którym zginął jego dziadek. To odcisnęło na nim mocne piętno. Pozostała mu po nim jedynie grawerowana harmonijka, na której ten pogrywał (mógłbym również o to prosić w OOC?). Jego moc ujawniła się chwile po pogrzebie dziadka - za sprawą zrozpaczonego Nicholasa, popękały wszystkie szklane przedmioty w domu jego rodziny. Wtedy rodzina postanowiła przenieść się do Canterbury, gdzie obecnie mieszka. W tej miejscowości Nico nie ma kolegów, a większość czasu poświęcił na czytanie książek, szachy i rysowanie. W dniu jego dziesiątych urodzin wraz z rodzicami pojechał nad morze, by wypocząć. Dzień mijał spokojnie. W pewnym momencie ujrzał innego chłopca który się topił - najwyraźniej jego rodzice nie dopilnowali go. Nicholas bez namysłu wskoczył do wody by mu pomóc. Wyciągnął go na brzeg i jednocześnie uratował mu życie. Wtedy zaczął powoli otwierać się na ludzi, lecz przed nim jeszcze długa droga. W dniu jedenastych urodzin, Nicholas wstał i zbiegł po schodach na dół, gdyż poczuł zapach naleśników. Zasiadł przy stole wraz z rodzicami, a i gdy tylko nabił na widelec pierwszy kęs naleśnika - do pomieszczenia przez otwarte okno wleciała sowa, upuszczając na jego talerz tajemniczą kopertę i przy okazji - zjadając jego naleśnika. Jego rodzice spojrzeli na siebie znacząco i uśmiechnięci kazali otworzyć mu list... To był TEN list. Wtedy Nicholas dowiedział się, że naprawdę jest czarodziejem. Podekscytowany nie mógł spać przez kolejne noce, gdyż nie mógł się doczekać tego co wkrótce miało nastać. Przeddzień wyjazdu do szkoły, rodzice zaprowadzili go na ulicę Pokątną. Nie dowierzał, że ten świat był na wyciągnięcie ręki, a on nic o nim nie wiedział. Po zakupie potrzebnych podręczników rodzice pokazali mu sklep ze słodyczami. To było dla niego coś niesamowitego. Na sam koniec pozostało najlepsze. Nicholas wszedł do sklepu wraz z rodzicami, kończąc jedzenie jednej z fasolek wszystkich smaków. Gdy tylko podszedł do lady, z półki wysunęła się różdżka. Dla chłopca była niezwykła. Wkrótce, po nieprzespanej nocy, przyszedł czas na ten dzień... Nicholas ubrany w koszulę i sweter pojechał wraz z rodzicami na stację, aby wyruszyć w podróż. Rodzice zaprowadzili go na stację King's Cross. Chłopiec zastanawiał się - czy tam da się dotrzeć zwykłym pociągiem? Jednak w informacjach zawartych w liście było coś dziwnego. Na stacji nie widział oznaczenia peronu 9 i 3/4. Tata kazał mu bardzo szybko wbiec w jeden z filarów tam umieszczonych. Chłopiec zapytał dlaczego, lecz rodzice przytulili go i życzyli powodzenia. Lekko zmieszany, lecz pewny siebie wziął rozbieg i wbiegł we wskazane miejsce. Tak oto zaczęła się jego przygoda z Hogwartem...

Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie jako twoja postać oraz zapytaj ucznia o jego imię i nazwisko)
Cześć, jestem Nicholas. A Ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie OOC)
(Niestety nie wiem)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
(Zareaguj na czynność Stevena)
*wyciąga ręce, łapie talerz. Na jego twarzy pojawia się grymas* Ale to śmierdzi!

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Grałem tu kilka lat temu, a teraz zatęskniłem za Haplem Smile

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Wstrzymuję!
Zmniejsz czystość krwi do max. 75%.
Opisz jak Nicholas otrzymuje list z Hogwartu, który przynosi sowa w jedenaste urodziny; zakupy na ul.Pokątnej; pożegnanie z rodzicami na stacji King's Cross.

Trzy dni i trzy szanse na poprawę.
Edytowane Smile
Usuń ten opis różdżki, gdyż będzie on losowany na serwerze.
Usuniete Smile
Zaakceptowane!
Trafiasz do...
[Obrazek: 3dqndfR.png]
Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].