23.07.2017 01:12
Imię i nazwisko: Maxine Larsen
Miejsce urodzenia: Letchworth Garden City
Status krwi: 0%
Cechy charakteru: Maxine jest osobą, która nie lubi odróżniać się od tłumu. Cicha, skromna myszeczka. Nie lubi być w centrum uwagi. Jednak jest ona osobą inteligentną, choć nie lubi Tego okazywać. Raczej woli unikać odpowiedzi, a jak już musi, raczej udziela poprawnej. Jej drugim atutem jest spryt, który w wielu sytuacjach wykazuje. Rzadko wpada w tarapaty. Lubi mieć dużo przyjaciół, jednak coś ciężko jej się zdobywa przyjaźnie. Jej zainteresowania... hm... w sumie, interesuje się otaczającym jej światem... i tyle! (tylko Nie Ravenclaw, proszę ;--; )
Wygląd postaci: Maxine jest bardzo niską osobą. Jej sylwetka też jest szczupła, i w sumie nie chwali się tym zbytnio. Jak pisze wyżej "cicha, skromna myszeczka". Twarz ma strasznie drobniutką, jednak jej poliki są idealne do robienia tzw. "puci puci". Włosy ma koloru czarnego, oraz są one dość długie, sięgają jej do pasa. Na twarzy znajdują się oczka, niebieskie duże oczka. Nad oczkami znajdują się brwi, Tego samego koloru jak włosy. Brwi są malutkie. Pod oczkami znajduje się jej drobny nosek, na którym znajdują się piegi. Pod noskiem znajdują się malutkie usta, a jej zęby są białe. Cała jej cera jest blada. Ogółem lubi ubierać się w jakieś damskie koszule, bluzy, albo różowe ciuszki! Uwielbia róż!
Historia postaci: 21 Września... ten dzień był początkiem nowego członka rodziny w Letchworth Garden City. Dziewczynce od razu nadano Maxine, bo w sumie... wyglądała jakby miała mieć na imię Maxine. Poród trwał tylko 4 godzinki, więc krótko. Rodzina była zdumiona, że mogli mieć nowego członka w rodzinie. Mama, Tata oraz Maxine i tylko oni mieszkali w Letchwort Garden City. Pozostała część rodziny- a w sumie, cała rodzina była w Seattle. I tak w wieku 2 lat Maxine nauczyła się mówić pojedyncze słówka, oraz chodzić. Nie zabrakło przy tym żadnych upadków ani nic. Nikt nie wiedział o tym, że w rodzinie mają czarownice. Pewnego dnia, kiedy rodzice nie chcieli kupić Maxine zabawki, od razu się rozwścieczyła, ale nie okazywała Tego w sklepie. Jednak gdy wrócili do domu, pod wpływem silnych emocji, zapalił się malutki dywanik, który stał przed drzwiami. Rodzice okropnie się przerazili, że aż zmienili Lokum na jakies dwie przecznice dalej, bo myśleli, że grasują tam jakieś duchy. W wieku 11 lat, Maxine dostała swój list z Hogwartu, od razu gdy zdmuchnęła świeczki. Rodzice wręcz się ogromnie zdziwili, i myśleli że był to żart, jednak już drugi raz ten sam list dostali, i zastanawiali się bardzo długo. Pisało tam o jakieś ulicy Pokątnej, a nikt nie wiedział gdzie to jest, tylko ta mała dziewczynka. Zaprowadziła rodziców szybciutko na zakupy, wymieniając Funty na Galeony, oraz spakowała się sama do szkoły. Od tej pory 1 Września, Maxine pojechała swoją podróż do szkoły. W przedziale, siedziała całą drogę sama, słuchając muzyki.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
*Zerknęła na niego, oraz posłała mu sztuczny uśmiech* Maxine, a Ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Gdzieś w Warszawie)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
Nie dziękuje, ale nie jestem głodna. *Odsunęła od siebie talerz, posyłając mu sztuczny uśmieszek*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: MPC Forum
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak!!!
Miejsce urodzenia: Letchworth Garden City
Status krwi: 0%
Cechy charakteru: Maxine jest osobą, która nie lubi odróżniać się od tłumu. Cicha, skromna myszeczka. Nie lubi być w centrum uwagi. Jednak jest ona osobą inteligentną, choć nie lubi Tego okazywać. Raczej woli unikać odpowiedzi, a jak już musi, raczej udziela poprawnej. Jej drugim atutem jest spryt, który w wielu sytuacjach wykazuje. Rzadko wpada w tarapaty. Lubi mieć dużo przyjaciół, jednak coś ciężko jej się zdobywa przyjaźnie. Jej zainteresowania... hm... w sumie, interesuje się otaczającym jej światem... i tyle! (tylko Nie Ravenclaw, proszę ;--; )
Wygląd postaci: Maxine jest bardzo niską osobą. Jej sylwetka też jest szczupła, i w sumie nie chwali się tym zbytnio. Jak pisze wyżej "cicha, skromna myszeczka". Twarz ma strasznie drobniutką, jednak jej poliki są idealne do robienia tzw. "puci puci". Włosy ma koloru czarnego, oraz są one dość długie, sięgają jej do pasa. Na twarzy znajdują się oczka, niebieskie duże oczka. Nad oczkami znajdują się brwi, Tego samego koloru jak włosy. Brwi są malutkie. Pod oczkami znajduje się jej drobny nosek, na którym znajdują się piegi. Pod noskiem znajdują się malutkie usta, a jej zęby są białe. Cała jej cera jest blada. Ogółem lubi ubierać się w jakieś damskie koszule, bluzy, albo różowe ciuszki! Uwielbia róż!
Historia postaci: 21 Września... ten dzień był początkiem nowego członka rodziny w Letchworth Garden City. Dziewczynce od razu nadano Maxine, bo w sumie... wyglądała jakby miała mieć na imię Maxine. Poród trwał tylko 4 godzinki, więc krótko. Rodzina była zdumiona, że mogli mieć nowego członka w rodzinie. Mama, Tata oraz Maxine i tylko oni mieszkali w Letchwort Garden City. Pozostała część rodziny- a w sumie, cała rodzina była w Seattle. I tak w wieku 2 lat Maxine nauczyła się mówić pojedyncze słówka, oraz chodzić. Nie zabrakło przy tym żadnych upadków ani nic. Nikt nie wiedział o tym, że w rodzinie mają czarownice. Pewnego dnia, kiedy rodzice nie chcieli kupić Maxine zabawki, od razu się rozwścieczyła, ale nie okazywała Tego w sklepie. Jednak gdy wrócili do domu, pod wpływem silnych emocji, zapalił się malutki dywanik, który stał przed drzwiami. Rodzice okropnie się przerazili, że aż zmienili Lokum na jakies dwie przecznice dalej, bo myśleli, że grasują tam jakieś duchy. W wieku 11 lat, Maxine dostała swój list z Hogwartu, od razu gdy zdmuchnęła świeczki. Rodzice wręcz się ogromnie zdziwili, i myśleli że był to żart, jednak już drugi raz ten sam list dostali, i zastanawiali się bardzo długo. Pisało tam o jakieś ulicy Pokątnej, a nikt nie wiedział gdzie to jest, tylko ta mała dziewczynka. Zaprowadziła rodziców szybciutko na zakupy, wymieniając Funty na Galeony, oraz spakowała się sama do szkoły. Od tej pory 1 Września, Maxine pojechała swoją podróż do szkoły. W przedziale, siedziała całą drogę sama, słuchając muzyki.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
*Zerknęła na niego, oraz posłała mu sztuczny uśmiech* Maxine, a Ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Gdzieś w Warszawie)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
Nie dziękuje, ale nie jestem głodna. *Odsunęła od siebie talerz, posyłając mu sztuczny uśmieszek*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: MPC Forum
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak!!!
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.