Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: [Dor] Scott Jallywall
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
[Obrazek: MW2RLUo.png]

Czarodziej półkrwi, urodzony dokładnie 20 marca 2046 roku w Klinice Magicznych Chorób i Urazów Świętego Munga, gdzie obecnie również pracuje jako uzdrowiciel na oddziale Urazów Magizoologicznych. Ukończył Szkołę Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie, gdzie został przydzielony do domu Helgi Hufflepuff. Aktualnie zamieszkuje dom, który znajduje się w spokojnej, magicznej wiosce River Heights.

[Obrazek: 2tzakkE.gif][Obrazek: hPBeVKG.gif]

[Obrazek: scroll_idahome_03.png]

Opis Postaci

Hmm...Co można zauważyć, gdy się spojrzy na Scotta? Na pewno młodego, pełnego życia mężczyznę, któremu można dać jakieś dwadzieścia pare lat.  Jest całkiem wyoski, na oko można powiedzieć, że ma jakieś metr dziwięćdziesiąt, może troszeczkę mniej, a jego sylwetka jest dosyć szczupła. Jedną z pierwszych rzeczy, które mogą się rzucić w oczy to jego gęste, w miarę krótkie włosy, koloru kruczoczarnego. Ma w miarę krzaczasty kształt brwi, które nadają twarzy Scotta charakteru. Uwagę mogą przykuć również jego oczy, które są koloru zielonego, a w świetle słońca mogą wręcz przypominać szmaragd. Nos ma kształt całkiem prosty, ale również leciutko zadarty. Cera ogólnie jest jasna i gładka, pomijając dosłownie leciutki zarost na twarzy w okolicach brody. Scott posiada neico zaostrzoen rysy twarzy, a gdy się uśmiechnie można dostrzec lekkie dołeczki. Ciało mężczyzny nie jest przesadnie umięśnione, ale jest trochę wyrzeźbione. Zwykle, w jakieś dni, kiedy nie ma ważnego wydarzenia zakłada biały T-shirt, niespecjalnie się wyróżniającym, do tego szare jeansy, do których teżdokłada pasek, a obuwie to po prostu czarne buty, Scott przywiązuje najmniej do nich uwagę z całego ubioru. Na to wszystko nakłada swoją szatę w barwach czarno-szarych. Charakter Scotta przez ostatni czas uległ dosyć zmianie. Kiedyś był on dużo bardziej weselszy i otwarty na świat, co uległo dużej metamorfozie. Zaczął więcej czasu przebywać w samotności, gdzie się wycisza i rozmyśla nad wieloma sprawami. Jego chęć pomocy zmalała, ale gdy wymaga tego sytuacja to pomoże innym. Raczej nie ma teraz tylu wrogów, jak to było w latach szkolnych - zaczął zważać na to co mówi i nauczył się ignorować pewne sytuacje .Mimo wszystko nadal zdarzy mu się czasami popaść w różnorakie konflikty z innymi. Gdy popełni jakikolwiek błąd lub porażkę stara się wyciągać z tego wnioski i lekcje, by nie popełnić tych samych rzeczy w przyszłości. Dla bliskich mu osób zrobi na prawdę wiele, również tylko im ufa w zupełności. Czasami można zauważyć, że potrafi okazywać opiekuńczość, którą otacza najbardziej swoją rodzinę, która jest dla niego jedną z najważniejszych rzeczy, ale również niektórych przyjaciół. Rzadko można zobaczyć u niego zazdrość, lecz czasem się to zdarza, zwłaszcza kiedy mu na czymś (albo na kimś) mocno zależy. Potrafi być odpowiedzialny oraz poważny, gdy wymaga tego sytuacja. Dzisiaj nie daje sobą manipulować tak jak to sięzdarzało, gdy był młodszy.Zaczął stawiać na swoim i sam podejmować większość decyzji. Teraz, gdy został zatrudniony w szpitalu św. Munga zaczął starać się podchodzić do niektórych spraw na zimno, co mu coraz bardziej wychodzi. Stara się w miarę ignorować głupie ploty i wymyślone rzeczy na jego temat, oczywiście jeśli ma okazję to wyjaśnia tą sytuacje, bo mimo wszystko strasznie nie trawi i nie popiera plotkarstwa. Co do zawierania nowych znajomości...Hmmm.Raczej nie ma z tym w dużym stopniu problemu. Już na początku zapoznawania się potrafi często stwierdzić, czy dana osoba przypadnie mu do gustu, czy się średnio polubią.Najbardziej nie lubi w sobie tego, że  niektóre sprawy docierają do niego i stają się jasne dopiero  po czasie, gdy jest już za późno.Złości się, gdy nie ma na coś wpływu i jest bezradny w pewnych sytuacjach.

[Obrazek: 157eaaae1549857e544030728408.gif]

Rodzina Postaci

Evan Clayton - Biologiczny Ojciec [Postać IC] †
Matylda Clayton - Biologiczna Mama [Postać IC] †
Aleksander Clayton - Biologiczny Dziadek od strony ojca [Postać IC]†

Rocsane Jallywall - matka [IC]
Gabriel Jallywall - ojciec [IC]
Ulrich Jallywall - brat [Ulrich08]
William Jallywall - brat [Arax]
Cora Jallywall - kuzynka [Zdemaskowana]
Evelin Jallywall - kuzynka [Lorraine]
Cindy Jallywall - kuzynka [xDemmi]
Carver Jallywall - Adoptowany Syn [Floukru]
Louis Jallywall - Syn [Aasim]
Ethan Jallywall - Syn [Kefren]


[Obrazek: line-divider-transparent-background-8.png]
Relacje z innymi


Martin Wilson
Jesteś moim najlepszym przyjacielem. Mimo, że trochę już minęło od tego jak wstąpiliśmy w życie dorosłe, to nadal wiem, że mogę na ciebie liczyć i wiem, że jesteś osobą godną mojego zaufania. Nie utrzymujemy tak wielkiego kontaktu jak wcześniej, ale nic dziwnego. Inne prace, inne zajęcia czy chociażby inne obowiązki. Niech ci się wiedzie i powodzi dalej. Trzymaj  się!
kefirx


Carl Fox
 W szkole...zachowywałeś się dziwnie. Teraz? Jeszcze dziwniej. Nie wiem co sprawiło, że stałeś się mroczny, dziwny, szalony i  bez grama uczuć. Pewnie to przez różne sytuacje, które musiały wywrzeć na nim taki stan. Szczerze ci współczuję.  Mam nadzieję, że nie zatracił się w mroku i istnieje dla ciebie nadzieja
TestingNow


Victoria Volkodav
Jesteś kolejną  osobą, która się zmieniła. Nie wiem czy na lepsze czy gorsze, mam andzieję, że to pierwsze, bo dawno się z tobą nie kontaktowałem. Wierzę, że jesteś szczęśliwa i żeby tak pozostało.
Wkicia


David White
Ehh. Przyznam, potrafisz mnie często doprowadzić do szału ale mimo to jesteś dla mnie bardzo ważny. Co prawda, często się an tobie zawiodłem ale wiem, że częściowo zmądrzałeś i nie będziesz się zachowywać jak dziecko udające dorosłego. Prawda?
David


Clementine Moon
PRzyjaciółka z czasów szkoły. To tobie mogłem się zwierzać z problemów, to u ciebie mogłem szukać rad. Gdy cię potrzebowałem, zawsze byłaś. Nie wiem co się z tobą dzieje aktualnie, nie wiem czy żyjesz, ale myślę, że w przyszłości się jeszcze spotkamy.
Kaliaa


Ida Nietzsche
Jesteś ciekawą osobą. Twój sposób podchodzenia do niektórych spraw jest nieschematyczny. Jesteś jedną z osób u których cenię nietuzinkowy spryt,  serio.
xopowo


[Obrazek: WPRMcec.gif]

[Obrazek: line-divider-transparent-background-8.png]
Ciekawostki

צ Nigdy nie słodzi herbaty. ¦×
צ Ma alergię na orzechy ¦×
צ Gdy był dużo młodszy jego pasją była rysowanie, jednak to porzucił. ¦×
צ Za czasów szkolnych był kapitanem drużyny Quidditcha Hufflepuff'u. ¦×
צ Potrafi strzelać z łuku. ¦×
צ Uwielbia podróżowanie. Sam w przyszłości chciałby zwiedzić kilkanaście krajów i poznać pare języków, w tym: norweski, francuski, polski oraz rosyjski. ¦×
צ Kiedyś przez tydzien i jeden dzień był na diecie wegańskiej, ale stwierdził, że to kompletnie nie dla niego. ¦×
צ Do jego ulubionych kolorów zaliczają się: bursztynowy, czarny oraz ciemna zieleń. ¦×
צ Przyjaciele (choć nie tylko) czasami mówią do niego żartobliwie ,,Szczot, Szkot etc''. Zapoczątkował to jego przyjaciel, Martin jeszcze za czasów szkolnych. ¦×

Myślodsiewnia

[OOC: To ma za zadanie w pewnym stopniu zastąpić nudną historię postaci jakimiś ciekawymi zdarzeniami opisanymi scenami, które zapadły mi w pamięć]

Scena I

**Wieczór. Scott razem z dwojgiem swoich ówczesnych przyjaciół - Regulusem oraz Emily przemirza drewniany most.
Myślicie, że to dobry pomysł? Przecież nas złapią! - Powiedział puchon.
Jak zwykle wymiękasz, nic się nie stanie - odpowiedziała Emily.
Ujęcie się zmienia, są już w środku chatki gajowego. Co jakiś czas patrza przez okno czy nikt nie idzie.
Scott po chwili zamyślenia  spojrzał na pozostałe osoby, mówiąc: Ej...Właściwie to usłyszałem ostatnio coś dziwnego o zakazanym lesie. Podobno ostatnio tu grasował jakiś mężczyzna i porwał jakiegoś ucznia...Co jeżeli on nadal tu jest?
Pozostała dwójka spojrzała między siebie unosząc brwi.
Nie no, żartuję! Nic takiego się tu chyba ostatnio nie stało, a przynajmniej mam taką nadzieję - powiedział Scott, a z podłogi jak na zawołanie wyłonił się Cierń, a tuż po chwili do chatki weszła  zdenerwowana Lisa Yrell, Ernest Westwood  oraz prefekt męski hufflepuffu - Martin Wilson,  o którym Scott początkowo miał nie za dobre zdanie. Trójka rozejrzała się po sobie, by w końcu odezwała się Emily, która westchnęła i powiedziała - No, to jesteśmy w *****.**

Scena II

**Pole z namiotami na błoniach hogwartu, jest już znacznie po ciszy, jednak widać dalej trwającą imprezę. Puchon wszedł na teren ogniska i usiadł sobie z dala od reszty ludzi, widocznie wycofany i nieśmiały. Zaczął się przyglądać płomieniom przez następne parenaście minut, aż po jakimś czasie został zgarnięty do grona grających w butelkę uczniów. Gra zaczęła być coraz to cieakwsza, widać było po puchonie, że odnalazł się w środowisku i chętnie grał z resztą uczniów. Po skończonej butelce większość poszła spać, jednak niektórzy nadal zostali. Podczas gdy Scott rozmawiał z blond włosą puchonką, nagle coś go podniosło do góry, a był to Adrien Cooper. Chwycił go i zaczął nieść w głąb lasu w międzyczasie opowiadając mu jakieś zmyslone, sstraszne historie. Po krótkiej podróży postawił go na ziemi i sam dał dyla. Scott zaczął przechodzić  przez las trochę dłuższą drogą. Po czasie doczłapał się do obozu. Korzystajac z okazji, podbiegł do Coopera i zepchnął go do bajorka co skończyło się wybuchem śmiechu przez obu z nich.**
Fajna karta +rep
śliczniusia karciuszka! 
Heart Cry  aż płacze :3
Ach Szczot
Fajna szczotta ale gdzie Adrien kurdebele
Tududududu.... Miło słówek trochę było to więc i pora na słowa negatywne, a raczej, które komentują tą "Kartę postaci" i niestety ją krytykują, bo nic o niej za bardzo powiedzieć nie można. Możesz uznać, że się czepiam, no okej, myśl sobie jak chcesz, ja tylko mówię co mi się podoba a co mi się nie podoba. W sumie tutaj bardziej wchodzi to drugie. I w sumie mógłbym określić całą "kartę postaci" drugim wariantem ale żeby nie było, że pisze tak bezpodstawnie, już ci dokładnie piszę o co mi chodzi! 

Na pierwszy rzut oka można rozpoznać, że nie za bardzo się do niej przykładałeś. W tej karcie postaci nie widzę ani trochę pomysłowości, kreatywności ani coś co by mogło przyciągnąć moja uwagę... no w sumie przyciągnął mnie jej "słabe" wykonanie. Bro, niedawno komentowałem kartę gracza o nicku "Calek" i tak mu opisałem co zrobił źle krytykując go i mówiąc, że jego karta nie ma racji bytu. Teraz widząc twoją kartę czuję się zmieszany i będę musiał go aż przeprosić. Ta "karta" to jest po prostu uzupełniony wzór. Nie było w tym by nic złego... gdyby nie fakt, że nie dałeś tutaj niczego od siebie. Z ciekawości jak ja to robię czasami by sprawdzić jak wypada podanie z kartą, charakter, wygląd i tym podobne, gdzie sobie to porównuje. Tutaj nie ma niczego do porównania. To jest po prostu ctrl+c, ctrl+v, Wygląd, charakter i historia. Okej... znowu by nie było problemu gdyby wszystko inne wyglądało by jeszcze w miarę okej i gdybyś dał coś od ciebie to do tego skopiowania nie mógłbym się przyczepić, ale jak widzę, jak ktoś uzupełnia po prostu wzór i kopiuje pół podania to aż trudno mi się za głowę nie złapać. Jedyne co w tej "karcie" napisałeś to skąpe relacje, które wyglądają nieestetycznie i ciekawostki, które szału też nie robią. Jedyne co zrobiłeś to img imienia i nazwiska, jakieś zdjęcia z Teen Wolfa i kilka zdań w relacjach. Karta postaci to nie jest przymus, jeśli nie chcesz robić to nie rób. Jeśli chcesz to zrób to porządnie, a nie jakbyś był w jakieś strasznie nudnej korpo i karta postaci to taki przymus, który musisz wykonać o 4 w nocy przy 2 kubkach kawy. Zrobienie w miarę fajnej karty nie jest trudne, naprawdę. Mogę zrozumieć, że większość ma karty i ty może też chcesz, ale daj coś od siebie, pokaż że potrafisz coś zrobić, bo na razie widzę tutaj jakąś marną sklejkę gdzie siedziałeś max 10 minut. To tyle ode mnie, dziękuje. 

(Opinia nie ma na celu cie urazić a dać motywacje poprzez kilka słów krytyki.)
A ja mimo wszystkich uwag najlepszego znawcy KP Majamiego dam Ci repke. Repke na lepszy początek, nie każdy potrafi ładnie pisać KP. Nigdzie nie ma wymóg, by każda KP była cudem i wgl... Więc po co ktoś się wczuwa w komentatora i chodzi po wszystkich kartach postaci.... Znajdzie sobie brzydką, czy też słabą i zaczyna ją komentować (krytykować!). Smile
@Update
-Dodano/zmieniono realcje
-Poprawki wizualne
Spoko karta! Nowe osiągnięcie: ,, Zły Szczot".
Gdzie Bibi?!
Stron: 1 2 3