16.08.2017 19:24
Imię i nazwisko: Quentin Norbury
Miejsce urodzenia: Los Angeles, California
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Przede wszystkim odważny, chociaż tego nie pokazuje na codzień. Cichy, trochę depresyjny, wycofany, zabawny wśród grupy najbliższych przyjaciół, woli przebywać sam. Bardzo lubi czytać książki oraz oglądać filmy. Quentin kocha wręcz godzinne spacery, zwłaszcza nad wodą, np. brzegiem morza lub jeziora. Lubi uszczęśliwiać innych i sam oczekuje tego od swojego otoczenia. Często zanurza się w swoim umyśle i ciężko jest go wyrwać z zamyślenia, chodzi z głową w chmurach, jest marzycielem.
Wygląd postaci: Blond włosy opadające na naprawdę duże, szare oczy. Jest średniego wzrostu, chudy, jak na swój wiek. Ma szczupłą twarz z dobrze zarysowaną linią szczęki, szerokie usta i mały lekko zadarty nos. Jedna z jego brwi jest przecięta małą blizną (pamiątką po bliskim spotkaniu z grupą jego szkolnych "kolegów"). Zawsze ubiera się na czarno, w rurki z dziurami na kolanach oraz długie koszulki z krótkim rękawem bez żadnego nadruku.Na szyi nosi srebrny łańcuszek z białą kością. Na lewej ręce ma sportowy czarny zegarek, a na prawej bransoletkę z blaszką, na której napis głosi "Stop Hating Me". Nigdy nie ściąga swojej "biżuterii"
Historia postaci: Urodził się w 2049 roku w Los Angeles. Połowa jego rodziny pochodzi z Ameryki, przenieśli się do Anglii, gdy Quentin miał zaledwie 3 lata. Zamieszkali na małym osiedlu z identycznymi szarymi domkami. W szkole strasznie go dręczono, za to, jak wyglądał i jak się zachowywał. Nienawidził swojej szkoły. Pewnego dnia spadł z dachu (chciał zobaczyć zachód słońca) i jego ręka nienaturalnie się wygięła. Od razu pojechali do szpitala, gdzie miał dostać zastrzyk przeciwbólowy. Kiedy pielęgniarka wyciągnęła igłę, to Quentin tak się przeraził, że spadł z krzesła, a strzykawka wyleciała z ręki pielęgniarki i uderzyła w ścianę. Strasznie zdenerwował się na rodziców, gdy Ci zdradzili mu, że jego ojciec jest czarodziejem i Quentin też nim jest. Prawie wtedy uciekł, lecz jego ojciec bardzo szybko go znalazł i odprowadził do domu. Po tym, jak poznał tożsamość taty, ten ciągle opowiadał mu przeróżne historie o jego czasach w szkole magii. Kiedy otrzymał list z Hogwartu, to na początku za bardzo się nie ucieszył, ale nie mógł odmówić rodzicom, którzy wprost pękali z dumy. Po pewnym czasie zaczęła mu się podobać perspektywa nauki w takiej szkole, ale przed rodzicami nadal udaje, że to najgorsze, co go mogło w życiu spotkać. Zakupy na ulicy Pokątnej nie należały do najgorszych. W sumie był zachwycony tym miejscem i strasznie się zawiódł, gdy musieli już wracać. Na peronie starał się być twardy i udawać, że nie jest mu w ogóle smutno, ale w końcu dał za wygraną, przytulił rodziców, powiedział że będzie tęsknić i wsiadł do pociągu. Usiadł w pustym przedziale i spoglądając przez okno pierwszy raz od dawna szczerze uśmiechnął się do swoich rodziców.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
[i]Cześć, jestem Quentin Collins, a ty?[/i]
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Niestety nigdy tam nie byłem, więc nie wiem.)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*niepewnie spogląda na zupę, ale zaraz potem zaczyna jeść*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Z live od TheSharka
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak
Miejsce urodzenia: Los Angeles, California
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Przede wszystkim odważny, chociaż tego nie pokazuje na codzień. Cichy, trochę depresyjny, wycofany, zabawny wśród grupy najbliższych przyjaciół, woli przebywać sam. Bardzo lubi czytać książki oraz oglądać filmy. Quentin kocha wręcz godzinne spacery, zwłaszcza nad wodą, np. brzegiem morza lub jeziora. Lubi uszczęśliwiać innych i sam oczekuje tego od swojego otoczenia. Często zanurza się w swoim umyśle i ciężko jest go wyrwać z zamyślenia, chodzi z głową w chmurach, jest marzycielem.
Wygląd postaci: Blond włosy opadające na naprawdę duże, szare oczy. Jest średniego wzrostu, chudy, jak na swój wiek. Ma szczupłą twarz z dobrze zarysowaną linią szczęki, szerokie usta i mały lekko zadarty nos. Jedna z jego brwi jest przecięta małą blizną (pamiątką po bliskim spotkaniu z grupą jego szkolnych "kolegów"). Zawsze ubiera się na czarno, w rurki z dziurami na kolanach oraz długie koszulki z krótkim rękawem bez żadnego nadruku.Na szyi nosi srebrny łańcuszek z białą kością. Na lewej ręce ma sportowy czarny zegarek, a na prawej bransoletkę z blaszką, na której napis głosi "Stop Hating Me". Nigdy nie ściąga swojej "biżuterii"
Historia postaci: Urodził się w 2049 roku w Los Angeles. Połowa jego rodziny pochodzi z Ameryki, przenieśli się do Anglii, gdy Quentin miał zaledwie 3 lata. Zamieszkali na małym osiedlu z identycznymi szarymi domkami. W szkole strasznie go dręczono, za to, jak wyglądał i jak się zachowywał. Nienawidził swojej szkoły. Pewnego dnia spadł z dachu (chciał zobaczyć zachód słońca) i jego ręka nienaturalnie się wygięła. Od razu pojechali do szpitala, gdzie miał dostać zastrzyk przeciwbólowy. Kiedy pielęgniarka wyciągnęła igłę, to Quentin tak się przeraził, że spadł z krzesła, a strzykawka wyleciała z ręki pielęgniarki i uderzyła w ścianę. Strasznie zdenerwował się na rodziców, gdy Ci zdradzili mu, że jego ojciec jest czarodziejem i Quentin też nim jest. Prawie wtedy uciekł, lecz jego ojciec bardzo szybko go znalazł i odprowadził do domu. Po tym, jak poznał tożsamość taty, ten ciągle opowiadał mu przeróżne historie o jego czasach w szkole magii. Kiedy otrzymał list z Hogwartu, to na początku za bardzo się nie ucieszył, ale nie mógł odmówić rodzicom, którzy wprost pękali z dumy. Po pewnym czasie zaczęła mu się podobać perspektywa nauki w takiej szkole, ale przed rodzicami nadal udaje, że to najgorsze, co go mogło w życiu spotkać. Zakupy na ulicy Pokątnej nie należały do najgorszych. W sumie był zachwycony tym miejscem i strasznie się zawiódł, gdy musieli już wracać. Na peronie starał się być twardy i udawać, że nie jest mu w ogóle smutno, ale w końcu dał za wygraną, przytulił rodziców, powiedział że będzie tęsknić i wsiadł do pociągu. Usiadł w pustym przedziale i spoglądając przez okno pierwszy raz od dawna szczerze uśmiechnął się do swoich rodziców.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
[i]Cześć, jestem Quentin Collins, a ty?[/i]
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Niestety nigdy tam nie byłem, więc nie wiem.)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*niepewnie spogląda na zupę, ale zaraz potem zaczyna jeść*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Z live od TheSharka
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.