Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Podanie na Ucznia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko:
Naomi Serris
Miejsce urodzenia:
Cannington
Status krwi:
0%
Cechy charakteru:
Naomi jest bardzo ciekawym typem człowieka, przede wszystkim, jest ona bardzo oddana temu co zwykle robi oraz stara się dawać z siebie 100%. Lubi być doceniana, a jeśli chodzi o rzeczy lub osoby ważne dla niej, nigdy ich nie opuści i zrobi dla nich wszystko. Jest lojalna i szczera dla przyjaciół, zaś w nowych kontaktach jest dość słaba, z początku zawsze trzyma się sama i często nie potrafi się wyłamać. Uwielbia wszystko uwieczniać, już przed pójściem do Hogwartu, nikogo nie dziwił wygląd Naomi, która biegała z kamerą po podwórku bawiąc się z innymi dziećmi. Po prostu chciała mieć to wszystko zachowane dla siebie. Ogólnie jest bardzo miła i grzeczna, przez co sprawia wrażenie bardzo niewinnej i nienagannej osóbki, jednakże potrafi o siebie zadbać i kiedy trzeba, pokazać pazurki by się obronić. Jest całkiem inteligentna, lecz myślę, że to jej odwaga i dostosowanie się do sytuacji są kluczowe dla opisu charakteru Naomi, oczywiście często przez to cierpi, gdyż z odwagą wiąże się również szczerość.
Wygląd postaci:
Naomi jest całkiem niską, bo mierzącą 140 cm wzrostu, drobną dziewczyną, która mimo wszystko ma całkiem dobrą kondycję. Jej faliste, platynowe włosy, które Naomi związuje w dwie małe kitki, sięgają jej do łopatek. Na drobnej buźce można zauważyć w okolicach policzku drobniutkie piegi, które jednak w żaden sposób nie szpecą wyglądu, a dodają ciekawą kompozycje. Oczy jej są koloru niebieskiego błękitu, a usta podobnie jak reszta twarzy, malutkie i drobne. Na co dzień ubiera się raczej "po mugolsku", czyli jakiś sweterek, koszulka, ale szczególnie lubi nosić spódniczki, mimo że jest to często uciążliwe, to i tak woli czasem ją ubrać niżeli dżinsowe spodnie, które też czasem zdarzy jej się włożyć.
Historia postaci:
Historia Naomi zaczyna się w małej mieścinie w Wielkiej Brytanii, Cannington. Urodziła się w mugolskim szpitalu, gdzie wszystko poszło większych problemów. Pierwsze lata jej życia, były pełne rozkoszy i zabawy, a przede wszystkim beztroski. Warto jednak wspomnieć o jej rodzicach, mianowicie, ojciec był Anglikem, zaś matka pochodziła z Francji, po której w sumie mała dziewczynka odziedziczyła bardzo sporą część urody. Z powodu swoich korzeni, rodzice postanowili by dziewczynka już od małego poznawała oba języki, z nastawieniem oczywiście na ten angielski, stwierdzili jednak, że skoro dzieci w pierwszych latach życia łatwiej przyswajają języki, to czemu miałaby nie poznać też francuskiego. No i ot taka mała ciekawostka, wróćmy jednak do życiorysu tej małej dziewczynki. Właściwie to od momentu gdy w wieku 8 lat dostała jako prezent urodzinowy kamerę wideo, ta nigdy się z nią nie rozstawała, wielu jej rówieśników często ją przez to krytykowało, bo czuło się ciągle nagrywane, no i w sumie tak było. To doprowadziło jakby do wykruszenia się wielu jej znajomych, lecz prawdziwi przyjaciele wciąż przy niej pozostawali, nie bacząc na to jaka jest Naomi, w końcu nie było to dla nich już nic dziwnego. Naomi wiele czasu spędzała przy muzyce jak i uwiecznianiu każdej chwili z jej życia, zawsze chciała śpiewać, lecz jedyne gdzie to mogła robić, był właściwie jej pokój, może to wstydliwość, a może po prostu obawy, że znowu ktoś wyśmieje jej pomysł, tak jak wielokrotnie to robiono jeśli chodzi o sprawy z nagrywaniem. Objawienie się mocy magicznych u takiej niemagicznej osoby? Jak właściwie do tego doszło? Naomi w wieku 10 lat, bawiąc się, oczywiście w towarzystwie przyjaciół i swojej cennej kamery, zaczęła wchodzić na drzewo by tam schować się podczas zabawy w chowanego, niefortunny jednak wypadek sprawił, że gałąź na którą stawała dziewczynka, była zbyt krucha i pękła pod ciężarem Naomi. Gdy dziewczyna doszła do siebie po upadku z drzewa zauważyła, że jej kamera jest właściwie cała do wymiany, zbita szybka to mało powiedziane, ale nie wdrążajmy się w takie szczególiki. Naomi zaczęła głośno płakać, był to jej największy skarb, a przez jedną głupią zabawę go straciła, nie chciała by to było prawdą dlatego... po kilku sekundach od spłynięcia jej pierwszych łez na kamerę, ta zaczęła się magicznie łączyć i naprawiać w całość. Dziewczynka nie dowierzała w to co widzi, w zasadzie jak mogłaby, wiedziała z Internetu, że większość tego typu sztuczek to bujdy, a teraz sama uświadczyła czegoś takiego. Pobiegła bez słowa wyjaśnień do domu i opowiedziała wszystko rodzicom, ci jednak wzięli to za kolejną zabawę małej dziewczynki, nic dziwnego, w końcu wiele takich historyjek im już naopowiadała. Wszystko jednak się wyjaśniło, gdy w wakacje, rok później, do domu dziewczynki zleciały się sowy z listami, a rodzice musieli się bardzo głowić jak to wszystko jest w ogóle możliwe. Sama dziewczynka nie mogła w to uwierzyć, ale w końcu po wielu rozmowach z rodzicami pojechali oni do Londynu, na ulicę Pokątną. Można by rozpisywać się jak wielkie zaskoczenie tej mugolskiej rodziny było, ale tego nie dałoby się opisać słowami, dosłownie godzinami zwiedzali sklepy, a Naomi obkupiła się wieloma czarodziejskimi przedmiotami, z których najważniejszymi była oczywiście różdżka i... aparat czarodziejski! Dnia pierwszego września, dotarła oczywiście na peron 9 i 3/4, a po pożegnaniu się z rodzicami wyjechała do szkoły.

Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
UczeńKlasa1 [NaomiSerris]: O hejka. *Obróciła się do chłopaka uśmiechając się od ucha do ucha* Wybacz, nie zauważyłam cię wcześniej, jestem Naomi. Naomi Serris, a ty?

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
UczeńKlasa1 [NaomiSerris]: (Sorki, ale nie jestem z Warszawy, więc niezbyt)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
UczeńKlasa1 [NaomiSerris]: *Odebrała talerz i spojrzała co jest w środku, po chwili zamyślenia powiedziała* Nie za bardzo ją lubię, ale i tak dziękuję! *Uśmiechnęła się ukazując ząbki, a chwilę później z grzeczności nabrała na łyżkę trochę zupy i zaczęła jeść w spokoju, z dala od wzroku innych*

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Youtube
Czy przeczytałaś regulamin serwera Hapel.pl?
Oczywiście!

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Zaakceptowane!
Trafiasz do...
[Obrazek: 58FGqR8.png]
Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].