06.11.2017 23:28
Imię i nazwisko: Rose Rockefeller
Miejsce urodzenia: Verwood, Anglia, Wielka Brytania
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Ogólnie Rose Jest dość smutnawą osobą, jej zadumanie czasami wykazywane jest rozmyślaniem nad swoim życiem, ale nie oznacza to, że jest otwarta na nowe przyjźnie. Czasami płacze
z byle powodu, choć jest też czuła dla tych, którzy ją zaakceptowali. Nie można jej również odmówić wrażliwości,
którą można łatwo w niej wypatrzeć. Zachowuje się często niezdarnie, na przykład kiedy jej siostra Bertha prosi
ją o umycie naczyń, nie raz stłucze talerz lub inną rzecz którą łatwo zbić. Razem z siostrą, zawsze lubiły zielarstwo. Bycie spokojnym to jedna z jej głównych cech, okazują ją nawet w chwilach, kiedy normalny człowiek by już
zaczął od razu wrzeszczeć z przerażenia.
Wygląd postaci: Jest ona dość niską i szczupłą dziewczyną, ubrania nosi głównie w stylu emo, chociaż nie posuwa się do opcji takich jak kaganiec na szyje, bo sama uważa to jako przesada. Uwielbia nosić lekkie buty, takie jak trampki lub adidasy. Jej kolor oczu to lekko szarawy, z okazji że często się maluje, na jej powiekach można zobaczyć niebieski kolor, ponieważ cieniuje powieki na niebiesko. Pudruje ona również policzki na jasny kolor. jej naturalny kolor włosów to czarny.
Historia postaci: Wychowała się w normalnej rodzinie, w której znajduje się: Jej mama: Ann, ojciec Jeremy, oraz siostra Berth. Od samego początku siostry były spokojnymi, i smutnymi dziećmi. Kiedy były małe rodzice kupowali im przeróżne roślinki, czy to mugolskie, czy to z magicznego świata - zawsze opiekowały się nimi, tak naprawdę tylko one je rozweselały. Ojciec to czarodziej, zaś matka to mugloka. W ich starej szkole, nie były lubiane, za to poniżane, przez co są teraz zamknięte w sobie. Jej pierwsze objawienia mocy, wydarzyły się na oczach siostry i na opak.
Wyłoniły się one w postaci zbitych szyb w sklepie z roślinami, kiedy razem z tatą tam poszli, i okazało się że nie wystarczyło mu pieniędzy na jedną z roślinek, które obiecywał jej kupić od dłuższego czasu, wtedy przepełniła ją złość, a wszystkie szyby w tamtym miejscu się zbiły, następnie sama wyszła ze sklepu zapłakana, za to od tamtego czasu, w takich sytuacjach dalej świeciła spokojem. Kiedy skończyły 11 lat, a ponieważ urodziły się w tym samym dniu, a dokładniej Rose starsza jest o 10 minut, ponieważ urodziła się ona o 23:55, a Berth o 00:05, urodziny również obchodziły je w tym samym dniu. To był ich jeden z najszczęśliwszych dni, a dokładniej chwila w której dostali list, ponieważ wiedziały, że nie będą musiały już spotykać się z ludźmi którzy ich gnębili. Udały się chwile po tym na pokątną, gdzie kupiły wszystkie przybory, różdżkę kupiły u olivandera, Berth udało się za pierwszym razem, zaś Rose, niestety dopiero za dziesiątym. W dniu 1 września, wybrały się z rodzicami na peron 1 i 3/4, gdzie posiadawszy już bilet weszły do pociągu, do jakiegoś pustego regału, gdzie były tylko one, i ze spokojem machały do rodziców. Jeszcze wszystko przed nimi...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Hej, mam na imię Rose Rockefeller, a ty jak masz na imię?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Niestety nie, ale domyślam się że gdzieś w centrum)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Odbiera ją, następnie podchodzi po łyżkę do blatu, i zaczyna jeść* Dziękuje!
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: MK
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Tak.
Miejsce urodzenia: Verwood, Anglia, Wielka Brytania
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Ogólnie Rose Jest dość smutnawą osobą, jej zadumanie czasami wykazywane jest rozmyślaniem nad swoim życiem, ale nie oznacza to, że jest otwarta na nowe przyjźnie. Czasami płacze
z byle powodu, choć jest też czuła dla tych, którzy ją zaakceptowali. Nie można jej również odmówić wrażliwości,
którą można łatwo w niej wypatrzeć. Zachowuje się często niezdarnie, na przykład kiedy jej siostra Bertha prosi
ją o umycie naczyń, nie raz stłucze talerz lub inną rzecz którą łatwo zbić. Razem z siostrą, zawsze lubiły zielarstwo. Bycie spokojnym to jedna z jej głównych cech, okazują ją nawet w chwilach, kiedy normalny człowiek by już
zaczął od razu wrzeszczeć z przerażenia.
Wygląd postaci: Jest ona dość niską i szczupłą dziewczyną, ubrania nosi głównie w stylu emo, chociaż nie posuwa się do opcji takich jak kaganiec na szyje, bo sama uważa to jako przesada. Uwielbia nosić lekkie buty, takie jak trampki lub adidasy. Jej kolor oczu to lekko szarawy, z okazji że często się maluje, na jej powiekach można zobaczyć niebieski kolor, ponieważ cieniuje powieki na niebiesko. Pudruje ona również policzki na jasny kolor. jej naturalny kolor włosów to czarny.
Historia postaci: Wychowała się w normalnej rodzinie, w której znajduje się: Jej mama: Ann, ojciec Jeremy, oraz siostra Berth. Od samego początku siostry były spokojnymi, i smutnymi dziećmi. Kiedy były małe rodzice kupowali im przeróżne roślinki, czy to mugolskie, czy to z magicznego świata - zawsze opiekowały się nimi, tak naprawdę tylko one je rozweselały. Ojciec to czarodziej, zaś matka to mugloka. W ich starej szkole, nie były lubiane, za to poniżane, przez co są teraz zamknięte w sobie. Jej pierwsze objawienia mocy, wydarzyły się na oczach siostry i na opak.
Wyłoniły się one w postaci zbitych szyb w sklepie z roślinami, kiedy razem z tatą tam poszli, i okazało się że nie wystarczyło mu pieniędzy na jedną z roślinek, które obiecywał jej kupić od dłuższego czasu, wtedy przepełniła ją złość, a wszystkie szyby w tamtym miejscu się zbiły, następnie sama wyszła ze sklepu zapłakana, za to od tamtego czasu, w takich sytuacjach dalej świeciła spokojem. Kiedy skończyły 11 lat, a ponieważ urodziły się w tym samym dniu, a dokładniej Rose starsza jest o 10 minut, ponieważ urodziła się ona o 23:55, a Berth o 00:05, urodziny również obchodziły je w tym samym dniu. To był ich jeden z najszczęśliwszych dni, a dokładniej chwila w której dostali list, ponieważ wiedziały, że nie będą musiały już spotykać się z ludźmi którzy ich gnębili. Udały się chwile po tym na pokątną, gdzie kupiły wszystkie przybory, różdżkę kupiły u olivandera, Berth udało się za pierwszym razem, zaś Rose, niestety dopiero za dziesiątym. W dniu 1 września, wybrały się z rodzicami na peron 1 i 3/4, gdzie posiadawszy już bilet weszły do pociągu, do jakiegoś pustego regału, gdzie były tylko one, i ze spokojem machały do rodziców. Jeszcze wszystko przed nimi...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Hej, mam na imię Rose Rockefeller, a ty jak masz na imię?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Niestety nie, ale domyślam się że gdzieś w centrum)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Odbiera ją, następnie podchodzi po łyżkę do blatu, i zaczyna jeść* Dziękuje!
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: MK
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Tak.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
![[Obrazek: N8E9j5b.png]](https://i.imgur.com/N8E9j5b.png)