Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Podanie na Ucznia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko: Taeyang Park 
Miejsce urodzenia:  Dublin, Irlandia
Status krwi: 75%
Cechy charakteru: Jak już było wspomniane w historii, jest on pogodnym chłopakiem. Mimo wszystko przebywa jedynie w gronie osób najbliższych. Nie oznacza to jednak, że gdy ktoś potrzebuje pomocy, to jej od niego nie otrzyma. Nie lubi, a wręcz nienawidzi gdy ktoś krzyczy. Jest dużo bardziej wyczulony jeśli chodzi o dźwięki. Gdy się denerwuje, jego lewa powieka zaczyna widocznie drgać. Mimo jego dobrych cech charakteru, łatwo go wyprowadzić z równowagi, ale nie jest typowym agresorem, nie reaguje w ten sposób. Jest również miły jedynie dla osób, które one są dla niego. Jak to mówią, zwalcza ogień ogniem. Nienawidzi kłamstw i fałszywości. Mimo wszytko, gdy trzeba, to kłamie. Poza tym, jest bardzo szczery, nawet aż za bardzo. Ktoś ma brzydkie spodnie? Nie ma problemu aby tej osobie o tym powiedział! Jest również bardzo bystry i wydaje się być dość inteligentny, chociaż jak duża część osób, jest strasznie leniwy, więc nie wykorzystuje tego faktu. Jest bardzo wyczulony na słowa, które są do niego skierowane. Ktoś go obrazi? Fakt, już tej osoby nie lubi i odwdzięcza się tym samym. Mimo wszystko, gdzieś tam w środku, jest mu strasznie przykro. 
Wygląd postaci: Zacznijmy od tego, że mimo swojego tak młodego wieku wygląda on dość dojrzale. Ludzie wiszący go po raz pierwszy naprawdę się dziwią, gdy dowiadują się, że ma zaledwie jedenaście lat. Jego wzrost również nie jest adekwatny do wieku, ponieważ jest to około 170cm. Pewne jest, że jest wysoki po ojcu, który w obecnej chwili ma 190cm. Chociaż jego matka wcale też do niskich nie należała. Twarz jest bardzo pogodna. Jasną cerę ma po mamie, która była Amerykanką. Jego oczy są w kolorze brązu, typowe dla koreańskiej urody. Ma lekko odstające uszy. Kruczoczarne, proste i krótkie włosy opadają mu na czoło. Nos nie wyróżnia się niczym. Usta są dość cienkie, ale za to mają jasny i różowy kolor. Zęby proste i białe. Wszyscy mu zawsze powtarzają, że ma bardzo ładny uśmiech. Jemu samemu się również tak wydaje. Ubiór? Wprost uwielbia za duże na niego bluzy i jeansy. Na nogach ujrzeć można praktycznie zawsze białe buty, które jakimś cudem nigdy nie są brudne. 
Historia postaci: Jedenastego maja.. Tę datę z pewnością rodzina Park zapamięta jako dzień radosny, a może i nie? Wprawdzie na świat przyszedł chłopiec, nowy członek ich grona. Mimo wszystko dlaczego mieliby być w pełni szczęśliwi, kiedy podczas porodu zmarła Alice - matka chłopca? Dla nikogo nie było to proste. Jedynie dziecko, zupełnie niczego nieświadome, było radosne i całkowicie zaciekawione światem. Historyjka związana z jego imieniem była dość ciekawa. Jak to w Korei bywa (mimo, że w kraju tym obecnie nie mieszkali), dziecko przejęło po ojcu jedną z dwóch części imienia. Było to "Tae". Taejin idealnie wykorzystał tą sytuację i swojego syna nazwał Taeyang, co w tłumaczeniu na nasz język, oznacza dosłownie "słońce", ponieważ w tamtym momencie był on jedynym słońcem w jego życiu, które codziennie świeciło najjaśniej.
Już gdy był małym dzieckiem, można było dostrzec miłość do otaczającego go świata. Mimo, że nie zawsze mu to wychodziło, starał się jak najczęściej pomagać i zwierzętom, i ludziom. Nie tracił wcale chwil na płacz za zmarłą rodzicielką. Tata powiedział, że na pewno nie chciałaby, aby płakał, więc posłuchał. W jego życiu nie działo się nic specjalnego. Typowe życie, typowej rodziny. Miał osoby, z którymi spędzał czas, dach nad głową, swojego ojca.. Nie mieli wcale dużo pieniędzy, ale nie przejmował się tym, ponieważ starczyło im na życie, a on sam więcej niczego nie potrzebował. Pewnego dnia w szkole, gdy miał 7 lat na Dzień Matki, mieli przygotować laurki. Wtedy chyba pierwszy raz pękł i zaczął płakać. W pewnym momencie spojrzał na stolik, ale nie było tam ani jednej łzy. Swój wzrok zwrócił ku górze, gdzie zobaczył.. Tak, łzy. W tamtym momencie po prostu spadły na ławkę. Nie rozumiał o co chodziło, ale po kilku latach po prostu zapomniał. Swoje jedenaste urodziny spędził we własnym domu, przy gronie najbliższych przyjaciół oraz rodziny. Nie było wcale jednak nudno, wręcz lepiej mu było, niż gdyby miał ten czas spędzać z większą liczbą ludzi. Po udanym przyjęciu poszedł do pokoju. Tam czekała na niego niespodzianka. List, zwykły list. Przynajmniej on tak myślał. Otworzył go i dowiedział się z niego, że jest czarodziejem. Pokazał to swojemu ojcu, który od razu mu wszystko wytłumaczył. Parę dni później udali się na zakupy na Pokątną, aby już tydzień później chłopiec cały zdenerwowany wsiadł w pociąg, wyruszył do Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart. 

Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
*Skinął głową w stronę chłopca i odparł* Mówią mi Taeyang. 

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Niestety, nie mam pojęcia)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Powąchał zupę i czując swoją ulubioną, uśmiechnął się w stronę chłopaka* Dziękuję. 

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Od przyjaciółki 

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?  Owszem

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Zaakceptowane!
Trafiasz do...
[Obrazek: OGMPvHO.png]
Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].