05.12.2017 18:18
Imię i nazwisko:
Walter Hall
Miejsce urodzenia:
Rodowa posiadłość Hall w obecności Uzdrowiciela
Status krwi:
Półkrwi [50%]
Cechy charakteru:
Walter jest raczej spokojnym chłopakiem, czasami może wpaść w szał, jednakże nie zdarza się to często. Nie należy do głupców a wręcz przeciwnie, jest bardzo inteligentny.
Ma swoje, odmienne poglądy na otaczający go świat czarodziejów.
Jest dosyć ambitny i uwielbia dobrą rywalizacje, w szczególności tą uczciwą.
Czasami dopuszcza się czynów niegodnych chłopaka czego później bardzo, bardzo żałuje.
Kolejną jego cechą jest spryt, potem niestety pyszałkowatość.
Nie ma co się tu dłużej rozpisywać, po prostu jeszcze dopowiem, iż jest on zamkniętym w sobie chłopcem pasującym najlepiej do domu Salazara.
Wygląd postaci:
- Spoglądając na niego można dostrzec?
- Wysokiego, oczywiście jak na swój wiek szatyna z rozczochranymi włosami.
Jego oczy jak przystało na potomka rodu Hall ma zielone, szmaragdowo-zielone.
Najczęściej odziany jest w elegancką szatę w barwach swego domu, natomiast poza szkołą jest ubrany raczej luźno, w mugolskie ubrania. Na prawym nadgarstku posiada pewną bliznę, z którą się urodził.
Najprawdopodobniej ma to po zmarłym ojcu, który swego czasu również ją miał.
No w sumie jest przystojniejszy, niż sam Finn Granth!
Historia postaci:
Walt urodził się w rodowej, konkretniej w Riverheights, oczywiście w obecności Uzdrowiciela.
Dzieciństwo miał spokojne, rodzice wpajali mu wiedzę do głowy na wszelkie dziedziny i odłamy magii.
Ojciec widział w nim duży potencjał na czarodzieja i właśnie z tego powodu nauczał go podstawowych zaklęć jak i taktyk pojedynkowania się z innymi czarodziejami. Jego objawienie mocy miało miejsce podczas urodzin. Ojciec z długo wyczekiwanym przez chłopaka prezentem nie mógł uczestniczyć w imprezie urodzinowej. Chłopak się zdenerwował, aż do tego stopnia, że siłą woli zbił szklany wazon.
W wieku 11 lat, po otrzymaniu listu z Hogwartu informującym o przyjęciu go udał się z ojcem na ulicę Pokątną jedynie po podręczniki, gdyż różdżkę już posiadał. Następnym krokiem ojca i syna był peron 9 i 3/4, do którego można było się dostać jedynie przez dworzec King's Cross.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
*Spojrzał na Steven'a po czym wyszeptał* Walter, a o co chodzi?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Wiem ale nie powiem.)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
Nie chce, nie jestem głodny. Najlepiej daj to komuś innemu. *Odsunął go od siebie i poszedł dalej.*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Weryfikatorzy pewnie będą wiedzieć.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Tak.
![[Obrazek: GnXTpe2.png]](https://i.imgur.com/GnXTpe2.png)