Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Podanie na Ucznia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko: Arséne Margel

Miejsce urodzenia: 12.04.2050 r.- La Rochelle, Francja

Status krwi: 100% 

Cechy charakteru: 
Jeśli chodzi o charakter Arséne... jest zupełnym przeciwieństwem swojej siostry bliźniaczki, która za wszelką cenę stara się być w centrum uwagi. Zawsze stoi w jej cieniu, ale czy to mu przeszkadza? Absolutnie nie. Z racji tego, że nie lubi zawierać nowych przyjaźni i jest najzwyczajniej w świecie zamknięty w sobie - bardzo ułatwia mu to życie. Uważa, że rozgłos na temat jego osoby jest najgorszą rzeczą jaka może mu się przydarzyć. Jednak każde dziecko potrzebuje choć jednej osoby, której będzie w stanie zaufać. Tak samo jest z Arséne. Mimo tego, że nie lubi posiadać jakichkolwiek przyjaciół to jest w stanie zacząć ufać komuś, kto będzie potrafił się do niego zbliżyć. Na pozór obojętny na otoczenie z, typowym dla jego osoby,  sarkastycznym uśmieszkiem na twarzy, jednak kim jest naprawdę? Otóż, gdy wejdzie się z nim w bliższy kontakt, Arséne staje się zupełnie kimś innym niż na jakiego wyglądał. Potrafi być mściwy i cholernie ambitny. Stąpa przez życie na zasadzie "po trupach do celu", otwiera się przed przyjaciółmi, nabiera odwagi- w skrócie, staję się  inny o 360 stopni. O jego nauce można powiedzieć tyle, iż jest nadzwyczaj wybitny, tylko w dziedzinach, które sobie postawi za cel, reszta mało go interesuje. (Slyth plis)
Wygląd postaci:
Pierwszym, co ujrzy ludzkie oko spoglądające na [b]Arséne jest jego z lekka wychudła sylwetka, oraz nieprzeciętnie wysoki wzrost. Spod ciemnych, wyjątkowo długich rzęs wygląda blado-zielone oko. Jednakże przez wrodzoną chorobę oka- heterochromię, drugie  jarzy się własną, wyjątkowo ładną - ni to zieloną, ni to niebieską barwą. Dodatkowo opada na nie ciemna, zaczesana na prawo brązowawa grzywka, dodająca jego twarzy nieco dziecinnej niewinności, która pomimo jego młodego wieku zaczęła powoli zanikać. Pod niewielkim, z lekka zadartym noskiem pokrytym jaśniutkimi, wręcz niewidocznymi piegami znajdują się pełne, blade usta. Całokształt dopełniają nad wyraz mocno zarysowane kości policzkowe, w tym z lekka wklęsłe poliki. Jedynym, czym różni go od siostry jest wcześniej wspomniany kolor włosów. Styl w jakim ubiera się chłopiec nie jest ani zbyt przesadny, ani zbyt skromny.
[/b]
Historia postaci:
Historia młodego chłopca zaczęła się w pewien wiosenny poranek- La Rochelle, śliczne, słoneczne miasteczko położone w południowej części Francji. Na jego skraju umiejscowiony był domek jednorodzinny, w którym na świat przyszedł [b]Arséne, dokładnie sześć minut przed swoją bliźniaczą siostrą[/b] Noémi. Chłopiec, podobnie jak bliźniaczka, od samego początku był przygotowywany do magicznego życia. Rodzice starali się mu przekazać jak najwięcej swojej wiedzy, jak i własnych doświadczeń z magią. Pewnego pochmurnego dnia Francis- ojciec chłopca, otrzymał ważną sowę, w której było napisane, iż musi się udać do Londynu. Pożegnanie było dosyć smutne - dzieci wiedziały, że nie zobaczą się z ojcem przez długi okres czasu. Arséne większość dzieciństwa spędzonego we Francji poświęcał sobie samemu. Uwielbiał spędzać sam ze sobą czas, kompletnie nic nie robiąc, a jeśli już, to najchętniej przychodziło mu czytanie starych podręczników matki do Zaklęć i Uroków. Z każdym dniem pogłębiał swoją wiedzę teoretyczną coraz bardziej. Od czasu do czasu wyszedł na dwór i machając jakimś patykiem, udawał, że rzuca zaklęcia. Ogólnie mówiąc wiódł całkiem ciekawe życie, które pewnego lata odmienił jeden list od ojca. Było w nim zaproszenie dzieci do siebie - dokładniej mówiąc do Londynu. Tak więc 8-letni  spakował swoje 
 rzeczy, chwycił w rękę ulubiony patyk, będący odwzorowaniem jego różdżki i razem z siostrą oraz jakimś panem, którego przysłał Francis, wyruszyli w długą podróż. 
Dom ojca, umiejscowiony w Hogsmeade zrobił na chłopcu ogromne wrażenie. Było w nim coś, co przyciągało młodego do siebie. Przez długi czas nie był w stanie wyjaśnić, czy to sam wygląd, czy może atmosfera jaka w nim panowała, sprawiała że Arséne nie chciał z niego wychodzić, także większość czasu spędzał właśnie tutaj. Tak jak we Francji uwielbiał przebywać ze sobą, tak tutaj był oczkiem w głowie swojego ojca, który często dawał mu drobne rady, dotyczące ruchów ręki jakie musi wykonać, aby zaklęcie się udało. Wreszcie nadszedł dzień, którego moc magiczna chłopca dała o sobie znać, mianowicie- bawiąc się beztrosko na podwórku, [b]Arséne zauroczony pewną dziewczynką postanowił zerwać dla niej piękną różę, gdy tylko jego palec musnął roślinkę, ta w mgnieniu oka spłonęła.[/b]
Od tamtego czasu Arséne zaczął więcej czasu poświęcać na 'treningi', polegające głównie na machaniu patykiem . Reszta lat minęła bezproblemowo, aż do jedenastych urodzin dzieci, kiedy do Francis kupił tort i pozapraszał paru swoich znajomych. Koło południa, do domu wleciała czarna sowa z dwoma listami dla chłopaka. Jeden był od matki, zaś drugi informował, że Arséne Margel został zaproszony do Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. 
Tydzień przed wyjazdem cała rodzinka wybrała się na ulicę Pokątną, aby dzieci mogły zakupić rzeczy potrzebne do nauki. Z tej wycieczki chłopiec najbardziej zapamiętał moment wyboru różdżki. Był dla niego czymś nieco stresującym, a zarazem bardzo przyjemnym. Przez te ostatnie dni grafik siostry Arséne był bardzo napięty. Podczas gdy ta krzątała się po domu jak oszalała i co chwile latała do swojego pokoju, sprawdzając czy na pewno wszystko spakowała, on siedział spokojnie zamknięty w swoim, starając się nie myśleć o tym, że za chwile będzie musiał opuścić to cudowne miejsce. W dniu odjazdu pociągu Francis, Noémi i Arséne udali się na Dworzec Kings Cross. Posłuchawszy wskazówek ojca, wbiegł prosto w ścianę, by za chwilę znaleźć się na peronie 9 i ¾. Pożegnanie z ojcem nie trwało zbyt długo i już chwile później wsiadał do pociągu za siostrą. Usiadł wraz z nią w wolnym przedziale i obserwując uważnie otoczenie rozpoczął swoją podróż do Hogwartu.


Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
*obejrzał chłopca uważnie-od góry do dołu* ym... Arséne *powiedział cicho, po czym postanowił kontynuować czytanie*

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(plis nie)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*patrzy na na talerz, a zaraz po tym na chłopca* ym... j-ja chyba podziękuje *odsuwa od siebie zupę*


Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: mk.

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak.

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Zaakceptowane!
Trafiasz do...
[Obrazek: GnXTpe2.png]
Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].