17.12.2017 19:07
Imię i nazwisko:Garrett White-Skeet
Miejsce urodzenia: Szpital św Munga w Lodynie.
Status krwi: 100%
Cechy charakteru: Na pierwszy rzut oka, Garrett wygląda na dość zdystansowanego wobec innych - poniekąd to prawda. Raczej nie jest on typem osoby, ktorej latwo zawierac nowe przyjaznie czy znajomosci.Jest za to niezwykle inteligentny oraz sprytny, uwielbia czytać książki które pochłaniają jego cały wolny czas. Należy do osób opanowanych jak i spokojnych, trudno go wyprowadzić z równowagi, ale jest to jak najbardziej możliwe. Prefeuje cisze, ale nie przeszkadza mu glosne towarzystwo. Gdy się nudzi oraz nie ma co robić to zazwyczaj spędza ten czas w bibliotece, lub na nauce
Wygląd postaci: Chłopiec jak na swój wiek nie osiągnął wysokością szczytów himalajskich, mierzy około 140 centymetrów. Posiada pofalowane włosy, odcień jest nijaki, najbardziej przybliżony do ciemnego blondu, które sięgają aż do poziomu brody. Wyróżniają go spośród tłumu szmaragdowe oczy, świecące się jak diament w blasku księżyca. Porusza się z gracją, zawsze wyprostowany, poza Hogwartem ubiera się zwyczajnie mówiąc, po mugolsku- czarny t-shirt, granatowa bluza z kapturem i ulubione czarne spodnie.
Historia postaci: Historia Garrett'a miała początki 11 lat temu, w szpitalu św. Munga,kiedy pogoda za oknem była dość deszczowa i pochmurna.Dzieciństwo spędził w dworku White'ów, gdzie się wychowywał.Już od małego można było zauważyć, że potrafi niesamowicie szybko pochłaniać wiedzę, a jego ciekawość do świata fascynowała starszyznę rodu.Z wiekiem coraz więcej przesiadywał nad książkami, przyswajając wiedzę.Gdy już miał 9 lat objawiła mu się jego magiczna moc. Tego dnia, Garrett był dosyc zdenerwowany.Siedząc w swoim pokoju i czując potrzebe upustu emocji, spojrzał na okno, a te się w pewien sposób otworzylo i do pomieszczenia wleciał lodowaty wiatr. Nieco przestraszony chłopiec zamknął czym prędzej okno i pobiegl do mamy, która powiedziała mu czym to było spowodowane.W dniu swoich 11 urodzin przez okno dworku wleciała sowa, ktora zrzucila młodego czaordziejowi list. Domyslajac się co to może być chwycił pewnie list i wczytał się w jego treść.Uniósł lekko kąciki ust i poszedł do mamy, by pokazać jej to.Niedlugo po tym wyruszył na ulicę pokątną.Przeszedł przez dziurawy kocioł i wszedł na ulice. Rozglądnął się i czym prędzej i rozpoczął zakupy.Po udanych zakupach wrócił on do willi rodzinnej White'ów znajdującej się w Riverheights.Dnia pierwszego września razem z najbliższymi udał się na dworzec King's Cross, gdzie następnie dostał się na peron 9 i 3/4. Gdy pociąg już nadjechał, pożegnał się z rodziną i wsiadł do niego szukając wolnego przedziału. Gdy już takowy znalazł, umiejscowił się w nim rozsiadając wygodnie.Po krótkiej chwili pociąg ruszył, a Garret pomachał przez okno ostatni raz mamie rozmyślając już nad tym, co go spotka w najbliższej przyszłości.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Umm...Cześć. Jestem Garrett, a ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Niestety, nie wiem gdzie to dokładniej jest)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Spojrzał na talerz, a po chwili przeniósł wzorok na Stevena* To miłe, ale podziękuję.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Szukałem kiedyś po prostu serwera o takiej tematyce.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Owszem
Miejsce urodzenia: Szpital św Munga w Lodynie.
Status krwi: 100%
Cechy charakteru: Na pierwszy rzut oka, Garrett wygląda na dość zdystansowanego wobec innych - poniekąd to prawda. Raczej nie jest on typem osoby, ktorej latwo zawierac nowe przyjaznie czy znajomosci.Jest za to niezwykle inteligentny oraz sprytny, uwielbia czytać książki które pochłaniają jego cały wolny czas. Należy do osób opanowanych jak i spokojnych, trudno go wyprowadzić z równowagi, ale jest to jak najbardziej możliwe. Prefeuje cisze, ale nie przeszkadza mu glosne towarzystwo. Gdy się nudzi oraz nie ma co robić to zazwyczaj spędza ten czas w bibliotece, lub na nauce
Wygląd postaci: Chłopiec jak na swój wiek nie osiągnął wysokością szczytów himalajskich, mierzy około 140 centymetrów. Posiada pofalowane włosy, odcień jest nijaki, najbardziej przybliżony do ciemnego blondu, które sięgają aż do poziomu brody. Wyróżniają go spośród tłumu szmaragdowe oczy, świecące się jak diament w blasku księżyca. Porusza się z gracją, zawsze wyprostowany, poza Hogwartem ubiera się zwyczajnie mówiąc, po mugolsku- czarny t-shirt, granatowa bluza z kapturem i ulubione czarne spodnie.
Historia postaci: Historia Garrett'a miała początki 11 lat temu, w szpitalu św. Munga,kiedy pogoda za oknem była dość deszczowa i pochmurna.Dzieciństwo spędził w dworku White'ów, gdzie się wychowywał.Już od małego można było zauważyć, że potrafi niesamowicie szybko pochłaniać wiedzę, a jego ciekawość do świata fascynowała starszyznę rodu.Z wiekiem coraz więcej przesiadywał nad książkami, przyswajając wiedzę.Gdy już miał 9 lat objawiła mu się jego magiczna moc. Tego dnia, Garrett był dosyc zdenerwowany.Siedząc w swoim pokoju i czując potrzebe upustu emocji, spojrzał na okno, a te się w pewien sposób otworzylo i do pomieszczenia wleciał lodowaty wiatr. Nieco przestraszony chłopiec zamknął czym prędzej okno i pobiegl do mamy, która powiedziała mu czym to było spowodowane.W dniu swoich 11 urodzin przez okno dworku wleciała sowa, ktora zrzucila młodego czaordziejowi list. Domyslajac się co to może być chwycił pewnie list i wczytał się w jego treść.Uniósł lekko kąciki ust i poszedł do mamy, by pokazać jej to.Niedlugo po tym wyruszył na ulicę pokątną.Przeszedł przez dziurawy kocioł i wszedł na ulice. Rozglądnął się i czym prędzej i rozpoczął zakupy.Po udanych zakupach wrócił on do willi rodzinnej White'ów znajdującej się w Riverheights.Dnia pierwszego września razem z najbliższymi udał się na dworzec King's Cross, gdzie następnie dostał się na peron 9 i 3/4. Gdy pociąg już nadjechał, pożegnał się z rodziną i wsiadł do niego szukając wolnego przedziału. Gdy już takowy znalazł, umiejscowił się w nim rozsiadając wygodnie.Po krótkiej chwili pociąg ruszył, a Garret pomachał przez okno ostatni raz mamie rozmyślając już nad tym, co go spotka w najbliższej przyszłości.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Umm...Cześć. Jestem Garrett, a ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Niestety, nie wiem gdzie to dokładniej jest)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Spojrzał na talerz, a po chwili przeniósł wzorok na Stevena* To miłe, ale podziękuję.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Szukałem kiedyś po prostu serwera o takiej tematyce.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Owszem
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.