19.12.2017 21:44
Imię i nazwisko: Alastor Hatcher
Miejsce urodzenia: Szpital Św. Munga
Status krwi: 75%
Cechy charakteru: Na pierwszy rzut oka, Alastor wygląda na dość zdystansowanego wobec innych - poniekąd to prawda. Raczej nie jest on typem osoby, ktorej latwo zawierac nowe przyjaznie czy znajomości. Jest inteligentny łatwo się uczy i przystosowuje do różnych sytuacji wygląda na takiego co ma oczy wokół głowy krótko mówiąc jest podejrzliwy. Wolny czas spędza na szlifowaniu zaklęć i czytaniu ksiąg o swoich zainteresowaniach.
Wygląd postaci: Chłopiec wysoki jak na swój wiek. szare włosy, które sięgają aż do poziomu brody. Wyróżniają go spośród tłumu ciemne jakby szare oczy , nikt nie wie jaki to kolor . Porusza się jak prawdziwy mężczyzna czyli jak go nauczono , zawsze wyprostowany, z gracją poza Hogwartem ubiera się jak chłopak z bogatego rodu - koszula , granatowa marynarka i czarne spodnie .
Historia postaci: Pewnej pochmurnej w szpitalu Św. Munga urodził się malutki chłopak, matka nadała mu imię Alastor z niewiadomych przyczyn po paru dniach opuściła szpital zostawiając tam młodego Alastora. Chłopczyk trafił do domu dziecka był inny niż wszystkie dzieciaki cechował się podejrzliwością, walecznością i ostrożnością. Prawdopodobnie swoją podejrzliwość odziedziczył po którymś z rodziców ale kto to wie a może dlatego że w domu dziecka nie mógł nikomu ufać i o wszystko walczyć. Pewien łobuz nie darzył Alastora sympatią chcąc zrobić mu krzywdę zrzucił z balkonu doniczkę prosto na głowę chłopca jednak wydarzyła się dziwna rzecz doniczka nagle stanęła w powietrzu a Alastor patrzył się na nią przeszywającym wzrokiem tak właśnie przejawiały się zarysy jego umiejętności magicznych. Chłopak doczekał się w wieku 7 został zabrany przez tajemniczego wysokiego faceta kazał mówić na siebie wujek Joe Alastor nie wiedział jak się nazywa i dlaczego zabrał go z domu dziecka tajemniczy wujaszek wypytywał go czy w domu dziecka wydarzyło się coś "magicznego" chłopak opowiedział mu o zdarzeniu wujaszek wytłumaczył mu że jest czarodziejem nauczył go wszystkiego od podstaw tego jak ma się zachowywać że ma się uczyć być posłuszny i poważny jak prawdziwy mężczyzna można wywnioskować że wujek Joe wywodzi się z rodziny z wieloma tradycjami jakie przekazał Alastorowi jak własnemu dziecku. Chłopak doczekał się w jedenaste urodziny otrzymał list ze szkoły magii i czarodziejstwa w Hogwarcie. Wraz z wujaszkiem udali się na ulice pokątną zrobić podstawowe zakupy dowiedział się że odziedziczył sporą sumę pieniędzy po zaginionych rodzicach jednak nie pytał o nich przyzwyczaił się że jest pod opieką zastępczego ojca wujaszka Joe po zakupach udali się na peron 9 i 3/4 tam po pożegnaniu z wujkiem ruszył w stronę Hogwartu.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
*Spogląda na niego podejrzliwym wzrokiem * Alastor.... a ty ? *wystawia rękę w jego stronę*
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nigdy nie byłem ale polecam google )
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*lekko odpycha ucznia i dodaje* Co to jest ?!..... Ja podziękuje *odchodzi w swoją stronę* .
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Jakiś ziomek na disco polecił
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak.
Miejsce urodzenia: Szpital Św. Munga
Status krwi: 75%
Cechy charakteru: Na pierwszy rzut oka, Alastor wygląda na dość zdystansowanego wobec innych - poniekąd to prawda. Raczej nie jest on typem osoby, ktorej latwo zawierac nowe przyjaznie czy znajomości. Jest inteligentny łatwo się uczy i przystosowuje do różnych sytuacji wygląda na takiego co ma oczy wokół głowy krótko mówiąc jest podejrzliwy. Wolny czas spędza na szlifowaniu zaklęć i czytaniu ksiąg o swoich zainteresowaniach.
Wygląd postaci: Chłopiec wysoki jak na swój wiek. szare włosy, które sięgają aż do poziomu brody. Wyróżniają go spośród tłumu ciemne jakby szare oczy , nikt nie wie jaki to kolor . Porusza się jak prawdziwy mężczyzna czyli jak go nauczono , zawsze wyprostowany, z gracją poza Hogwartem ubiera się jak chłopak z bogatego rodu - koszula , granatowa marynarka i czarne spodnie .
Historia postaci: Pewnej pochmurnej w szpitalu Św. Munga urodził się malutki chłopak, matka nadała mu imię Alastor z niewiadomych przyczyn po paru dniach opuściła szpital zostawiając tam młodego Alastora. Chłopczyk trafił do domu dziecka był inny niż wszystkie dzieciaki cechował się podejrzliwością, walecznością i ostrożnością. Prawdopodobnie swoją podejrzliwość odziedziczył po którymś z rodziców ale kto to wie a może dlatego że w domu dziecka nie mógł nikomu ufać i o wszystko walczyć. Pewien łobuz nie darzył Alastora sympatią chcąc zrobić mu krzywdę zrzucił z balkonu doniczkę prosto na głowę chłopca jednak wydarzyła się dziwna rzecz doniczka nagle stanęła w powietrzu a Alastor patrzył się na nią przeszywającym wzrokiem tak właśnie przejawiały się zarysy jego umiejętności magicznych. Chłopak doczekał się w wieku 7 został zabrany przez tajemniczego wysokiego faceta kazał mówić na siebie wujek Joe Alastor nie wiedział jak się nazywa i dlaczego zabrał go z domu dziecka tajemniczy wujaszek wypytywał go czy w domu dziecka wydarzyło się coś "magicznego" chłopak opowiedział mu o zdarzeniu wujaszek wytłumaczył mu że jest czarodziejem nauczył go wszystkiego od podstaw tego jak ma się zachowywać że ma się uczyć być posłuszny i poważny jak prawdziwy mężczyzna można wywnioskować że wujek Joe wywodzi się z rodziny z wieloma tradycjami jakie przekazał Alastorowi jak własnemu dziecku. Chłopak doczekał się w jedenaste urodziny otrzymał list ze szkoły magii i czarodziejstwa w Hogwarcie. Wraz z wujaszkiem udali się na ulice pokątną zrobić podstawowe zakupy dowiedział się że odziedziczył sporą sumę pieniędzy po zaginionych rodzicach jednak nie pytał o nich przyzwyczaił się że jest pod opieką zastępczego ojca wujaszka Joe po zakupach udali się na peron 9 i 3/4 tam po pożegnaniu z wujkiem ruszył w stronę Hogwartu.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
*Spogląda na niego podejrzliwym wzrokiem * Alastor.... a ty ? *wystawia rękę w jego stronę*
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nigdy nie byłem ale polecam google )
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*lekko odpycha ucznia i dodaje* Co to jest ?!..... Ja podziękuje *odchodzi w swoją stronę* .
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Jakiś ziomek na disco polecił
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.