Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Podanie na Ucznia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko: Aaron Parker
Miejsce urodzenia: Szpital Św. Munga, Londyn
Status krwi: 75%
Cechy charakteru: Aaron to bardzo mądry, bystry i sprytny chłopiec, który umie rozwiązać niejedną zagadkę. Lubi zawierać przyjaźnie lecz większość dnia siedzi w książkach by wyrosnąć na mądrego mężczyznę, któremu dobrze płacą. Jego serce jest bardzo miękkie, nie lubi gdy ktoś go wyzywa, robi mu się bardzo przykro. Można też dodać, że Aaron jest bardzo wysportowany, codziennie gdy wstaje idzie ćwiczyć wokół domu. Niestety ale Aaron ma także wady, czasami gdy ktoś powie za dużo na jego temat potrafi bardzo mocno uderzyć osobę po czym sobie pójść. Trzyma się z dala od osób, których spiskują przeciwko niemu. Do wad również można zaliczyć to, że często odwraca się od przyjaciół by się uczyć. Ma wrodzony talent po ojcu do latania na miotle.
Wygląd postaci: Aaron od zawsze nie lubił czesać włosów, do dziewiątego roku życia chodził z rozczochranymi włosami na prawo i lewo, jego włosy są koloru kasztanowego. Chodzi zazwyczaj w luźnych ubraniach lecz gdy jest potrzeba, potrafi ubrać garnitur. Jego lewa ręka nie była pusta, gdy kolega Aarona dał mu bransoletkę, żeby nigdy o nim nie zapomniał. Oczy Aarona są mocno niebieskie, a usta lekko malinowe.
Historia postaci: 3 listopada 2051 roku na świat przyszedł chłopiec, syn Nicolasa i Lili Parker. Od młodych lat rodzice opowiadali mu o szkole magii i czarodziejstwa, Hogwart. Najchętniej opowiadał o niej wujek Aarona, Ambrose. Pozwalali mu się kolegować z mugolami, ponieważ wiedzieli, że przyjaciel jest mu bardzo potrzebny w tym wieku, niezależnie od tego czy jest mugolem czy czarodziejem. Nadchodzą czwarte urodziny, Aaron był bardzo zadowolony. Rodzice wraz z dziadkami podarowali mu psa. Chłopiec bardzo się zżył z psem lecz nie na długo. Kilka tygodni później, wokół domu kręcił się dziwny człowiek, w nocy próbował się włamać do domu lecz pies rzucił się na niego i ugryzł go mocno w nogę, krzyki obudziły Ambrose'a. Gdy już zszedł do drzwi nikogo nie było a pies leżał martwy w krwi. Ambrose nie wiedział jak to wytłumaczyć Aaronowi. Gdy już się dowiedział o zmarłym psie, bardzo się załamał, z nikim nie chciał rozmawiać. Po kilku tygodniach wszystko mu minęło i bardzo zbliżył się do Ambrose'a i kolegów z podwórka. Nadeszły siódme urodziny, dzień w którym Aaron znalazł swojego pierwszego magicznego przyjaciela, zwał się Alexander. Aaron był najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Rok później dowiedział się, że Alexander jest mocno chory i grozi mu śmierć. Aaron nie wiedział jak sobie z tym poradzić w końcu był małym człowiekiem chodzącym po okrutnym świecie. Kilka miesięcy później Alexander przekazał Aaronowi bransoletke, żeby zawsze o nim pamiętał, był bardzo załamany. Wieść o tym, że jego przyjaciel ma kilka dni życia rozbiła go na kawałki. Rodzina wraz z Aaronem przyszli na pogrzeb Alexandra. Aaron nie umiał sobie poradzić, zaczął płakać w swoim pokoju gdy nagle wszystkie rzeczy, które były wokół niego zaczęły lewitować, chłopiec nigdy się tak nie przestraszył. Zbiegł szybko do pokoju rodziców i opowiedział im całą historię. Rodzice wiedzieli że to objawienie mocy, więc mu o tym powiedzieli. Co prawda był bardzo zadowolony z tego, że pójdzie do szkoły magii i czarodziejstwa w Hogwarcie lecz w dalszym ciągu był załamany. Jedenaste urodziny, to w ten dzień przyleciała piękna, biała sowa do domu Parkerów z listem do Hogwartu. Ponieważ zostało im dużo czasu by kupić wszystkie potrzebne rzeczy, wybrali się po dostaniu listu na ul. Pokątną. Pierwszego września Aaron wraz z rodzicami i Ambrose’m poszli na stację King’s Cross. Uczucia Aarona były mieszane ale wiedział, że znajdzie tam swoich przyjaciół.



Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Witaj, Jestem Aaron Parker a ty, jak się nazywasz? *Spojrzał na chłopca z nieco uśmiechniętą buzią*


Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Przepraszam, nie mieszkam w Warszawie. Zapytaj kogoś innego)


Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Spojrzał na talerz, który jest wypełniony zieloną zupą po czym wziął je z rąk kolegi* Dziękuje, Smacznego.


Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Od Tlenusssa i Cezara


Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Oczywiście



Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Zaakceptowane!
Trafiasz do...
[Obrazek: 3dqndfR.png]
Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].