Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Podanie na Ucznia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko: Finley Bailey
Miejsce urodzenia: Londyn (szpital św. Tomasza), Wielka Brytania
Status krwi: 50%

Cechy charakteru: Finley jest młodzieńcem, który przede wszystkim cechuje się odwagą. Można także uznać, że potrafi powiedzieć, co mu się nie podoba; w jakiejś osobie, czy otoczeniu. Trudno go wyprowadzić z równowagi, a szczególnie gdy ktoś próbuje mu wytykać błędy, czy nawet wyzywa młodzieńca. Bardzo chętnie podchodzi do nauki, lubi zdobywać nową wiedzę, umiejętności. Nie należy on do ufnych ludzi, ponieważ w szkole zdążył zauważyć, iż niektórzy jego znajomi są fałszywi. Chwilami zdarzy mu się wyzwać kogoś, gdy ktoś faktycznie wyjdzie ponad poziom jego równowagi; w szczególności broni swoich bliskich przyjaciół.

Wygląd postaci: Chłopiec z twarzy nie wygląda na swój wiek, chwilami trudno odróżnić go od dziewczynki, ponieważ nosi włosy w stylu "kasku", którymi wiecznie zarzuca na bok, aby zawsze dobrze wyglądać. Jego oczy koloru niebieskiego, bardzo dobrze pasują do brązowego pigmentu włosów. Nie należy on do wysokich dzieciaków, jednakże nie jest on także najniższy. Jego waga plasuje się na poziomie dobrym - nie ma on anoreksji, ale nie należy także do typowych "grubasków", którzy coraz częściej występują. Na swojej twarzy ma bliznę, która znajduje się na środku czoła - jest to pamiątka, po nieszczęśliwym rodzinnym wypadzie do parku zabaw. Wiele dziewczynek w wieku Finley'a uważa, że jest on słodki i niektóre się w nim durzą.
Historia postaci: Finley pomimo trudnego porodu - który trwał ponad osiemnaście godzin - powitał świat, w szpitalu św. Tomasza, w Londynie. Jego matka starała się zadbać o wszystkie zachcianki chłopca, jednakże wyznaczała granice, ponieważ bała się, że zwyczajnie go rozpieści i nie poradzi sobie w życiu. Kilka dni przed ukończeniem czwartego roku życia pierwszy i ostatni raz objawiły się u niego moce, które zrzuciły wszystkie wazony z szafki - jego rodzicielka nie zgodziła się na smakołyk (czekoladę, którą uwielbia), więc Fin mocno się zdenerwował i wzrokiem trafił na jedną z ulubionych "wystaw" wazonów matki. W wieku siedmiu lat dowiedział się o magicznych umiejętnościach od ojca, który poinformował go o tym fakcie, aby już wcześniej pomóc przygotować małego Bailey'a do życia w świecie magii i żeby było mu łatwiej w szkole. Praktycznie mówiąc, rozpoczął on "magiczną naukę" w dość młodym wieku, lecz nie były to typowe wykłady, a krótkie lekcje co kilka dni. Uczył się przykładowo historii magii, którą bardzo uwielbiał i chwilami poznawał nowe magiczne stworzenia. Z czasem miał on już podstawową wiedzę oraz odliczał dni, aby móc rozpocząć już prawdziwą naukę w Hogwarcie. W tym okresie trudno było mu w szkole podstawowej, do której uczęszczali mugole. Na swoje dziewiąte urodziny wybrał się z rodziną do parku zabaw, gdzie spadł z jednej z atrakcji. Skutkiem tego było delikatne rozcięcie czoła, które niestety można było "naprawić" zaszyciem w szpitalu - po drodze, jest to najgorzej wspominane przez niego przeżycie i od teraz stara się unikać wszelkich parków. Kończąc wiek dziewięciu lat, zaczął zapuszczać włosy, żeby chociaż trochę zakryć bliznę po szyciu. Gdy już zapuścił dosyć długie, był niekiedy punktem drwin przez starszych kolegów, którzy nazywali go dziewczynką. Nigdy nie wdał się z nimi w bójkę, za każdym razem pocieszali go jego znajomi. W dniu swoich jedenastych urodzin otrzymał list do Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Dzień po, udał się ze swoim ojcem na ulicę Pokątną, aby zaopatrzyć się w potrzebne rzeczy, które były wymagane do nauki. Entuzjazm jaki mu towarzyszył podczas zakupów trwał aż do ich zakończenia, gdy zmęczony wrócił do domu i natychmiast położył się spać. Odlicza niecierpliwie dni do rozpoczęcia roku szkolnego. 

Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Cześć, jestem Finley, Finley Bailey! *podaje dłoń dla Steven'a, dodając:* A ty?

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Wiesz co.. wydaje mi się, że na placu defilad 1. To jest tuż obok złotych tarasów, tej galerii.)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
Dzięki Steve! *odbiera talerz od Steven'a, odkłada przed sobą* Co to jest za zupa? *zwraca swój wzrok, w kierunku Steven'a*

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Już wcześniej grałem na tym serwerze, jednakże postanowiłem "usunąć" swoją poprzednią postać, gdyż nie mogłem się w nią wczuć.

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Naturalnie, poznałem go nawet wcześniej.

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Akceptuję

[Obrazek: NBPip9n.png]