Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Podanie na Ucznia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko: Noela Sheridan
Miejsce urodzenia: Szkocja
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Teoretycznie rzecz biorąc, Noela jest istnym złem wcielonym. Nie dba o zdanie innych, bez przerwy coś niszczy, psuje i robi ludziom psikusy. Darzy wielką nienawiścią większość populacji, przez co jej stosunek do nich jest dosyć ostry. Wszystkimi sekretami dzieli się z siostrą, wspólnie podejmują decyzje i rzadko kiedy można zobaczyć je rozdzielone. Dziewczynka jest osobą, która zrobi wszystko, aby wszystkie konsekwencje nie zeszły tylko na nią - zwala trochę winy na siostrę, nawet jeśli psikus był jej pomysłem. Większość problemów rozwiązuje razem z Allie, pomaga jej we wszystkim otrzymując to samo w zamian. Mimo wszystko jest bardzo inteligentna i chociaż opuszcza sporo godzin lekcyjnych, robi to z wielkim trudem. Jest złośliwa i zmierzła do nowo poznanych osób.
Wygląd postaci: Noela sama w sobie jest osobą wyjątkową. Na jej twarzy potrafi gościć ciepły uśmiech niezależnie od sytuacji, w której aktualnie jest. Samo uniesienie kącików ust ku górze jest dla niej atutem, którym bez żadnego wahania może poprawić innym humor. Dodaje jej to również słodkości poprzez urocze dołeczki w policzkach ukazujące się przy szerokim uśmiechu. Nad pełnymi, ale za to wąskimi ustami znajduje się zgrabny nosek, pokryty licznymi piegami ukazującymi się przy mocnych promieniach słonecznych. Dziewczynka również znajduje się w tych wielu procentach populacji, które posiadają duże, niebieskie oczy, pokryte czarnymi, gęstymi rzęsami. Wracając do samej sylwetki - chude dziecko i tyle. Urodziła się jako wcześniak, dlatego jej waga nie przekracza 33 kilogramów, a wzrost stu pięćdziesięciu centymetrów. Jeżeli chodzi o preferowany ubiór - zazwyczaj nie jest to elegancki strój, ponieważ dziewczynka bardziej stawia na wygodę niż dobry wygląd. Na główce przykrytej włosami o barwie ciemnego brązu jest widoczna grzywka na bok.
POCZĄTEK HISTORII RÓWNA SIĘ Z HISTORIĄ GRACZA LORELEI, PONIEWAŻ PISAŁYŚMY JĄ RAZEM.
Historia postaci: Urodziła się równe dziesięć minut przed dwunastą, z głośnym krzykiem, jako pierwsza z bliźniaczek. Obie, już dzień później, zostały przewiezione do domku, postawionego równo na południowej granicy Szkocji z Anglią. Pomieszczenie, w którym spędziły dziesięć lat swojego nędznego życia, było małe i obskurne, a same były całkowicie ograniczone w tym co robią. Nie mogły normalnie spacerować po okolicy, po lasach, musiały trzymać się w domu i zajmować się sobą. Musiały być przyzwyczajone na powrót pijanych rodziców co wieczór, co było dużym utrapieniem dla pięcioletnich dziewczynek. Nie chciały zmieniać diametralnie swoich charakterów, jednakże mimo, że chroniły się przed tym, z czasem weszło im to w krew. Gdziekolwiek nie poszły, musiały coś zniszczyć, aby uspokoić pragnienie. To dziwne, ale tak było… Mimo wszystko, to Noela namawiała młodszą siostrę na te wszelkie sytuacje, zakończone zazwyczaj surowymi konsekwencjami. Moce magiczne również ujawniły jej się, gdy podczas spaceru nad rzekę z Alyson (na którą oczywiście wybrały się bez wiedzy kogokolwiek), zaczęła obserwować jak jej bliźniaczka wpadła do wody. Histeryzowała, nie wiedząc co robić, z racji iż nigdy nie nauczyła się pływać, a później siłą woli po prostu zatrzymała wodny nurt. Allie bezpiecznie wyszła na brzeg, będąc zdezorientowaną równie bardzo jak Noela. Rozmawiały o tym całymi dniami i chłodnymi wieczorami, najczęściej przeglądając stare księgi ze skrzyni rodziców, do której całkowicie zabronili im zaglądać – koniec końców i tak nic nie znalazły. Dni mijały, a równy tydzień później i Alyson podbiegła do siostry i opowiedziała o jej ujawnieniu mocy. Stwierdziły wspólnie iż należy porozmawiać o tym z mamą i poszły do niej, czekając aż się obudzi ze snu. Gdy to się stało, powiedziała 'wybaczcie, zapomniałam wam powiedzieć. jesteście czarodziejkami' i zasnęła w trybie natychmiastowym ponownie. Nie mogąc się powstrzymać, obie zaczęły piszczeć...
Wystarczyły dwa lata, aby podczas mini przyjęcia urodzinowego, w dniu jedenastych urodzin uzyskać list ze Szkoły. Przez te dwa lata, obie zagłębiały się w najskrytsze tajemnice Hogwartu, wypytywały o niego rodziców. W każdym bądź razie, obie wyruszyły wspólnie z rodzicielką na zakupy na Pokątną, kupując różdżki, podręczniki i dwa komplety szat. Kilka dni później, będąc całkowicie trzeźwą, matka zawiozła córki na dworzec Kings Cross, pożegnała się z nimi i obserwowała, jak wkraczają w nową, wspaniałą przygodę.


Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
To chyba nie twoja sprawa. *Prychnęła pod nosem*

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(xD sam sobie odpowiedz na to pytanie)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
Co ty sobie wyobrażasz?! *Uderzyła talerz z zupą od dołu tak, aby wyleciał mu z rąk i się rozbił, oraz aby zawartość talerza wylała się wprost na niego*

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: z internetu

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? ta

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Niech będzie że się zgodzę..
Zaakceptowane!
Trafiasz do...
[Obrazek: GnXTpe2.png]
Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].