17.02.2018 16:12
Imię i nazwisko: Nikolaj Morozow
Miejsce urodzenia: Perm/Rosja (Późniejsza przeprowadzka do Londynu)
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Od zawsze byłeś spokojny. Niektórzy mówili że nigdy nie widzieli tak spokojnego dziecka. Byłeś zupełnym przeciwieństwem swojego brata. Zawsze podążałeś umysłem nie sercem. Lecz wszystko się zmieniło ,kiedy w twoje 6 urodziny twój ojciec przymusowo wstąpił do armii rosyjskiej. Kiedy wraz z matką i bratem wyjeżdżaliście ze swojej rodzinnej miejscowości-Permu do Anglii zostawiając za sobą ojca i przyjaciół,twoje serce ,,płakało" razem z tobą. Od tego momentu stałeś się bardziej uczuciowy. Przez pierwsze 2 lata nie mogłeś odnaleźć się w Londynie. Wszystkie dzieci wyśmiewały się z ciebie przez twój rosyjski akcent i uczuciowość. Szybko się denerwowałeś. Nie było bójki w której nie brałeś udziału. Wraz z bratem nie mieliście łatwego dzieciństwa. Lecz wszystko się zmieniło w wasze 11 urodziny... Dużym minusem twojego charakteru jest duża podatność na opinie innych osób. Przez swoje przeżycia bardzo łatwo ,,złamać" serce. Plusem za to jest że starasz zaklimatyzować się w nowym otoczeniu. W przyszłości chcesz zostać wielkim czarodziejem ,aby zażegnać wszystkie wojny na świecie. Nawet jeżeli miało by się to wiązać z użyciem bardzo mrocznej i ciemnej magii...
Wygląd postaci: Nikolaj odziedziczył swoją urodę po swoim ojcu ,który był rosjaninem. Miał on krótkie blond włosy i duże niebieskie oczy. Był on dobrze zbudowany bo już od najmłodszych lat ćwiczył biegi długo dystansowe i pływanie. Jego ojciec chciał by w przyszłości jego syn został triatlonistą. Nikolaj był dość wysoki jak na swój wiek.
Historia postaci: Nikolaj był chłopcem wywodzącym się z biednej rodziny. Jego ojciec Kiril pracował na budowie.
Jego matka -Zilia-opiekowała się nim i jego bratem Ivanem. Mieszkali oni w małej miejscowości Perm. Jedynym celem w życiu Nikolaja było zostanie profesjonalnym triatlonistą,aby w przyszłości zarobić w ten sposób na utrzymanie rodziców. Nikolaj miał też świetne osiągnięcia w nauce. Jednak w jego 6 urodziny stała się straszna rzecz. Do ich domu przyszło 2 żołnierzy dając ojcu jakiś list. Ojciec ze smutkiem przeczytał go ,a na koniec powiedział:
-Musicie wyjechać...
Ojciec musiał przymusowo wstąpić do armii. Aby mieć z czego żyć wraz ze swojim bratem i matką Nikolaj musiał wyjechać do swojej cioci do Londynu. Ich mama miała się tam zatrudnić jako sekretarka w pracy cioci Nataszy.
Przeprowadzając się do siostry mamy ich stan materialny znacznie się poprawił, ponieważ ciocia Natasza była biznesmenką. Życie Nikolaja i Ivana ciągnęło się dalej. Aż do pewnego dnia ,kiedy Nikolaj podczas wracania z zakupów został napadnięty przez ,,gang". Było to trzech chłopców z lokalnej szkoły.
-Wyskakuj z kasy Morozow- powiedział Jack, szew ich bandy.
-Odczep się nic nie mam-powiedział Nikolaj ze strachem w głosie. W sekrecie bardzo bał się chłopca. Ponoć ostatni który mu się przeciwstawił skączył ze złamanym nosem.
-Skoro nie chcesz po dobroci...-powiedział Jack. Wziął Nikolaja za kołnierz i już miał go uderzyć ,kiedy nagle zerwał się straszny wicher. Żarówki w latarniach na ulicy zaczęły pękać, samochody odpaliły klakson ,a wszystkie śmietniki zaczęły się wywracać wysypując swoją całą zawartość. Nagle oczy Nikolaja ,,rozbłysnęły żarem". Jack ze strachem puścił Nikolaja. Kiedy się odwrócił zobaczył że jako ,,przyjaciele" dawno już uciekli. Nikolaj w ułamku sekundy poczuł ogromną moc. Chwycił za rękę Jack patrząc mu prosto w oczy powiedział jakby nie swoim głosem.
-Już nigdy nie zaczepicie mnie ani mojego brata.-
Nagle Jacka zaczęła parzyć ręka. Zaczął wrzeszczeć z bólu. Czuł się jakby płoneła mu ręka. Wyrwał się Nikolajowi i zaczął uciekać po drodze wywalając się i łamiąc sobie nos. W pierwszej chwili Nikolaj pomyślał że było to zabawne. Chłopak który łamał innym nosy ,sam sobie go złamał wywracając się na chodniku.Dopiero po chwili uświadomił sobie co zrobił. Stał się potworem. Cieszy się z czyjegoś bólu. I co to za moce?! Pomyślał że lepiej nie mówić mamie co się tu stało. Ostatnio i tak zaznała za dużo bólu. Wichura ustała. Spojrzał na jej zniszczenia,później na krew zostawioną przez Jack i się rozpłakał...W swoje 11 urodzin,wraz z Ivanem siedzieli w pokoju kiedy przez okno wleciały dwa listy. Chłopcy otworzyli je i przeczytali. Prędko pobiegli do mamy informując ją o zawartości kopert. Mama wytłumaczyła im że to są listy z Hogwartu, że istnieje magia i że ona wraz z ciocią Nataszą kiedyś też były w Hogwarcie. Mama opowiedziała im że pilnie się uczyła ,lecz została wyrzucona w 5 klasie za użycie zaklęcia poza szkołą. Wtedy uciekła z domu i tułała się po świecie aż spotkała Kirila-ich ojca. W następny dzień bracia wyruszyli na ulicę Pokątną kupując sobie najpotrzebniejsze rzeczy. Godzinę później byli już w pociągu Londyn-Hogwart. Tak zaczęła się ich niezwykła przygoda...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Hej jestem,Nikolaj , a ty ?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Jest niedaleko złotych tarasów)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*bierzesz talerz od Stevena z uśmiechem*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Przeglądałem YouTube i natknąłem się na filmik o tym serwerze.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Oczywście
Miejsce urodzenia: Perm/Rosja (Późniejsza przeprowadzka do Londynu)
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Od zawsze byłeś spokojny. Niektórzy mówili że nigdy nie widzieli tak spokojnego dziecka. Byłeś zupełnym przeciwieństwem swojego brata. Zawsze podążałeś umysłem nie sercem. Lecz wszystko się zmieniło ,kiedy w twoje 6 urodziny twój ojciec przymusowo wstąpił do armii rosyjskiej. Kiedy wraz z matką i bratem wyjeżdżaliście ze swojej rodzinnej miejscowości-Permu do Anglii zostawiając za sobą ojca i przyjaciół,twoje serce ,,płakało" razem z tobą. Od tego momentu stałeś się bardziej uczuciowy. Przez pierwsze 2 lata nie mogłeś odnaleźć się w Londynie. Wszystkie dzieci wyśmiewały się z ciebie przez twój rosyjski akcent i uczuciowość. Szybko się denerwowałeś. Nie było bójki w której nie brałeś udziału. Wraz z bratem nie mieliście łatwego dzieciństwa. Lecz wszystko się zmieniło w wasze 11 urodziny... Dużym minusem twojego charakteru jest duża podatność na opinie innych osób. Przez swoje przeżycia bardzo łatwo ,,złamać" serce. Plusem za to jest że starasz zaklimatyzować się w nowym otoczeniu. W przyszłości chcesz zostać wielkim czarodziejem ,aby zażegnać wszystkie wojny na świecie. Nawet jeżeli miało by się to wiązać z użyciem bardzo mrocznej i ciemnej magii...
Wygląd postaci: Nikolaj odziedziczył swoją urodę po swoim ojcu ,który był rosjaninem. Miał on krótkie blond włosy i duże niebieskie oczy. Był on dobrze zbudowany bo już od najmłodszych lat ćwiczył biegi długo dystansowe i pływanie. Jego ojciec chciał by w przyszłości jego syn został triatlonistą. Nikolaj był dość wysoki jak na swój wiek.
Historia postaci: Nikolaj był chłopcem wywodzącym się z biednej rodziny. Jego ojciec Kiril pracował na budowie.
Jego matka -Zilia-opiekowała się nim i jego bratem Ivanem. Mieszkali oni w małej miejscowości Perm. Jedynym celem w życiu Nikolaja było zostanie profesjonalnym triatlonistą,aby w przyszłości zarobić w ten sposób na utrzymanie rodziców. Nikolaj miał też świetne osiągnięcia w nauce. Jednak w jego 6 urodziny stała się straszna rzecz. Do ich domu przyszło 2 żołnierzy dając ojcu jakiś list. Ojciec ze smutkiem przeczytał go ,a na koniec powiedział:
-Musicie wyjechać...
Ojciec musiał przymusowo wstąpić do armii. Aby mieć z czego żyć wraz ze swojim bratem i matką Nikolaj musiał wyjechać do swojej cioci do Londynu. Ich mama miała się tam zatrudnić jako sekretarka w pracy cioci Nataszy.
Przeprowadzając się do siostry mamy ich stan materialny znacznie się poprawił, ponieważ ciocia Natasza była biznesmenką. Życie Nikolaja i Ivana ciągnęło się dalej. Aż do pewnego dnia ,kiedy Nikolaj podczas wracania z zakupów został napadnięty przez ,,gang". Było to trzech chłopców z lokalnej szkoły.
-Wyskakuj z kasy Morozow- powiedział Jack, szew ich bandy.
-Odczep się nic nie mam-powiedział Nikolaj ze strachem w głosie. W sekrecie bardzo bał się chłopca. Ponoć ostatni który mu się przeciwstawił skączył ze złamanym nosem.
-Skoro nie chcesz po dobroci...-powiedział Jack. Wziął Nikolaja za kołnierz i już miał go uderzyć ,kiedy nagle zerwał się straszny wicher. Żarówki w latarniach na ulicy zaczęły pękać, samochody odpaliły klakson ,a wszystkie śmietniki zaczęły się wywracać wysypując swoją całą zawartość. Nagle oczy Nikolaja ,,rozbłysnęły żarem". Jack ze strachem puścił Nikolaja. Kiedy się odwrócił zobaczył że jako ,,przyjaciele" dawno już uciekli. Nikolaj w ułamku sekundy poczuł ogromną moc. Chwycił za rękę Jack patrząc mu prosto w oczy powiedział jakby nie swoim głosem.
-Już nigdy nie zaczepicie mnie ani mojego brata.-
Nagle Jacka zaczęła parzyć ręka. Zaczął wrzeszczeć z bólu. Czuł się jakby płoneła mu ręka. Wyrwał się Nikolajowi i zaczął uciekać po drodze wywalając się i łamiąc sobie nos. W pierwszej chwili Nikolaj pomyślał że było to zabawne. Chłopak który łamał innym nosy ,sam sobie go złamał wywracając się na chodniku.Dopiero po chwili uświadomił sobie co zrobił. Stał się potworem. Cieszy się z czyjegoś bólu. I co to za moce?! Pomyślał że lepiej nie mówić mamie co się tu stało. Ostatnio i tak zaznała za dużo bólu. Wichura ustała. Spojrzał na jej zniszczenia,później na krew zostawioną przez Jack i się rozpłakał...W swoje 11 urodzin,wraz z Ivanem siedzieli w pokoju kiedy przez okno wleciały dwa listy. Chłopcy otworzyli je i przeczytali. Prędko pobiegli do mamy informując ją o zawartości kopert. Mama wytłumaczyła im że to są listy z Hogwartu, że istnieje magia i że ona wraz z ciocią Nataszą kiedyś też były w Hogwarcie. Mama opowiedziała im że pilnie się uczyła ,lecz została wyrzucona w 5 klasie za użycie zaklęcia poza szkołą. Wtedy uciekła z domu i tułała się po świecie aż spotkała Kirila-ich ojca. W następny dzień bracia wyruszyli na ulicę Pokątną kupując sobie najpotrzebniejsze rzeczy. Godzinę później byli już w pociągu Londyn-Hogwart. Tak zaczęła się ich niezwykła przygoda...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Hej jestem,Nikolaj , a ty ?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Jest niedaleko złotych tarasów)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*bierzesz talerz od Stevena z uśmiechem*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Przeglądałem YouTube i natknąłem się na filmik o tym serwerze.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Oczywście
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
