Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Podanie na Ucznia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko: Louis Croven

Miejsce urodzenia: Szpital Świętego Munga w Londynie

Status krwi: 50%

Cechy charakteru: 
Louis to dosyć specyficzny chłopak, można byłoby powiedzieć, że różni się znacząco od reszty. Nigdy nie lubił spędzać za dużo czasu w szerszym gronie, zawsze wolał prowadzić wieczny monolog lub mądry 
dialog z drugą osobą. Często słyszy obelgi takie jak "inny" lub "odmieniec", ale on sam się z tym 
zgadza, on sam wie kim jest i jaka jest jego rola w tym świecie. Jego wielką pasją jest badanie 
świata, uwielbia naturę i zaklęcia. Wszyscy wbijali mu, że będzie musiał się wiele uczyć, jeżeli 
będzie chciał zostać potężnym czarodziejem, no i tak prawdopodobnie zrodziła się w nim jego ambicja i 
zaangażowanie w wypełniane rzeczy. Dużo osób go nie zna i to prawdopodobnie przez to jego 
charakterystyczne "pierwsze wrażenie", które wzbudza w wielu ludziach niepokój, ciekawe dlaczego 
prawda? Nikt mu nie daje szansy na lepsze poznanie się nawzajem. Już od małolata tata próbował go 
nauczyć prostych zaklęć, ale po co mu to było jak miał 5 lat? Dobrze wie, że teraz gdy jest już 
starszy zapewne nie odmówił by pomocy od ojca, no ale cóż, stało się prawda? Wracając, ludzie z 
sąsiedztwa postrzegają w nim kogoś zdolnego, może to przez jego mądry wyraz twarzy. W sumie to często, 
albo nawet zawsze, ma filozoficzną mimikę twarzy która świadzczy o jego ciągłym rozmyślaniu i 
zadawaniu sobie w głowie pytań pokroju "jak ten świat powstał?". On sam uważa, że odwaga to cecha 
zgubna, cecha która może pogrążyć w czynach nawet zwykłego mugola, bo po co ryzykować, jak lepiej 
postawić na jedną prostą kartę (oczywiście przedtem obmyślając cały plan działania, bez tego ani 
rusz)! Mogłoby się wydawać że ambicja to jego jedyna cecha, ale jednak można dostrzec jeszcze 
nadprzeciętną inteligencję, w końcu kto normalny potrafi liczyć już w wieku 7 lat ciężkie wzory 
matematyczne, tak jak robił to właśnie Louis. Innym przykładem może być amatorska, ale za to dosyć 
obszerna jak na swój wiek znajomość eliksirów, którą dostrzegł u niego jego ojciec. On sam jest raczej 
osobą która lubi się uczyć z książek, ale woli doświadczyć wszystkiego na własnej skórze. Louis mimo 
jego "inności" jest marzycielem i chcę w życiu wiele osiągnąć. Chce dorównać umiejętnością aurorów, 
albo nawet i być lepszym od nich. Nigdy nie potrzebował pomocy w wielu rzeczach, prawie wszystkiego 
nauczył się sam, prawdopodobnie na jego obserwacjach środowiska. Nie miał rodzeństwa, co mu nie 
przeszkadzało, on sam nie lubił kłótni, a obserwując sąsiednie wielodzietne rodziny postrzegał 
rodzeństwo tylko z tą właśnie charakterystyczną cechą. Jego ulubionymi rozmówcami były osoby starsze 
od niego, on sam nie lubił mówić z dziećmi jego wieku, nie czuł z tych rozmów żadnej sadysfakcji, 
której rządał po odbyciu długiego i nurzącego dialogu. Największą pasją czarodzieja są aktualnie 
książki o magicznych stworzeniach, zaczął je czytać od około 3 miesięcy, ale wciągneły go na tyle, że 
wykupił już prawie całą bibliotekę, fascynują go proste okazy, ale także bestie takie jak wilkołaki 
lub wampiry, o których słyszał wiele historii. Jako ambitny uczeń sądzi, że wszystkie przedmioty 
uczone w Hogwarcie są ciekawe, zresztą lubi to powtarzać to osób głupszch od niego samego. Tak jak 
było wspomniane, fascynują go wszystkie możliwe przedmioty, ale najlepiej przyswaja wiedzę do 
eliksirów, transmutacjii no i magicznych zwierząt rzecz jasna. Chce zostać kiedyś człowiekiem mądrym, 
uważa on zaś, że tylko taki człowiek jest szanowany w gronie starszych ludzi, z którymi lubi 
rozmawiać. Nie lubił ludzi odważnych, co nie oznacza wcale że nie sam taki nie jest, chociaż ciężko to opisać. Na pewno nie jest tchórzem, lubi eksperymenty no i lubi się bać, ale na pewno bardziej przepada za przemyślanymi czynnościami. 

Wygląd postaci:
Louis ma proste włosy, o lekko złocistym kolorze, jego cechą charakterystyczną są też jego krystalicznie niebieskie oczy, w których podobno można zobaczyć swoje czyste odbicie i uzyskać efekt jakby rozmawiało się z samym sobą, może to za sprawą tego, że chłopak często nie skupia się na rozmówcy, ale raczej zawsze go słucha. Jego twarz jest zbudowana raczej zwyczajnie, tak jak każdego w jego wieku, ma prosty krótki nos, zwyczajnie zaczerwienione poliki, a także średniej długości brudkę. Jego wargi są raczej szerokie, można byłoby powiedzieć, że są "całuśne". Uszy też ma proste, często nie widać ich w całości przez włosy, ale to jest zależne jaką danego dnia wymyśli sobię fryzurę, bo trzeba powiedzieć, że sam lubi bawić się włosami, prawdopodobnie bada możliwości ich układania, a także trwałość budowy. Jest zwrostu średniego, nie wyznacza się spośród innych dzieci, jego sylwetka jest raczej proporcjonalna i nawet smukła. Za młodości wspinał się na wysokie budynki w celach obserwacjnych, dlatego można by powiedzieć, że ma też predyspozycje sportowe. Jako pilny uczeń, za którego się uważa, zawsze nosi na sobie mundurek szkolny w barwach swojego domu, chociaż zdarza mu się  na święta ubrać sweter od mamy. On sam nie przykłada zbyt dużej uwagi w strój, chociaż sądzi, że kiedyś zacznie się tym interesować. Jego cechą charakterystyczną jest skórzana torba, którą często nosi przy sobie, oczywiście po to by mógł tam nieść swoje kolekcje książek, ale ostatnio znalazł dla niej także wiele więcej zastosowań, na które wcześniej by nie wpadł. Jego dłonie są często białe, delikatne, niczym u kobiety, ale to tylko taki przesąd, sama skóra na dłoniach jest raczej gruba. Jako chłopak dba o swoją higiene osobistą (prawdopodobnie po to, by podlizać się starszym osobą), dlatego zawsze ma zadbane paznokcie, ubiór a także twarz. Jego ostatnim elementem na który raczej nie warto wzracać uwagi są buty, uważa on je za zbędny gadżet dlatego kiedyś często ich nie ubierał, jednak obserwując środowisko starszych ludzi, doszedł do wniosku, że jednak byłoby lepiej jakby je nosił.

Historia postaci:
Chłopak przyszedł na świat w szpitalu Munga, zresztą tak jak dużo dzieci z jego sąsiedztwa. Jego tata jest czarodziejem, nie wiadomo jakiego statusu krwi, a mama mugolką. Dzieciństwą spędził na magicznym osiedlu, gdzie dorastał i uczył się wielu nowych rzeczy. Kilka uliczek od jego domu znajduję się duża biblioteka, do której uczęszczał i nadal uczęszcza chłopak. Za dzieciństwa zadawał się z innymi dziećmi, niestety bez skutku, zakolegował się kiedyś z jedną paczką, ale to opowieść na inny czas. Obok domu znajdował się też park, gdzie znalazł swoją pierwszą miłość, a dokładniej drzewo, które pod jego zdziwieniem, co jakiś czas zmieniało swój stan. Raz było pomarańczowe niczym owoc, raz kwitło przepięknie, a raz tak jakby umierało. Było to jego ulubione miejsce do rozmyśleń i do rozmów z samym sobą, no i oczywiście drzewem. Jak urósł zaorientował się, że drzewo nie odbiera jego uczuć na poważnie i postanowił je opuścić, z każdym kolejnym dniem spędzał więcej czasu w domu i bibliotece, ucząc się o magicznych rzeczach, które jakby nie patrzeć go otaczały. Spędzął tak wiele czasu, aż w końcu przyszedł czas, gdy pokazał swoje umiejętności magiczne. Powróciwszy do starego drzewa po kilku latach sam potrafił zmieniać jego stan, może wydaje się to dosyć absurdalne i dziwne, ale i tak teraz już tego nie powtórzy, jak on to mówi "musiałby odczuwać takie same uczucia, jakie czuł właśnie tamtego dnia". Od tamtego czasu zaczął się interesować także eliksirami i transmutacją, potem jeszcze odkrył w sobię zamiłowanie do fantastycznych zwierząt. Po kilku latach dostał zaproszenie od Hogwartu,  oczywiście którego nie mógł odmówić i chyba właśnie tutaj zaczeła się jego prawdziwa histora, nieprawdaż?

Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Hej jestem Louis Croven, a ty jak się nazywasz?

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nie mam pojęcia, szukałbym gdzieś w centrum)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
Dziękuje *Odbiera talerz i kładzie ją przed sobą myśląc co wchodzi w jej skład*

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
O serwerze dowiedziałem się z serwisu youtube, tak z nikąd nagle wyskoczył mi w polecanych, może to dlatego, że og jakiegoś czasu oglądam filmy o tematyce Harrego no i czasem może coś związanego z minecraftem.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Tak

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Zaakceptowane!
Trafiasz do...
[Obrazek: 3dqndfR.png]
Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].