Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Skarga na DanielPL i inne osoby zwiazane z tym procederem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Ja już Ci tłumaczylem, widocznie nie zrozumiałeś.
Więc nie chcąc sie powtarzać odniose się do ostatniego zdania.

"Powstanie skargi nie ma sensu kiedy oskarżyciel nie podjął próby ustalenia problemu za pomocą bezpośredniej rozmowy wg. słów YelaFox."

Owszem, kontaktowali się z wami, jak już Vitaminka zobaczyła że ich dom zmienił własciciela, napisała do waszego depo w tej sprawie, bez żadnego rezultatu.
Nakładanie barier na dom koniecznością? XD Witamy w realiach hapla. Nie, to nie jest nic oczywistością i wręcz przeciwnie, powinno być rzadkością. Bo na pewno każdy czarodziej nakładana na swój dom milion barier i ma rozwinięty system antywłamaniowy. Nawet dom Potterów jedyne co miał na sobie to Fidelius, czy też Weasley'ów, którzy nic nie mieli chyba. W prawdziwym świecie też na pewno nie masz 398423985 zabezpieczeń i wystarczy po prostu wbić przez wybitą szybę. 
A co do sytuacji, mnie została ona przedstawiona wcześniej trochę inaczej. Powiedziano mi, że błąd wynikł z tego powodu, iż na domu podobno były dwie tabliczki - RH30 i RH09. 
To nie był żaden "dom duchów", jak ktoś to ujął, bo raczej dom duchów nie posiadałby żadnych aktywnych graczy? To, że macie burdel w tych swoich całych spisach to jest tylko i wyłącznie wasza wina. Rayven kupił ten dom, mieszkał w nim i posiadał w środku aktywnych graczy, więc problem nie leży po jego stronie. W IC nikt nie miał jak nas wywalić z budynku, nikt niczego takiego nie odegrał, w środku jest rodzina z dziećmi, a błąd powstał czysto przez sprawy OOC. Jeszcze raz zaznaczę, że próbowano załatwić sprawę na pw, może nie z Danielem, ale z kimś innym. Widać jednak, że zlano sprawę i tak się po prostu nie da. Sprzedaliście drugi raz ten sam dom, więc nie wiem o co wy się tu wykłócacie. Całe problemy i zawirowania wynikają z waszego burdelu w spisach i w żadnym wypadku nie są winą graczy, do których ten dom należy.
(17.09.2018 18:28)Rocky napisał(a): [ -> ]Testing.

Odnośnie barier- Nie każdy czarodziej będzie stawiał bariery wokół swojego domu. Nie licząc Repello Mugoletum, jesli żyje się pośród mugoli, a to jest rzadkość jeśli chodzi o czarodziejów.
Odnośnie wpisów do rejestru itp- Nie to nie jest wina Rayvena, a wasza, wiele razy prosiłem o wpisy, akty własnościowe i tak dalej, wiele razy mówiono mi dobra dobra, już sie robi. Na niektóre rzeczy nadal czekam.
Odbezpieczenie zabezpieczeń- Wystarczy że jakiś mod, albo ktoś kto miał możliwość się nudził, ja sam wielokrotnie muszę sprawdzać czy mam zabezpieczenia na skrzyni czy drzwiach, a jak sie ostatnio okazało, w MM nagle zabezpieczenia znikły i trzeba było je odnawiać.

Ogółem- Prowadzenie spisu mieszkających tam czarodziejów prowadzicie WY, i to w WASZYM biznesie jest to aby dom znalazł się w spisie, bo to jest WASZA praca, nie Rayvena, Rayven zakupił dom, jest jego właścicielem, jeśli wy operujecie finansowo domostwami nieaktywnych graczy, którzy aktualnie nie mogą grać bo mają inne zajęcia to to jest wasz błąd i wasza wina, sprzedaliście dom na początku wakacji, a Vita_Minka nadal tam mieszkała, nie dziwie się ze nie wbijała bo mogła wyjechać na wakacje. Jak już z resztą ona to mówiła, zgłaszała to wam na PW, czyli nadal mamy tutaj zdarzenie zwane "waszą winą" 
"można było uznać za bandę squaterów."-TestingNow 2k18
Czyli mam rozumieć, że jeśli nie ma w domu systemu zabezpieczeń, wejdziesz tam i zobaczysz normalnie ubraną rodzinę, wszystko jest na swoim miejscu, nie ma żadnych problemów et cetera, to uznasz ze to są SQUATERSI? BO HUR DUR NIE MACIE SYSTEMU ANTYWŁAMANIOWEGO?!
No powiem Ci ze ten tok rozumowania jest super, chciałbym zobaczyć Twój system alarmowy w twoim mieszkanku, nie masz? Jesteś Squotersem?

Na miejscu Rayvena, poszedłbym z tym do MM, bo tego w OOC nie da sie załatwić ze względu na Ignorancję jednej ze stron, a ja już wtedy sam dopilnuję by wszystko było zrobione jak należy.

Co do czekania... GDZIE MOJA ROZDZKA - ILE MOZNA CZEKAC?! WIELKI SZEF BA SIE ZNALAZL, GDZIE JEST KRZY... ROZDZKA!! ty to we Rocky prosze dej rozdzke please, czekam od wakacji ziom we we we.
dobra do zamkniecia dogadalismy sie juz na pw ale dzieki ze przemowiliscie im troche do rozumu kya i rocky bo to jest smieszne ze kupujesz jakies akta za 50 galcow ktore maja byc potwierdzeniem ze ten dom jest twojej postaci a pozniej okazuje sie ze nikt nie wiedzial ze to czyjs dom i go sprzedał.


prosze zamknac drzwi i elo
Jak (prawie) ładnie poproszono przez Pana powyżej - zamykam i przenoszę.
Stron: 1 2