02.03.2019 21:06
Imię i nazwisko: Ambrozja Green
Miejsce urodzenia: Szpital Świętego Munga w Londynie
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Ambrozja była wychowywana na spokojną, pełną empatii osobę. Nie jest ona gadatliwa, a jeśli jej na to sytuacja pozwala, woli odpowiedzieć potaknięciem lub zwykłym 'Tak/Nie'. W towarzystwie wielu ludzi czuje się mocno przytłoczona, dlatego większość czasu poświęca na czytaniu książek, oglądaniu gwiazd oraz jedzeniu słodyczy. Odznacza się wyjątkową empatią, jeśli ktoś płacze, ona również to robi lub po prostu stara się tej osobie poprawić humor. Przez to, że dziewczyna jest bardzo ufna, łatwo złamać jej uczucia i brązowowłosa zamyka się w sobie coraz bardziej. W różnych pracach jest perfekcjonistką, nawet najmniejszy błąd musi poprawić. Jako wzór do naśladowania wybrała starszego brata, który jest zarazem jej najbliższym przyjacielem. To on nauczył ją posługiwać się teleskopem, rozwiązywać najtrudniejsze zagadki.
Wygląd postaci: Ambrozja to niska dziewczyna, przez to niektórzy myślą, że jest sporo młodsza. Nie grzeszy specjalnie urodą, ale nie jest jakoś brzydka. Włosy jej są proste, długie oraz brązowe, na głowie mieści również się srebrna opaska z kryształkami. Oczy podchodzą pod piwny odcień, za to znakiem szczególnym jest znamię na lewym policzku również niezwykle blada karnacja. Na co dzień nosi żółty sweter, jeansy i wygodne trampki.
Historia postaci: Dziewczyna urodziła się pierwszego marca, na ten dzień jej rodzice wyczekiwali niezmiernie. Od zawsze była oczkiem w głowie mugolki Amy Green i czarodzieja Lucasa Greena, którzy prowadzili razem niewielką knajpę w Londynie z domowym jedzeniem. Jej rodzina była liczna, co nie znaczy, że wszyscy zostali w Anglii. Wujkowie, dalsi też krewni, osiedlili się w różnych krajach, dzięki temu Ambrozja w wieku 5 lat zwiedziła kilka kontynentów. Rodzice nie rozpieszczali Ambrozji, opierali się na tym, że na wszystko trzeba zasłużyć. Pewnego dnia, gdy pomagała rodzicom w biznesie, musiała pójść do magazynu po kilka składników. Biorąc z szafki coś, drabina stojąca nieopodal zaczęła spadać w prost na małe ciałko brązowowłosej. Przestraszona oraz zdezorientowana, uniosła lekko rękę, żeby zasłonić twarz i nagle zauważyła, że drabina lewituje. Wykorzystała to i pobiegła do Amy i Lucasa. Świadoma już w pełni swojego czarodziejskiego pochodzenia, w jedenaste urodziny dostała list z Hogwartu. Cieszyła się bardzo, kilka dniu później wybrała się na Ulicę Pokątną, zakupiła tam najpotrzebniejsze rzeczy. Pierwszego września udała się wraz z bliskimi na stację King's Cross, peron 9 i 3/4. Pełna energii wsiadła do pociągu. Była pełna nadziei na cudowne chwile.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
*Uśmiechnęła się lekko.* Witaj, jestem Ambrozja! A ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nigdy nie byłam w Warszawie i niestety nie mam pojęcia gdzie znajduje ze Pałac Kultury.)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Dziewczyna niepewnie złapała talerz wypełniony cieczą.* Dziękuję, akurat byłam głodna!
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Współpraca z inną szkołą
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak
Miejsce urodzenia: Szpital Świętego Munga w Londynie
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Ambrozja była wychowywana na spokojną, pełną empatii osobę. Nie jest ona gadatliwa, a jeśli jej na to sytuacja pozwala, woli odpowiedzieć potaknięciem lub zwykłym 'Tak/Nie'. W towarzystwie wielu ludzi czuje się mocno przytłoczona, dlatego większość czasu poświęca na czytaniu książek, oglądaniu gwiazd oraz jedzeniu słodyczy. Odznacza się wyjątkową empatią, jeśli ktoś płacze, ona również to robi lub po prostu stara się tej osobie poprawić humor. Przez to, że dziewczyna jest bardzo ufna, łatwo złamać jej uczucia i brązowowłosa zamyka się w sobie coraz bardziej. W różnych pracach jest perfekcjonistką, nawet najmniejszy błąd musi poprawić. Jako wzór do naśladowania wybrała starszego brata, który jest zarazem jej najbliższym przyjacielem. To on nauczył ją posługiwać się teleskopem, rozwiązywać najtrudniejsze zagadki.
Wygląd postaci: Ambrozja to niska dziewczyna, przez to niektórzy myślą, że jest sporo młodsza. Nie grzeszy specjalnie urodą, ale nie jest jakoś brzydka. Włosy jej są proste, długie oraz brązowe, na głowie mieści również się srebrna opaska z kryształkami. Oczy podchodzą pod piwny odcień, za to znakiem szczególnym jest znamię na lewym policzku również niezwykle blada karnacja. Na co dzień nosi żółty sweter, jeansy i wygodne trampki.
Historia postaci: Dziewczyna urodziła się pierwszego marca, na ten dzień jej rodzice wyczekiwali niezmiernie. Od zawsze była oczkiem w głowie mugolki Amy Green i czarodzieja Lucasa Greena, którzy prowadzili razem niewielką knajpę w Londynie z domowym jedzeniem. Jej rodzina była liczna, co nie znaczy, że wszyscy zostali w Anglii. Wujkowie, dalsi też krewni, osiedlili się w różnych krajach, dzięki temu Ambrozja w wieku 5 lat zwiedziła kilka kontynentów. Rodzice nie rozpieszczali Ambrozji, opierali się na tym, że na wszystko trzeba zasłużyć. Pewnego dnia, gdy pomagała rodzicom w biznesie, musiała pójść do magazynu po kilka składników. Biorąc z szafki coś, drabina stojąca nieopodal zaczęła spadać w prost na małe ciałko brązowowłosej. Przestraszona oraz zdezorientowana, uniosła lekko rękę, żeby zasłonić twarz i nagle zauważyła, że drabina lewituje. Wykorzystała to i pobiegła do Amy i Lucasa. Świadoma już w pełni swojego czarodziejskiego pochodzenia, w jedenaste urodziny dostała list z Hogwartu. Cieszyła się bardzo, kilka dniu później wybrała się na Ulicę Pokątną, zakupiła tam najpotrzebniejsze rzeczy. Pierwszego września udała się wraz z bliskimi na stację King's Cross, peron 9 i 3/4. Pełna energii wsiadła do pociągu. Była pełna nadziei na cudowne chwile.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
*Uśmiechnęła się lekko.* Witaj, jestem Ambrozja! A ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nigdy nie byłam w Warszawie i niestety nie mam pojęcia gdzie znajduje ze Pałac Kultury.)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Dziewczyna niepewnie złapała talerz wypełniony cieczą.* Dziękuję, akurat byłam głodna!
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Współpraca z inną szkołą
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
![[Obrazek: 3dqndfR.png]](https://i.imgur.com/3dqndfR.png)