Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Podanie na Ucznia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko: Felix Loonwood
Miejsce urodzenia: Manchaster
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Według rodziny  jest on spokojną osobą, ale lubi głośną muzykę. Często gubi rzeczy i ucieka od kłótni. Nie umie usiedzieć w jednym miejscu i często podróżuje. Nie lubi dowodzić w zespole raczej woli aby to ktoś inny sterował nim i jego zadaniami w grupie. Bardzo lubi się uczyć, leniuchować i spać. Umie mówić w wielu językach, nawet w matematycznym. To wręcz idealny strateg, gdyż jako małolat grał często w statki z braciszkiem. Uwielbia się śmiać i to dosłownie ze wszystkiego! Szanuje wszystkie istoty żywe i chętnie pomaga.
Wygląd postaci: Jest to rudowłosa postać o krótkich i nieuczesanych włosach, ma 482 piegi na twarzy. Chodzi przygarbiony i jest dość niski. Ma ogromne gały z różową źrenicą. Pod nimi znajduje się malutki nosek z trzema dziurkami. Jego ręce są nieproporcjonalnie długie w porównaniu do nóg. 
Historia postaci: Mało kto wie o Astley, nie dziwie się bo to dziura zabita dechami. Ciągle tu pada i wszędzie jest daleko, mimo to ojciec powtarza, że "W wielkim mugolskim mieście trudniej będzie nam utrzymać się w tajemnicy". Matka mówi, że przesadza, ale trochę go rozumiem, bo w końcu trudno będzie utrzymać w sekrecie dziesięcioosobową rodzinę, ale przejdźmy do rzeczy...


Moja matka jest bardzo spokojną kobietą. Poznała ojca w młodości w Londynie. Szybko wyszło na jaw, że jest czarodziejem, ukrywał to, ale za dobrze mu to nie wychodziło. Pobrali się,  mama urodziła szóstkę dzieci i przestała pracować by siedzieć i zajmować się domem. I wtedy na świat przyszedłem ja...  
Gdy się urodziłem zawsze sprawiałem kłopoty, można powiedzieć, że byłem bardzo głośnym i upierdliwym dzieckiem. Matka mówiła, że przejdzie to z wiekiem i miała racje bo uspokoiłem się gdy skończyłem roczek. Mimo to starsze rodzeństwo zawsze mi dokuczało, zabierali mi zabawki i przezywali, a ja nigdy nie umiałem się odegrać, aż w końcu w wieku sześciu lat kiedy mój brat zabrał moje karty z czarodziejami strasznie się wkurzyłem zacząłem na niego krzyczeć a kilka obiektów powoli uniosło się w powietrze, a następnie uderzało w ściany i meble. Skończyło się na kilku rozbitych wazonach oraz zdemolowanej kuchni... ale były też plusy: wiadomo było, że jestem czarodziejem. Oczekiwałem, że ojciec mnie skrzyczy, ale zamiast tego urządził przyjęcie, zaprosił kilku (czyli pięćdziesięciu) znajomych z pracy... chcielibyście wiedzieć mine mojego brata.


Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
No hejaaaaaaaaaaa, me llamo Felix Loonwood, and you?

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
A wiem, Pałac Kultury w miejscowości Warszawa jest położony w miejscowości Warszawa mniej więcej w miejscu 52°13'55.7"N 21°00'17.7"E.

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
Mmmmmm ale smacznie to wygląda, czy to dla mnie?

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Od kolegi

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Si si claro

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Odrzucam.
Za kopiowanie (nawet z podania sprzed 4 lat Wink ) kara w wysokości 30pkt warna