04.06.2019 01:34
Heja, dziś mam dla was pewną nowość: chciałbym podzielić się filmem, który z pomocą kolegów i koleżanek nakręciłem już, bagatela, cztery lata temu, ale bałem się go pokazać szerszej publiczności (nie licząc tych ludzi, którzy natknęli się na niego przypadkowo podczas przeglądania internetów )
Niedawno jednak, w toku pewnych ważnych dla mnie wydarzeń zrozumiałem, że nadchodzi w życiu moment, w którym nie można już dłużej kryć w cieniu tego, co się stworzyło. Ani pozostawiać tej swojej twórczości losowej szansie i losowej publiczności. A gdzie lepiej pokazać swoją twórczość, niż tutaj? Dlatego z niejaką dumą prezentuję wam jeden z pierwszych nakręconych przeze mnie filmów. I pierwszy, w którym zagrałem główną rolę Proszę, chociaż na chwilę porzućcie w swoich myślach moją łatkę haplowego trolla i obejrzyjcie to, co mam wam do zaprezentowania, bez zbędnych uprzedzeń. Sądzę, że nie wyszło aż tak źle
Oczywiście, wielkie brawa także dla moich znajomych, którzy uciągnęli swoje role prawie tak dobrze jak ja Bez nich ten film nigdy by nie powstał.
Niedawno jednak, w toku pewnych ważnych dla mnie wydarzeń zrozumiałem, że nadchodzi w życiu moment, w którym nie można już dłużej kryć w cieniu tego, co się stworzyło. Ani pozostawiać tej swojej twórczości losowej szansie i losowej publiczności. A gdzie lepiej pokazać swoją twórczość, niż tutaj? Dlatego z niejaką dumą prezentuję wam jeden z pierwszych nakręconych przeze mnie filmów. I pierwszy, w którym zagrałem główną rolę Proszę, chociaż na chwilę porzućcie w swoich myślach moją łatkę haplowego trolla i obejrzyjcie to, co mam wam do zaprezentowania, bez zbędnych uprzedzeń. Sądzę, że nie wyszło aż tak źle
Oczywiście, wielkie brawa także dla moich znajomych, którzy uciągnęli swoje role prawie tak dobrze jak ja Bez nich ten film nigdy by nie powstał.