Karta stworzona ponownie od zera.
Jeszcze ładniej niż przedtem
D
Łezka się w oku kręci i spływa powoli po policzku.
Nie wzruszona, nie otarta niczyją dłonią czy słowem.
Pozytywnie dziwna postać.
Zwariowana jednak świetnie odgrywana.
Postać Ori zawsze miała duszę i skradła nie jedno serce.