Archiwum Hapel.pl

Evit ma 24 godziny na diss!

24 godziny minęły, evit nie napisał, evit odpada. Kiter ma 24 godziny aby napisać diss na swojego przeciwnika.

Sorka, że spóźnione, ale mam zabiegane dni z lekka wiec nie oczekujcie jakiegoś arcydzieła, bo pisane na poczekanie ;d

Dzieki Michael za przedłużenie mi czasu o te parę godzin.

Szkoda mi czasu z lekka na Ciebie,
Wiec po prostu tu sobie spokojnie posiedzę,
Nie wiem czemu sobie ręce na Ciebie brudzę,
A może parę wersów jeszcze wyskrobie:

Subaru? No chyba nie Impreza,
To jest jedynie moja hipoteza,
Ale zmień sobie nick na Poloneza,
A na swojej głowie zrób sobie irokeza.

Nie wiem jak mam pocisnąć kogoś kto na serwerze nie istnieje,
Ja na takich ludzie tylko i wyłącznie leje,
Wczoraj ten gracz przyszedł, a jutro już go nie ma,
A takim graczom z miejsca na pożegnanie pisze "Siema".

Już czuje jak Twój diss będzie mnie przynudzać,
Dissować Michael może Cie jedynie nauczać,
Radzę Ci na wstępie zrezygnować,
I nie zaczynaj o Twoich umiejętnościach dissowania blefować.

Ouuuuuu! Co za diss! Subaru 24 godziny!

Czas do północy dla Suby.

.....

Można się jeszcze zapisać?

Michael, proponuje dać Grubszego za Evit'a ktory się zapisał, a nie zdissował Merlina wiec został zdyskwalifikowany.

I tak się stanie. Grubszy 24 godziny na zdissowanie merlina ;d

Na początku coś ci powiem gremlinie zero,
pamiętasz jak byłeś na szczycie dopiero?
Nowa dyktatura cię rozbroiła,
bo oszusta dziewczyna cię wywaliła.


Teraz nareszcie kolor masz odpowiedni,
dobra skończę już ciąg tych bredni.
Mówią że po nazwisku to po pysku,
u ciebie jednak nie ma tego zysku.


Z nazwiska jesteś zwykła pałka,
jednak nie taka jak ta vada.
Mokrego Artura wciągasz pierdy,
jesteś jak wszystkie nerdy.


Całe twoje życie to jedna historia,
która jest gorsza niż każda euforia.
Na tym kończę moje dissowanie,
a haba twoją bierze na r****nie.