12.11.2019 23:24
Imię i nazwisko: Nyras Lyon
Miejsce urodzenia: 31.01.2066
Status krwi: 0%
Cechy charakteru: Jestem chłopcem którego cechuje wysoka ambicja może spowodowane jest to tym że świat magii jest dla mnie czymś wyjątkowym i pragnę wszystko poznać albo zwyczajnie jest to gdzieś głęboko w moim sercu Kolejną cechą jest spryt i zaradność nigdy nie potrzebowałam zbytnio pomocy może to dlatego że wychowałem się w domu dziecku i zawsze potrafiłem sobie ze wszystkim poradzić bez pomocy innych osób Spryt myślę że wyrobiłem sobie tą cechę przez to że obserwowałem innych osób i po dłuższym czasie nauczyłem się poznawać cechy innych Jestem osobą która kocha kontrole nad innymi osobami ale ma problemy z nawiązaywaniem relacji z innymi Czasem ma chęć urazić kogoś ale jednak przekonać go do swoich reacji Myślę że moje zachowanie blisko przypomina to ślizgona
Wygląd postaci: Jestem chłopcem o ciemnych włosach bardziej przypominają ciemny brąz a może nawet lekko czarne. Moje oczy są koloru Czarnego albo bardzo ciemno szarego ciężko mi się jasno określić Mój nos jest lekko zakrzywiony ale zaś żuchwa idealnie dopasowana do kształtu twarzy nie jest ona wysunięta zbytnio Zaskakująco mam długie rzęsy zawsze mi to mówiono nie wiem czy to ważne ale tak tylko mówię Moje usta są koloru chłodnego malinowego Może powiem coś o ubraniach? Są to mugolskie ubrania ale chciałbym jako dorosły czarodziej wypróbować magicznych szat ale słyszałem że nie są wygodne tak więc tymczasowo zostanę przy tych mugolskich dżinsach i zielonej koszulce cechami charakterystycznymi jest blizna na ramieniu.
Historia postaci: Urodziłem się 11 lat temu w małym miasteczku a raczej sam tego za bardzo nie pamiętam to tyle co znaleziono w moich dokumentach moi rodzice zniknęli z tego co wiem to zginęli ale nie byli czarodziejami dlatego jestem mugolakiem nie pamietam momentu gdy trafiłem do domu dziecka ale wiem że rodziny jakie mnie odwiedzały zaraz rezygnowały z adopcji chyba miałem coś w sobie... przeklętego? Minęło kilka lat ja zauważyłem że pod wpływem emocji czyli awantur w domu dziecka bicia mnie czy innych rzeczy potrafię poruszać rzeczami i czasem nawet się bronić ale nie były to duże czary kilka lat potem zamknąłem się w sobie ale jednak stałem się bardziej przywódczy i zdarzało się że potrafiłem się znęcać nad młodszymi tego własnie nauczyło mnie to miejsce Moment przed jedenastymi rodzinami dostałem kota którego mam do dziś ale to nie jest takie ważne w dniu jedenastych urodzin wydarzyło się coś ważniejszego a był to pracownik z listem do hogwartu nie rozumiałem co mówi i uznałem to za żart ale pracownik raczej nie żartował sobie za bardzo kilka tygodni potem za zgoda opuściłem dom dziecka na rok szkolny i udałem się na pokątna gdzie zakupiłem różdżkę sowę i kilka podręczników bo na więcej mnie nie było stać. Po zakupach minęło jeszcze kilka miesięcy w domu dziecka nim go opuściłem Po tym czasie sam udałem się na peron skąd odjechałem i tak się zaczęło to wszystko...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie jako twoja postać oraz zapytaj ucznia o jego imię i nazwisko)
Ja jestem nowym uczniem tej szkoły, a ty jak się nazywasz kolego?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie OOC)
(A nie wiem no...)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
(Zareaguj na czynność Stevena)
Podziękuje **Odmówił gestem dłoni jego akcje** Ty sobie zjedz... a ja podziękuje.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Yt
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak
Miejsce urodzenia: 31.01.2066
Status krwi: 0%
Cechy charakteru: Jestem chłopcem którego cechuje wysoka ambicja może spowodowane jest to tym że świat magii jest dla mnie czymś wyjątkowym i pragnę wszystko poznać albo zwyczajnie jest to gdzieś głęboko w moim sercu Kolejną cechą jest spryt i zaradność nigdy nie potrzebowałam zbytnio pomocy może to dlatego że wychowałem się w domu dziecku i zawsze potrafiłem sobie ze wszystkim poradzić bez pomocy innych osób Spryt myślę że wyrobiłem sobie tą cechę przez to że obserwowałem innych osób i po dłuższym czasie nauczyłem się poznawać cechy innych Jestem osobą która kocha kontrole nad innymi osobami ale ma problemy z nawiązaywaniem relacji z innymi Czasem ma chęć urazić kogoś ale jednak przekonać go do swoich reacji Myślę że moje zachowanie blisko przypomina to ślizgona
Wygląd postaci: Jestem chłopcem o ciemnych włosach bardziej przypominają ciemny brąz a może nawet lekko czarne. Moje oczy są koloru Czarnego albo bardzo ciemno szarego ciężko mi się jasno określić Mój nos jest lekko zakrzywiony ale zaś żuchwa idealnie dopasowana do kształtu twarzy nie jest ona wysunięta zbytnio Zaskakująco mam długie rzęsy zawsze mi to mówiono nie wiem czy to ważne ale tak tylko mówię Moje usta są koloru chłodnego malinowego Może powiem coś o ubraniach? Są to mugolskie ubrania ale chciałbym jako dorosły czarodziej wypróbować magicznych szat ale słyszałem że nie są wygodne tak więc tymczasowo zostanę przy tych mugolskich dżinsach i zielonej koszulce cechami charakterystycznymi jest blizna na ramieniu.
Historia postaci: Urodziłem się 11 lat temu w małym miasteczku a raczej sam tego za bardzo nie pamiętam to tyle co znaleziono w moich dokumentach moi rodzice zniknęli z tego co wiem to zginęli ale nie byli czarodziejami dlatego jestem mugolakiem nie pamietam momentu gdy trafiłem do domu dziecka ale wiem że rodziny jakie mnie odwiedzały zaraz rezygnowały z adopcji chyba miałem coś w sobie... przeklętego? Minęło kilka lat ja zauważyłem że pod wpływem emocji czyli awantur w domu dziecka bicia mnie czy innych rzeczy potrafię poruszać rzeczami i czasem nawet się bronić ale nie były to duże czary kilka lat potem zamknąłem się w sobie ale jednak stałem się bardziej przywódczy i zdarzało się że potrafiłem się znęcać nad młodszymi tego własnie nauczyło mnie to miejsce Moment przed jedenastymi rodzinami dostałem kota którego mam do dziś ale to nie jest takie ważne w dniu jedenastych urodzin wydarzyło się coś ważniejszego a był to pracownik z listem do hogwartu nie rozumiałem co mówi i uznałem to za żart ale pracownik raczej nie żartował sobie za bardzo kilka tygodni potem za zgoda opuściłem dom dziecka na rok szkolny i udałem się na pokątna gdzie zakupiłem różdżkę sowę i kilka podręczników bo na więcej mnie nie było stać. Po zakupach minęło jeszcze kilka miesięcy w domu dziecka nim go opuściłem Po tym czasie sam udałem się na peron skąd odjechałem i tak się zaczęło to wszystko...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie jako twoja postać oraz zapytaj ucznia o jego imię i nazwisko)
Ja jestem nowym uczniem tej szkoły, a ty jak się nazywasz kolego?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie OOC)
(A nie wiem no...)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
(Zareaguj na czynność Stevena)
Podziękuje **Odmówił gestem dłoni jego akcje** Ty sobie zjedz... a ja podziękuje.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Yt
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.