Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Phobos Beauvis
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
[Obrazek: 5m1EH6i.png]
Odkąd tylko się urodził, miał w sobie coś mrocznego. Coś nieznanego, czego nawet najstarsi członkowie rodziny Beauvis nie byli w stanie rozpoznać. Być może było to w jego szarych, pustych oczach, które uciekały od światła. Być może było to w jego brązowych włosach, tak odległych od matczynego blondu. Może leżało to znacznie głębiej, w psyche. Duszy, która była skażona od samych narodzin. Przeklęta przez bogów, skazana na nienawiść i nieodwzajemnioną miłość. 
Ukrywano to, kim był. Ukrywano, kim nie jest. Trzymano pod kloszem, a zarazem wystawiano na działanie słońca, jakoby miało to pomóc i wyleczyć skazę. Nic nie pomagało, zarówno odwiedziny ojca, jak i brak matczynej miłości. Od najmłodszych lat, walczył z pokusą spojrzenia w twarz gorgonie, nie wiedząc, czy lepiej jest żyć w świecie iluzji, czy stać się posągiem, który może ktoś kiedyś będzie podziwiać.

[Obrazek: tumblr_okykvxR8Re1w5un5oo2_640.jpg]    [Obrazek: tumblr_psdufndyeZ1wvqkju_1280.jpg]    [Obrazek: tumblr_pypx4hYqV41si67efo3_1280.jpg]

Nadano mu imię Phobos, zupełnie jak greckiej personifikacji strachu. Nigdy nie poznał powodu, dlaczego tak go nazwano. Może nie chciał wiedzieć, że nawet własna matka się go bała. Przyszedł na świat w trakcie obchodów święta Tesmoforii, dokładniej 28 października 79' roku.  W metrykach urodzenia wpisano czystokrwisty. Mijało się to z prawdą, gdyż jego krew skażona była kilka pokoleń wstecz. Matka była czarownicą pochodzenia greckiego,  o ojcu wiadome było tylko tyle, że nosił imię Maurice.
Może z braku miłości, może z braku opieki, oddano go pod wychowanie obcemu. Może rodzina chciała zmazać grzech, jakiego dopuściła się Hestia, albo zwyczajnie uznano dziecko za niegodne. Niegodne życia? Niegodne posiadania rodziny? Niegodne bycia częścią tak ważnej społeczności? 


[Obrazek: tumblr_pr813lTY391vqjznmo4_640.jpg]     [Obrazek: tumblr_pr813lTY391vqjznmo8_250.jpg]     [Obrazek: tumblr_pr813lTY391vqjznmo2_640.jpg]

Phobos zdecydowanie jest pozytywnie patrzącym dzieckiem na świat. Mimo wychowania w rodzinie, która nie potrafiła go pokochać, chłopak jest wyjątkowo przyjazny i towarzyski. Uwielbia zabawę i poznawanie nowych osób, bywa często zbyt wygadany. Szczyci się swoim greckim pochodzeniem, uznając je za znacznie bardziej, ważne od tego po ojcu. Nie boi się niczego, wszystko go ciekawi, a w szczególności nowe miejsce zamieszkania. 
Uwielbia spędzać czas na świeżym powietrzu. Zdecydowanie jest zbyt ufny i potrafi często rozmawiać z nieznajomymi. Phobos jest typowym dzieckiem, które nie potrafi odmawiać. Często jego "odwaga" może przysporzyć więcej kłopotów niż pożytku. Czasem zdarza mu się podkolorować niektóre fakty, ale które dziecko tak nie robi? 

[Obrazek: tumblr_otcyhnIjI71wtwwzco8_1280.png]     [Obrazek: tumblr_otcyhnIjI71wtwwzco3_1280.png]    [Obrazek: tumblr_otcyhnIjI71wtwwzco6_1280.png]
Bądź niczym Tezeusz, zdolny do zabijania, 
lecz pamiętaj, że jesteś jak Perseusz, zawsze walcz fair-play.

Bądź niczym Achilles, twardy niczym skała,
lecz pamiętaj, że jesteś jak Patroklos, wyklęty z królewskiego rodu

Bądź niczym Hiakintos, urodzoną pięknością,
lecz pamiętaj, że jesteś jak Faeton, niedowiarkiem.


Postać odgrywana na nicku: mooncake
Wyglądu użycza: Jaron Baker
Zaakceptowane!
Zgłoś się po rangę na serwerze pisząc /helpop Zaakceptowano mi kartę [link]
H-hej Phobos...
HPP ODJĘTE, POLECAM UŻYTKOWNIKA