Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Podanie na ucznia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko postaci:Samanta Ortega
Data i miejsce urodzenia:10.01.2033.r w Hamilton
Status krwi: 50%
Historia postaci: Samanta, była już od urodzenia przedziwną osobą, zapewne ma to po swojej matce czarownicy, która wywodziła się ze szlachetnego Hiszpańskiego rodu, a jej ojciec pochodził ze Szkocji.Rodzina od strony matki, nie chciała się zgodzić na związek, z takim "prostakiem", wybrano dla niej 2 razy starszego, pułkownika wojskowego,jednak Rita (Tak miała na imię) nie chciała nawet o tym myśleć, więc uciekła, razem z Adrienem (Tak nazywał się ów szkot) najpierw do Sierra Morena w Andaluzji, ze względu na to,że miała tam krewnych którzy mogli by im pomóc, ale okazało się,że wszyscy zmarli.Po paru dniach w rodzinnej willi, Rita i Adrien postanowili wziąć ślub, co  nawiasem mówiąc nie byle czym.Kiedy byli już małżeństwem, w willi zastali nie proszonych gości, a mianowicie państwa Ortega razem z byłym narzeczonym Rity oraz zbrojnym oddziałam żołnierzy, chcieli zabrać Rite, ale ona okazała się lepsza, razem z mężem poszli siecią Fiu, prosto do domu Adriena, robiąc przy tym nieziemskie zamieszanie, ponieważ przerazili kota, psa i papugę.Przez pierwsze pare dni, Adrien nie mógł dojść do siebie, ponieważ nie rozumiał, jakim cudem przemierzyli pół kuli ziemskiej w pare sekund.Po "dokładnym" wyjaśnieniu sprawy Adrien zaakceptował to,że jego żona jest czarownicą.Przez pare miesięcy wszytko było dobrze, żyli spokojnie i nic ciekawego się nie działo.Jednak kiedy na świat przyszła Samanta, wszystko się zmieniło.Kiedy się urodziła myślano, że nie żyje, ponieważ nie oddychała, po paru sekundach zaczerpnęła powietrza, ale zamiast zacząć płakać, ona patrzyła ciemnymi oczami na ludzi trzymających ją. Według lekarzy było to nie naturalne, jej spojrzenie jej ruchy, w ogóle ona sama, wszystko w niej było za spokojne.Przez pierwsze lata życia, dziewczynka uczyła się matematyki, języków obcych oraz jazdy konnej, jej umysł był jak gąbka.W wieku 6 lat z pewnymi trudnościami władała językiem hiszpańskim i francuskim,miała wtedy jeszcze dosyć kiepską dykcje ze względu na wiek.Kiedy miała 7 lat ujawniły się jej moce: W szkole nie zbyt dobrze ją traktowano, uważaną ją za nudną " sztywniare" i naśmiewano się z niej.Kiedy wracała do domu grupa dzieciaków z jej szkoły, zaczęła rzucać w nią kamieniami.zaczeła uciekać, ale kamienie i tak ją trafiały, w końcu zatrzymała się, a z jej oczu biła furia, spojrzała a grupe, nagle z ziemi zaczęły unosić kamienie i same latać w stronę dzieciaków.Te z przerażeniem wzięły nogi za pas, Samanta zaskoczona wróciła do domu i opowiedziała o wszystkim rodzicom.Matka opowiedziała jej wszystko o świecie czarów.Dziewczynka, ledwie to pojmowała, ale była z tego powodu dumna.Od tamtej pory dziewczynka pod czujmym okiem matki próbowała okiełznać moc, z roku na rok, szło jej to coraz lepiej i w wieku 10 lat mogła spowodować,że zwiędłe kwiaty na powrót były piękne i zdrowe.W dniu jej 11 urodzin przyleciałą sowa razem z listem z którego wynikało,że została przyjęta do szkoły magii w Hogwarcie.Samanta była w niebo wzięta.Jakieś dwa dni później matka zabrała ją na ulicę pokątną, żeby kupić odpowiednie,rzeczy.Kiedy nadszedł dzień wyjazdu, dziewczynka nie chciała wyjeżdżać, ale wiedziała,że jeśli pojedzie mama będzie z niej dumna, więc wsiadła do pociągu na peronie 9 i 3/4 i odjechała w stronę Hogwartu.

Wygląd postaci: : Samanta jest wysoką na około 120cm dziewczyną o lekko oliwkowej skóże.Jest szczupła i lekko zbudowana, ale ma mocne nogi, jej figura przypomina klepsydrę.Ma długie czarne włosy,które opadają jej na plecy falami.Ma delikatne, można powiedzieć łagodne rysy twarzy.Jej migdałowe oczy są w odcieniu czarnej kawy, co tylko podkreśla ich bystry wyraz.Ma delikatnie zadarty mały nos, a usta są w trochę ciemniejsze niż skóra.Swoją lekką posturą, przypomina tancerkę flamenco,jednak nigdy tego tańca go nie tańczyła, taka postura jest spowodowana jej hiszpańskim pochodzeniem.Jednak Samanta ma też coś z ojca, od swoich szkockich krewnych oraz od jazdy konnej posiada mocne nogi i ramiona, które na pierwszy rzut oka wydają się mizerne.Jednak to nie rozmiar decyduje o sile człowieka.Na codzień nosi czerwony sweter w czarne pasy, czarne dżinsy,berzowe botki do kostek oraz pasek z mejscem na różdżkę.Nie nosi biżuterii poza małym wisiorkiem w kształcie gwiazdki.  

Cechy charakteru: : Samanta, ma dosyć skomplikowaną osobowość, jak już pisałam kiedy przyszła na świat w ogóle nie krzyczała, tylko patrzyła.Jest ona osobą cichą, która lubi ciszę i spokuj, jej obecność zawsze uspokaja i wycisza.Żadko kiedy podnosi głos, chyba,że ktoś ją już konkretnie wyprowadzi z równowagi.Zaawsze prubuje rozwiązać problemy rozmową na spokojnie.Jednak pod tąd spokojną i zrównoważoną powłoką kryje się dziki ogień czystej energi, który uwalnia się pod wpływem wielkiego stresu lub napływu adrenaliny.Jest trochę mulem książkowym, ale jest również aktywna fizycznie.Jest też odważna, zawsze gotowa jest bronić innych, jeśli zajdzie taka potrzeba.Z tą odwagą bywa jednak czasami różnie, ponieważ, czasami braknie jej w tedy kiedy jest ona potrzebna.
________________________________________
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?: Przekopywałam internet i natrafiłam na ten serwer

Co to jest IC i jak je zapisujemy?: IC jest to chat którym posługujemy się jako nasza postać w grze.Słowa zapisujemy normalnie, ale czynności musimy zapisywać w **...**

Co to jest OOC i jak je zapisujemy?: OOC jest to chat, którym posługujemy się jako my w realnym świecie.Słowa zapisujemy w (...)

Napisz akcję, w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead.

Samanta - [S]
Sprzedawca - [Sp]

Samanta przechadzała się po ulicach Hogmsead, kiedy zauważyła Miodowe Królestwo, ślina napłynęła jej do ust.Weszła do środka i stanęła w kolejce.Kiedy była jej kolej , nie za bardzo wiedziała co wybrać:

Sp-Co podać?
S-Emmmmm....
Sp-Nie wiesz, czego chcesz?Może coś polecić?*pyta wesoły  tonem.Stukając palcami w ladę*
S-Prosze
Sp-Może dyniowe ciastka, lub pałka lukrecjowa?*Wskazuje słodkości na półkach*
S-Poprosze 3 dyniowe ciastka i jedną paczkę fasolek wszystkich smaków
Sp-Dobrze..to będzie 25 galeonów
S-Prosze*podeje sprzedawcy pieniądze, po czym wychodzi ze sklepu* Do widzenia!
Sp-Do widzenia
Czy przeczytałeś regulamin? Tak!!!
Ravenclaw
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSeJ9KNG-rPaGERg0s1TU4...DcwdwmdiVg]