20.08.2015 18:54
Imię i nazwisko postaci: Natalie Mateo
Data i miejsce urodzenia: 28.12.2004 Anglia
Status krwi: 50%
Historia postaci: Miałam ojca mugola, gdy odmówiłam zrobienia jakiejś
czynności, bił mnie po rękach. Moja matka była czarodziejką
do czasu kiedy skończyłam 9 lat nie wiedziała że ojciec mnie bije.
Gdy miałam 10 lat, chciała zapowiedz kolejnemu uderzeniu mnie, przez ojca,
rzucając zaklęcie. Matka powiedziała żebym nikomu nigdy o tym nie mówiła. Zgodziłam się.
Ojciec przestał mnie bić. Jednak nie na długo. Miesiąc później, jakaś rada
czarodziejów dowiedziała się że moja matka użyła zaklęcia przy obecności mugola.
Ojciec nie stanął po jej stronie, przez niego została skazana na śmierć.
Przyrzekłam sobie że nie odpuszczę mojemu ojcu, i pożałuje tego co zrobił.
Od tamtego czasu uczę się często i dużo. Dlatego chce się dostać do Hogwartu.
Wygląd postaci:Szczupła, jedenastoletnia dość wysoka dziewczyna.
Długie, ciemno rude włosy, ułożone w długi cięki warkocz.
Cera, zmieniająca się wraz z porami roku, najczęściej jasna.
Jasno, niebieskie oczy, i cienkie brwi. Jasnoczerwone,
małe usta, lekko blade. Mocno piegowate policzki, choć na mojej
jasnej cerze ledwo je widać. Liczne blizny na rękach. Najczęściej ubrana
w białą grubą bluze, i jeansy.
Cechy charakteru: Zawsze byłam wyjądkowo cierpliwa. Lubie czasem
chodzić po bibliotece, i czytać, niepotrzebne na zajęcia, lub dawno
zapomniane książki. Najlepiej idą mi zaklęcia obronne. Nigdy
nie lubiłam sportów, choć jestem w nich całkiem niezła.
Jestem ambitna, szybko się uczę. Może i wyglądam jak kująn
ale umiem dbać o swoje, jestem śmiała w skrócie.
Często jestem zamyślona, albo robię coś kompletnie bez celu.
Jestem zawzięta, jak coś mi nie wychodzi, natychmiast
chce sie tego nauczyć. Lubie czasem się zabawić, np. zrobić komuś psikusa.
Szybko nawiązuje nowe przyjaźnie. Nienawidze jedynie ludzi, którzy są
niesprawiedliwi, jak mój ojciec. Szybko przystosowuje się do zmian.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?
Z twitcha \ Drollercasterworld
Co to jest IC i jak je zapisujemy?
IC to czynność którą robimy podczas gry. Np. *szuka książki* Hmm... Gdzie ona jest...
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
OOC to coś co dzieje się poza grą, czyli w realu. Komendą /o
Napisz akcję, w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead.
Wchodzę pewnie do sklepu ze słodyczami.
- Dzień Dobry. - Witam się grzecznie.
- A dobry dziewczynko. - Odpowiedział pan sprzedawca ze sklepu.
Wyglądał trochę groźnie. Ale to mi nie przeszkadzało. Ja chce moje żelki!
Rozglądam się po półkach, zapełnionych słodyczami. To był dla mnie raj!
- Nie mam całego dnia! Wybieraj.- Krzyknął na mnie.
- To bez sensu. Pracuje pan tu, codziennie obsługując dziesiątki
dzieci, a jest pan dla nich taki niemiły! -Oznajmiłam. Ten dziwny pan przetarł nos.
- Dobra, wybieraj. - Powiedział cichszym głosem. Patrzyłam na lady,
w oczy rzuciły mi się przede wszystkim, tęczo-żelki i pierniki.
- Poproszę dwie paczki tęczo-żelków i dziesięć tamtych pierników- Wskazałam
palcem na cienkie pierniki. Pan zaczął kłaść na ladę słodycze które wybrałam.
- Siedemnaście się należy. - Powiedział. Ja zawsze na wszelki wypadek
sama obliczyłam ile by wyszło.
- Nie! Właśnie że piętnaście! - Powiedziałam, dałam należne mu pieniądze.
- Hehehe. Kolejny nerd. - Słyszałam jeszcze jak to powiedział.
- Nie nerd, tylko dziecko sukcesu! - Wyszłam.
Nick w grze: natalka7146
Data i miejsce urodzenia: 28.12.2004 Anglia
Status krwi: 50%
Historia postaci: Miałam ojca mugola, gdy odmówiłam zrobienia jakiejś
czynności, bił mnie po rękach. Moja matka była czarodziejką
do czasu kiedy skończyłam 9 lat nie wiedziała że ojciec mnie bije.
Gdy miałam 10 lat, chciała zapowiedz kolejnemu uderzeniu mnie, przez ojca,
rzucając zaklęcie. Matka powiedziała żebym nikomu nigdy o tym nie mówiła. Zgodziłam się.
Ojciec przestał mnie bić. Jednak nie na długo. Miesiąc później, jakaś rada
czarodziejów dowiedziała się że moja matka użyła zaklęcia przy obecności mugola.
Ojciec nie stanął po jej stronie, przez niego została skazana na śmierć.
Przyrzekłam sobie że nie odpuszczę mojemu ojcu, i pożałuje tego co zrobił.
Od tamtego czasu uczę się często i dużo. Dlatego chce się dostać do Hogwartu.
Wygląd postaci:Szczupła, jedenastoletnia dość wysoka dziewczyna.
Długie, ciemno rude włosy, ułożone w długi cięki warkocz.
Cera, zmieniająca się wraz z porami roku, najczęściej jasna.
Jasno, niebieskie oczy, i cienkie brwi. Jasnoczerwone,
małe usta, lekko blade. Mocno piegowate policzki, choć na mojej
jasnej cerze ledwo je widać. Liczne blizny na rękach. Najczęściej ubrana
w białą grubą bluze, i jeansy.
Cechy charakteru: Zawsze byłam wyjądkowo cierpliwa. Lubie czasem
chodzić po bibliotece, i czytać, niepotrzebne na zajęcia, lub dawno
zapomniane książki. Najlepiej idą mi zaklęcia obronne. Nigdy
nie lubiłam sportów, choć jestem w nich całkiem niezła.
Jestem ambitna, szybko się uczę. Może i wyglądam jak kująn
ale umiem dbać o swoje, jestem śmiała w skrócie.
Często jestem zamyślona, albo robię coś kompletnie bez celu.
Jestem zawzięta, jak coś mi nie wychodzi, natychmiast
chce sie tego nauczyć. Lubie czasem się zabawić, np. zrobić komuś psikusa.
Szybko nawiązuje nowe przyjaźnie. Nienawidze jedynie ludzi, którzy są
niesprawiedliwi, jak mój ojciec. Szybko przystosowuje się do zmian.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?
Z twitcha \ Drollercasterworld
Co to jest IC i jak je zapisujemy?
IC to czynność którą robimy podczas gry. Np. *szuka książki* Hmm... Gdzie ona jest...
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
OOC to coś co dzieje się poza grą, czyli w realu. Komendą /o
Napisz akcję, w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead.
Wchodzę pewnie do sklepu ze słodyczami.
- Dzień Dobry. - Witam się grzecznie.
- A dobry dziewczynko. - Odpowiedział pan sprzedawca ze sklepu.
Wyglądał trochę groźnie. Ale to mi nie przeszkadzało. Ja chce moje żelki!
Rozglądam się po półkach, zapełnionych słodyczami. To był dla mnie raj!
- Nie mam całego dnia! Wybieraj.- Krzyknął na mnie.
- To bez sensu. Pracuje pan tu, codziennie obsługując dziesiątki
dzieci, a jest pan dla nich taki niemiły! -Oznajmiłam. Ten dziwny pan przetarł nos.
- Dobra, wybieraj. - Powiedział cichszym głosem. Patrzyłam na lady,
w oczy rzuciły mi się przede wszystkim, tęczo-żelki i pierniki.
- Poproszę dwie paczki tęczo-żelków i dziesięć tamtych pierników- Wskazałam
palcem na cienkie pierniki. Pan zaczął kłaść na ladę słodycze które wybrałam.
- Siedemnaście się należy. - Powiedział. Ja zawsze na wszelki wypadek
sama obliczyłam ile by wyszło.
- Nie! Właśnie że piętnaście! - Powiedziałam, dałam należne mu pieniądze.
- Hehehe. Kolejny nerd. - Słyszałam jeszcze jak to powiedział.
- Nie nerd, tylko dziecko sukcesu! - Wyszłam.
Nick w grze: natalka7146