21.08.2015 11:58
Imię i nazwisko postaci: Mark Longman
Data i miejsce urodzenia: Londyn, Anglia 26.03.2032 rok.
Status krwi: 100%
Historia postaci: Wychowałem się w bogatej i utalentowanej rodzinie. Moja mama pracuje w Ministerstwie Magii, a tata jest Aurorem. Nigdy nie utrzymywałem z nimi dobrej relacji, gdyż zawsze są zapracowani, a ojciec często też pracuje po nocach. To, że nie utrzymuje najlepszych kontaktów z rodzicami, nie znaczy, że jest tak źle, bo zawsze z chęcią chodziłem do dziadków, gdzie rozmawialiśmy ze sobą całymi godzinami. Od najmłodszych lat, dziadek i babcia się mną zajmują. Było to też spowodowane nie tylko pracą rodziców, ale też tym, że od 11 lat, do naszego domu, dzień w dzień, przylatują Dementorzy, zobaczyć, czy w domu nic się nie dzieje, bo oni nie tylko pilnują Azkabanu, by żaden więzień nie uciekł, ale i dbają o bezpieczeństwo pracowników ministerstwa. Ja nigdy ich nie lubiłem, ponieważ jest to strasznie irytujące, jak Ci zawsze przylatują po godzinie 18.00 przed dom. W wieku 10 lat, gdy rodzice wyjechali do Grecji, ja zostałem pod opieka dziadków. Niestety, tego samego dnia, dziadek zachorował na czyraki. Po pewnym czasie, było ich bardzo dużo, więc z babcią postanowiliśmy zabrać dziadka do szpitala św. Munga, gdzie umarł. Nie będę zdradzał szczegółów, co tak naprawdę się stało... Rodzice, na moją prośbę wrócili i zajęliśmy się pogrzebem. Rok później było już tylko lepiej. Pogodziliśmy się ze śmiercią dziadka, rodzice znaleźli więcej czasu na wspólne rozmowy, a Dementorzy już nie pojawiały się tak często w naszym ogrodzie. Pewnego dnia, dostałem list z Hogwartu, z informacją, że mam możliwość dostania się do tej szkoły, jak złożę swoje podanie, więc tak to teraz robię. Mam tylko nadzieję, że się dostane i będę mógł się uczyć zaklęć i być takim wielkim czarodziejem, jak dziadek czy tata.
Wygląd postaci: Mam długie, tłuste, blond włosy. Szczerze mówiąc nie za bardzo je lubię, ale rodzice chcą, żebym takie miał, więc co mam zrobić. Na czole mam zmarszczki, nie mam zielonego pojęcia, jak one pojawiły się na moim ciele, w tak młodym wieku. Oczy są lekko zezowate, koloru piwnego. Mój nos jest długi i dość ostro zakończony, podobnie jak u Pinokia. Usta są dość małe, w jasnym odcieniu różowego. Mam pulchne policzki i długą szyję. Sama głowa przypomina koło, aczkolwiek nie jest ono w stu procentach identyczne. Zwykle ubieram się w czarny garnitur, ponieważ rodzice chcą bym wyglądał elegancko. Mnie osobiście niezbyt to pasuje, ale gdy tylko zaczynam ten temat w domu, rodzice bardzo szybko mówią o czymś innym. Jestem chłopcem dość dużym, mam 151 centymetrów wzrostu. Prawdę mówiąc, od lat nasza rodzina jest bardzo wysoka. Mam też dosyć duże stopy, ale to nie jest aż tak zauważalne.
Cechy charakteru: Miły, tajemniczy, leniwy, ciekawski, sprytny, z poczuciem humoru. Ogólnie rzecz biorąc jestem osobą, która ma więcej wad niż zalet, a przynajmniej sądzą tak inni. Jestem tajemniczy przed osobami, których nie znam, więc nie łatwo jest ze mną zaprzyjaźnić, z drugiej strony jestem miły i rozmowny dla osób, których już trochę poznam, więc nie ma tego złego. Przy dziewczynach zachowuję się elegancko, stosownie i zabawnie. Nigdy nie rozmawiam z osobami, które mnie obrażają, ponieważ nie lubię takich ludzi. Tajemniczy jestem też czasem dla osób, które wydają mi się podejrzane, więc nie wszystko muszę powiedzieć, nawet tu. Moja leniwość polega na tym, że nie lubię wstawać wcześnie, wolę w południe. Nie lubię za dużo pisać i czasem mogę być naprawdę zły. Moja ciekawość wygląda w następujący sposób. Zawsze chcę wiedzieć, co robią ludzie i o czym rozmawiają nauczyciele, chcę o wszystkim wiedzieć. Nawet jeżeli nie lubię jakiejś osoby, chce poznać, jaka ta osoba jest. Spryt mi w tym bardzo pomaga, bo zawsze wpadnę na jakiś genialny pomysł, więc to zawsze wykorzystuję.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?: O serwerze dowiedziałem się od YouTubera (Drollercaster), który robi z tego serwera streamy na Twitchu.
Co to jest IC i jak je zapisujemy?: IC, czyli In Character to czat przeznaczony do wypowiadania się postaci, którą się odgrywa. Co się na nim napiszę, jest to wypowiedź swojej postaci. Na przykład, jeżeli obrazi się jakiegoś człowieka, czy będzie się tej osobie grozić, całą odpowiedzialność leży właśnie na tej postaci. Na czacie piszę się różne rzeczy, w zależności od cech charakteru danej postaci.
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?: OOC, czyli Out OF Character, to czat przeznaczony do konsultacji z drugim graczem, który nie jest związany z postacią, którą się odgrywa. Co na nim napiszę, odpowiadam z to ja, nie moja postać. Przykładowo, gdy kogoś obrażę, ale nie postać, tylko gracza, ja za to odpowiadam, a nie moja postać.
Napisz akcję, w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead.
Wchodzę do sklepu i mówię:
Mark - Dzień Dobry, chciałbym kupić pół kilo miodowych cukierków.
Sprzedawca się na mnie spojrzał dziwnym wzrokiem.
Mark - Proszę pana, słyszy mnie pan?
Sprzedawca - Pewnie, chłopcze, niestety nie mam teraz miodowych cukierków.
Mark - Proszę pana, ale ja widzę, że są one w tym słoiku na ladzie
Sprzedawca się na mnie spojrzał, jakby do jego sklepu wleciał Dementor.
Sprzedawca - Eeeee... To są wymiotki truskawkowe, prezent od sklepu Freda i Georga, niestety nie na sprzedaż
Mark - Przecież ja widzę, proszę pana, że tu jest napisane, miodowe cukierki...
Sprzedawca - No racja, racja, proszę, po proszę 5 galeonów.
Zastanawiając się, dlaczego sprzedawca nie chciał mi ich dać, zapłaciłem i wyszedłem. W końcu pomyślałem sobie, że po prostu jest dzisiaj jakiś zamotany.
Czy przeczytałeś regulamin?: Tak
Nick w grze: LeinadPL
Data i miejsce urodzenia: Londyn, Anglia 26.03.2032 rok.
Status krwi: 100%
Historia postaci: Wychowałem się w bogatej i utalentowanej rodzinie. Moja mama pracuje w Ministerstwie Magii, a tata jest Aurorem. Nigdy nie utrzymywałem z nimi dobrej relacji, gdyż zawsze są zapracowani, a ojciec często też pracuje po nocach. To, że nie utrzymuje najlepszych kontaktów z rodzicami, nie znaczy, że jest tak źle, bo zawsze z chęcią chodziłem do dziadków, gdzie rozmawialiśmy ze sobą całymi godzinami. Od najmłodszych lat, dziadek i babcia się mną zajmują. Było to też spowodowane nie tylko pracą rodziców, ale też tym, że od 11 lat, do naszego domu, dzień w dzień, przylatują Dementorzy, zobaczyć, czy w domu nic się nie dzieje, bo oni nie tylko pilnują Azkabanu, by żaden więzień nie uciekł, ale i dbają o bezpieczeństwo pracowników ministerstwa. Ja nigdy ich nie lubiłem, ponieważ jest to strasznie irytujące, jak Ci zawsze przylatują po godzinie 18.00 przed dom. W wieku 10 lat, gdy rodzice wyjechali do Grecji, ja zostałem pod opieka dziadków. Niestety, tego samego dnia, dziadek zachorował na czyraki. Po pewnym czasie, było ich bardzo dużo, więc z babcią postanowiliśmy zabrać dziadka do szpitala św. Munga, gdzie umarł. Nie będę zdradzał szczegółów, co tak naprawdę się stało... Rodzice, na moją prośbę wrócili i zajęliśmy się pogrzebem. Rok później było już tylko lepiej. Pogodziliśmy się ze śmiercią dziadka, rodzice znaleźli więcej czasu na wspólne rozmowy, a Dementorzy już nie pojawiały się tak często w naszym ogrodzie. Pewnego dnia, dostałem list z Hogwartu, z informacją, że mam możliwość dostania się do tej szkoły, jak złożę swoje podanie, więc tak to teraz robię. Mam tylko nadzieję, że się dostane i będę mógł się uczyć zaklęć i być takim wielkim czarodziejem, jak dziadek czy tata.
Wygląd postaci: Mam długie, tłuste, blond włosy. Szczerze mówiąc nie za bardzo je lubię, ale rodzice chcą, żebym takie miał, więc co mam zrobić. Na czole mam zmarszczki, nie mam zielonego pojęcia, jak one pojawiły się na moim ciele, w tak młodym wieku. Oczy są lekko zezowate, koloru piwnego. Mój nos jest długi i dość ostro zakończony, podobnie jak u Pinokia. Usta są dość małe, w jasnym odcieniu różowego. Mam pulchne policzki i długą szyję. Sama głowa przypomina koło, aczkolwiek nie jest ono w stu procentach identyczne. Zwykle ubieram się w czarny garnitur, ponieważ rodzice chcą bym wyglądał elegancko. Mnie osobiście niezbyt to pasuje, ale gdy tylko zaczynam ten temat w domu, rodzice bardzo szybko mówią o czymś innym. Jestem chłopcem dość dużym, mam 151 centymetrów wzrostu. Prawdę mówiąc, od lat nasza rodzina jest bardzo wysoka. Mam też dosyć duże stopy, ale to nie jest aż tak zauważalne.
Cechy charakteru: Miły, tajemniczy, leniwy, ciekawski, sprytny, z poczuciem humoru. Ogólnie rzecz biorąc jestem osobą, która ma więcej wad niż zalet, a przynajmniej sądzą tak inni. Jestem tajemniczy przed osobami, których nie znam, więc nie łatwo jest ze mną zaprzyjaźnić, z drugiej strony jestem miły i rozmowny dla osób, których już trochę poznam, więc nie ma tego złego. Przy dziewczynach zachowuję się elegancko, stosownie i zabawnie. Nigdy nie rozmawiam z osobami, które mnie obrażają, ponieważ nie lubię takich ludzi. Tajemniczy jestem też czasem dla osób, które wydają mi się podejrzane, więc nie wszystko muszę powiedzieć, nawet tu. Moja leniwość polega na tym, że nie lubię wstawać wcześnie, wolę w południe. Nie lubię za dużo pisać i czasem mogę być naprawdę zły. Moja ciekawość wygląda w następujący sposób. Zawsze chcę wiedzieć, co robią ludzie i o czym rozmawiają nauczyciele, chcę o wszystkim wiedzieć. Nawet jeżeli nie lubię jakiejś osoby, chce poznać, jaka ta osoba jest. Spryt mi w tym bardzo pomaga, bo zawsze wpadnę na jakiś genialny pomysł, więc to zawsze wykorzystuję.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?: O serwerze dowiedziałem się od YouTubera (Drollercaster), który robi z tego serwera streamy na Twitchu.
Co to jest IC i jak je zapisujemy?: IC, czyli In Character to czat przeznaczony do wypowiadania się postaci, którą się odgrywa. Co się na nim napiszę, jest to wypowiedź swojej postaci. Na przykład, jeżeli obrazi się jakiegoś człowieka, czy będzie się tej osobie grozić, całą odpowiedzialność leży właśnie na tej postaci. Na czacie piszę się różne rzeczy, w zależności od cech charakteru danej postaci.
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?: OOC, czyli Out OF Character, to czat przeznaczony do konsultacji z drugim graczem, który nie jest związany z postacią, którą się odgrywa. Co na nim napiszę, odpowiadam z to ja, nie moja postać. Przykładowo, gdy kogoś obrażę, ale nie postać, tylko gracza, ja za to odpowiadam, a nie moja postać.
Napisz akcję, w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead.
Wchodzę do sklepu i mówię:
Mark - Dzień Dobry, chciałbym kupić pół kilo miodowych cukierków.
Sprzedawca się na mnie spojrzał dziwnym wzrokiem.
Mark - Proszę pana, słyszy mnie pan?
Sprzedawca - Pewnie, chłopcze, niestety nie mam teraz miodowych cukierków.
Mark - Proszę pana, ale ja widzę, że są one w tym słoiku na ladzie
Sprzedawca się na mnie spojrzał, jakby do jego sklepu wleciał Dementor.
Sprzedawca - Eeeee... To są wymiotki truskawkowe, prezent od sklepu Freda i Georga, niestety nie na sprzedaż
Mark - Przecież ja widzę, proszę pana, że tu jest napisane, miodowe cukierki...
Sprzedawca - No racja, racja, proszę, po proszę 5 galeonów.
Zastanawiając się, dlaczego sprzedawca nie chciał mi ich dać, zapłaciłem i wyszedłem. W końcu pomyślałem sobie, że po prostu jest dzisiaj jakiś zamotany.
Czy przeczytałeś regulamin?: Tak
Nick w grze: LeinadPL