Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Podanie do szkoły!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko postaci: Marlon Cook
Data i miejsce urodzenia: 01.06.2034 LONDYN
Status krwi: 0%
Historia postaci: Nazywam się Marlon i pochodzę z biednej rodziny. Można powiedzieć że jestem ofiarą patologii (tak sądzę) Nikomu nie życzę źle, ale nie rozumiem też dla czego mnie spotyka takie nieszczęście jak nieszczęśliwa rodzina. Mój ojciec jest alkoholikiem mama zresztą też. Moje zainteresowanie magią traktują jak objawy choroby psychicznej. Wstydzę się swojego domu i pragnę z niego jak najszybciej uciec. Wiem że sprawdzę się jako czarodziej. Wierze że czary dadzą mi wolność i swobodę. Może uda mi się w przyszłości powrócić do domu i pomoc rodzinie. Oby nie było za późno. W kontaktach z rówieśnikami raczej średnio sobie radzę. Nie cierpię tych szczęśliwych mordeczek roześmianych. Bawią się w bajeczki i są tacy szczęśliwi. Strasznie irytuje mnie ich pogodny stan. Chciałbym by sprawdzili oni jak to jest żyć w takim domu ja ja. Przynajmniej na jeden dzień chciałbym ich tak przetestować. Ciekawe czy wtedy by się śmiali. Chcę się uczyć i poznawać magie! Będę pilnym uczniem i na pewno daleko zajdę. Gdy dorosnę chciałbym stworzyć organizacje zajmującą się UŚWIADAMIANIEM ZA SZCZĘŚLIWYCH DZIECIACZKÓW. Oby mi się udało.
Wygląd postaci: Czarne włosy, wysoki, Twarz smutna, oczy złowrogie koloru niebieskiego. Blizna na brzuchu po operacji wyrostka i zajęcza warga. Raczej brzydki.
Cechy charakteru: Agresywny, niedostępny, Wredny, Inteligentny, Pracowity, Samotnik

Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Od Drolla

Co to jest IC i jak je zapisujemy? jest to czar RP w którym porozumiewamy się wymyślonymi postaciami. 

Co to jest OOC i jak je zapisujemy? Jest to czat nie wyimaginowany/realny gdzie piszemy jako osoby prawdziwe. Zapisujemy prawdziwe myśli w nawiasie.

Napisz akcję, w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead.
Wchodzę do sklepi prawie wyrywając drzwi

Sprzedawca - Witaj Marluś co słychać

Marlon - Cukierki miodowe proszę.

Sprzedawca - Już podaje, *wyciąga słoik z cukierkami* jaki smak?

Marlon - Miodowe nie słyszał pan?

Sprzedawca - Tak młodzieńcze miodowe już się robi ile?

Marlon - 20 deko

Sprzedawca - Oczywiście *podaje cukierki chłopcu*

Sprzedawca *pakuje cukierki do siatki*. 

Sprzedawca - proszę!

Marlon dziękuje

Marlon bierze siatkę do ręki i ucieka ze sklepu. 

Sprzedawca - ZŁODZIEJ uwaga łapać goooo.

Czy przeczytałeś regulamin? 
[Obrazek: GnXTpe2.png]Podanie ZAAKCEPTOWANE!!