Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: PODANIE NA UCZNIA
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko postaci: Kate Amber
Data i miejsce urodzenia: 13.10.2033, Londyn
Status krwi: 100%
Historia postaci: Pochodzę z dobrej, wykształconej rodziny.Jestem dzieckiem dwójki czarodziejów.Mama nazywa się Jessica a tata John.Moi rodzice uczyli się też w Hogwardzie i chcą bym i ja kontynuowała ich tradycje.Osobiście ja nie jestem jak moi rodzice i nie mam takiej pasji i czuje, że coś przede mną ukrywają.Czuje że mogę nie być czystej krwi.Gdy dostane się do Hogwardu to odkryje tajemnice czy tak naprawdę jestem córką czarodziei czy też nie, ponieważ oni się tam kształcili i nauczyciele powinni ich pamiętać.Ogólnie zawsze miałam zdolności wróżenia więc moja mama mówiła że jak dorosnę do Hogwardu to pewnie pójdę na jasnowidztwo.Chciałabym się dostać do GRYFFINDORU.
Ja jednak jestem innego zdania,ponieważ w brew przekonaniom rodziców ja chce nauczyć się latać na miotłach.

Wygląd postaci: Należę raczej do wysokich osób, gdyż przerastam większość moich koleżanek.Jestem chuda ale nie jestem szkieletem.Mam długie,rozpuszczone i proste brązowe włosy.Wielkie zielone oczy.Posiadam znamię na prawej ręce.Mam śnieżno-białe zęby ale jeden ząb jest ułamany na pół.Mama zawsze mówiła mi, że będę mieć powodzenie u facetów.

Cechy charakteru: Odważna,Buntownicza,Pomysłowa,Optymistka,Chytra,Śmiała.

Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Z live'ów od Drolla

Co to jest IC i jak je zapisujemy? IC to jest chat którego używamy grając jako postać fikcyjna wymyślona najlepiej w klimacie świata Harrego się wypowiadać i zapisujemy to normalnie bez żadnych znaków.


Co to jest OOC i jak je zapisujemy? OOC to chat w którym jestem sobą osobą prywatną, należy zapisywać taki chat używając nawiasów na początku zdania i na końcu.

Napisz akcję, w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead.
*otwieram drzwi i wchodzę do sklepu*
Kate-Dobry, dobry panie sprzedawco.
Sprzedawca-Witam panno Kate jak się pani do mnie zwraca?
*po cichu się śmieje*
Kate-Normalnie się do pana zwracam przecież przychodzę tu co tydzień nie?
Sprzedawca-Tak ale kultura, panno Kate przede wszystkim.
*Kpie ze sprzedawcy i mówię sarkastycznym głosem*
Kate-Oczywiście panie sprzedawco kultura, rzecz święta.
Sprzedawca-A więc to co zawsze?
Kate-Nie dzisiaj poproszę 2 kilogramy czaszek z galarety.
Sprzedawca-Panno Kate pani raczy żartować.Całe 2 kilogramy?
*Spoglądam na sprzedawce lekko zdenerwowanym wzrokiem*
Kate-Czy ja wyglądam jakbym żartowała? Mowie wyraźnie 2 kilogramy czaszek z galarety.
Sprzedawca-Nie panno Kate, proszę mi wybaczyć ale nie sprzedam pani tyle.
*Próbuje bajerować sprzedawce i robię słodkie oczy*
Kate-Proszę pana naprawdę pan mi nie sprzeda tych galaretek? Przecież znamy się taki kawał czasu.
Sprzedawca-Nie, fakt znamy się długo ale stanowczo mówię nie.
*Biorę podstępem sprzedawce*
Kate-Dobra skoro pan nie chcę po dobroci to idę do sklepu ze słodyczami Sugarpluma. Tam mnie obsłużą.A przy okazji jak tam będę to szepnę tu i tam słówko jak tu się traktuje klientów.
Sprzedawca-Panno Kate nie zrobi mi pani tego, prawda?
*Szantażuje sprzedawce*
Kate-Albo da mi pan to czego chcę albo pożegna się pan z pracą.
Sprzedawca-Dobra masz tu te swoje galaretki i zostaw mnie w spokoju ty mała szantażystko.
*Uśmiecham się do sprzedawcy*
Kate-Widzi pan jak łatwo się ze mną pracuje. Do widzenia
Sprzedawca-No właśnie widzę. Do widzenia


Czy przeczytałeś regulamin? TAK
Gdyby nie fakt że AKCJA RP została bardzo ładnie rozpisana to pewnie bym wstrzymał. Akcept.

[Obrazek: GnXTpe2.png]