Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Podanie na ucznia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko postaci: James Green
Data i miejsce urodzenia: 20 Sierpień, 2033 roku, Klinika Magicznych Chorób i Urazów św. Munga
Status krwi: (0%, 50%, 100%) 100%
Historia postaci: (Minimum osiem zdań złożonych.) Pewnego dnia na świat, w Klinice św. Munga przyszedł James. Był to środek dnia, 20 Sierpień i było bardzo upalnie, ludzie praktycznie nie wychodzili z domów, chyba że mieli jakieś sprawy do załatwienia. Rodzice prawie nie oszaleli ze szczęścia, kiedy na świat przyszeł ich synek, a jeszcze bardziej byli zadowoleni, kiedy wracali razem do domu w Londynie. Dzieciństwo James'a przebiegało spokojnie, gdyż był to bardzo grzeczny chłopiec. Rzadko kiedy rozrabiał. Wolał siedzieć w książkach i czytać coś o magii...O magii, tak, gdy był bardzo mały rodzice wytłumaczyli mu, że istnieje coś takiego, a James się nią bardzo zainteresował. oczywiście nie zabrakło też opowiadań o Magicznej Szkole. Matka James'a, była w Ravenclaw'ie, natomiast jego tatę Tiara przydzieliła do Gryffindor'u. Można by powiedzieć, że James był bardzo mądrym chłopcem jak na swój wiek. I tak minęło dzieciństwo James'a, na czytaniu książek i słuchaniu opowiadań rodziców. Mijały lata, a James jeszcze nie objawił swojej mocy magicznej. Rodzice bali się, że może on być charłakiem, ponieważ jeden z kuzynów matki nim był.  jednak podczas swoich dziesiątych urodzin, James objawił swoją moc, a wyglądało to tak - jego mama szła z tortem na owe urodzina, lecz nagle potknęła się i prawie upadła, gdyby nie to, że ona i tort zawisł w powietrzu. James z początku przestraszył się tego, ale mama po chwili opadła powoli na ziemię i szybko wzięła tort , który wisiał w powietrzu, postawiłą go na stole i z uśmiechem na twarzy wyjaśniła swojemu dziecku, że właśnie objawiła się jego moc magiczna i w wieku jedenastu lat dostanie list z Hogwartu. Tata James'a także się bardzo ucieszył, tak samo jak jego syn. nastał w końcu ten dzień, kiedy przyszedł do James'a list, a po kilku dniach cała rodzinka znalazła się na Pokątnej na zakupach. James po zakupach nie mógł się opanować w czytaniu podręczników i bardzo zafascynowały go te wszystkie książki. Gdy nastał pierwszy wrzesień, przedostali się na Peron 9 i 3/4, James'a wszystko zafascynowało, od magicznego przejścia do Hogwart Express. Wyobrażał sobie jak będzie w Hogwarcie i myślał nad tym, do jakiego domu tam trafi. Odjechał do Hogwartu wcześniej żegnając się z rodzicami i pewny siebie.  
Wygląd postaci: (Minimum sześć zdań złożonych.) James ma proste, czarne włosy, które lubi zaczesywać na bok. Jest szczupłym, ale nie aż bardzo umięśnionym chłopcem. Ma niebieskie, ładne oczy. Posiada on znamię, na prawej stopie i rzadko kiedy je komuś pokazuje. Nie jest zbyt niski, ale też nie jest za wysoki. Lubi swój mundurek w Hogwarcie, ale gdy jest poza nim, to ubiera zazwyczaj jeansy i jakiś luźny T-shirt, chyba, że jest zimno, to wtedy zakłada bluzę.  
Cechy charakteru: (Minimum sześć zdań złożonych.) James bardzo lubi czytać książki. Fascynuje go mądrość, jaką przekazują. James jest odważny, gdy się ma powody, żeby się czegoś obawiać, to przestaje o tym myśleć i stara się być odważny. Stoi zawsze po stronie słabszego. Jest męski i sprawiedliwy. Nie lubi gdy ktoś się bije, a gdy jest taka sytuacja, stara się szybko rozdzielić pokłuconych.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Od przyjaciela.
Co to jest IC i jak je zapisujemy? IC to jest co robi i mówi nasza postać, oraz jej mimika twarzy. IC to skrót od In Character. To co mówi nasza postać, zapisujemy tak (bez niczego): Przepraszam, wiesz może gdzie jest boisko Quidditch'a? Czynności naszej postaci (piszemy w dwóch gwiazdkach): *usiadł przy stole i zaczął jeść* . 
Co to jest OOC i jak je zapisujemy? OOC to jest świat realny, czyli to co my piszemy, a nie nasze postacie. Zapisujemy to w nawiasach, np. (ja na chwilę krótkie zw) .  
Napisz akcję, w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead.
(Minimum osiem linijek, w tym trzy czynności.)
*James wszedł powoli do sklepu rozglądając się, po chwili podszedł do sprzedawcy mówiąc* Dzień dobry. Ile tu jest wspaniałych słodyczy!
Dzień dobry *odpowiedział sprzedawca spoglądając na chłopca* Prawda młody czarodzieju. Chciałbyś może coś kupić.
No jasne! *prawie krzyknął uradowany James* Co pan poleca?
No to co sobie życzysz? Mamy tutaj czekoladowe żaby z kartami czarodziejów. *po chwili szepnął do niego* uważaj, żeby Ci nie uciekły. *mówiąc to uśmiechnął się*.
Hmm.. poproszę dwie czekoladowe żaby i jakieś trzy czekolady, takie normalne. Wie pan, nie będę zbyt dużo kupował bo w Hogwarcie posiłki są syte! *uśmiechnął się, gdy wypowiedział te słowa*
*sprzedawca poszedł gdzieś, za chwilę wrócił z rzeczami dla James'a i powiedział* Należy się piętnaście galeonów.
*James wyjął galeony z kieszeni, po czym podał je sprzedawcy i wziął swoje zakupy w ręce, odszedł mówiąc* Do widzenia!
*odebrał od niego galeony* Do widzenia! Zapraszam żeby przyjść jeszcze kiedyś! *krzyknął sprzedawca gdy James wychodził*
Czy przeczytałeś regulamin? Tak.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Zaakceptowane.


Napisz na /helpop po rangę ucznia i podaj tam link do twojego podania.

Miłej gry.