04.10.2015 15:34
Imię i nazwisko postaci: Bertin Winslet.
Data i miejsce urodzenia: Londyn - 19.01.2034r
Status krwi: 0%
Historia postaci: Bertin urodził się w Londynie, jednak wychował się na obrzeżach Londynu na farmie. Gdzie jego rodzice ciężko pracowali na kupno jedzenia oraz innych potrzebnych rzeczy do odpowiedniego życia. Pomimo biedy oraz domu który nie był zbyt odporny na burze, Bertin nie przejmował się tym za bardzo. Siedział całymi dniami przed książkami opisujące wszelakie podróże które ktoś przebył albo wymyślił, marzył żeby mógł przeżyć jakąś przygodę. Okrągłe jedenaście lat spędzał i podtrzymywał na duchu rodziców, że wszystko będzie dobrze. Jednak pewnego dnia w 11 urodziny Bertina, podczas świętowania wraz z rodziną urodzin z wielkiej radości Bertina zaczęły migać światła, otwierać się i zamykać drzwi, świecie zapalały się i gasiły. Od razu przestał się śmiać z radości, był przerażonym tym co się dzieje. Nagle wszystko wróciło do normy, po chwili do okna zaczęła stukać sowa która miała w dziobie list, Bertin podszedł do okna otworzył po czym odebrał list a biała sowa odleciała. Ojciec od razu podszedł i wyrwał list po czym otworzył i zaczął czytać, czym bardziej zbliżał się do końca listu tym bardziej był zdziwiony. Skończył czytać list i powiedział, że Bertin jest mugolakiem oraz, że został przyjęty do szkoły w Hogwarcie. Wszyscy się spoglądali na siebie po czym Matka rzekła że trzeba go przygotowywać a mamy mało czasu... Jako że rodzice nie posiadali magicznych mocy, Bertin musiał sam się udać na ulice pokątną i zakupić potrzebne książki oraz różdżkę, po czym wrócił i wraz z rodzicami udali się na stację King's Cross gdzie się pożegnali, Bertin zaczął się rozglądać za stacją 9 i 3/4 jednak zauważył tylko takiego samego wieku dzieciaków które wbiegały w ścianę, sam postanowił wbiec. Serce podskoczyło mu do gardła, bał się lecz bez namysłu wbiegł w ścianę ku zdziwieniu przeszedł i znalazł się na stacji 9 3/4 gdzie stał pociąg i oczekiwał pasażerów. Bertin zapakował się do pociągu i usiadł gdzieś, gdzie nikogo nie było.
Wygląd postaci: Bertin jest 11 latkiem o wysokiej oraz chudej posturze ciała. Jego skóra była blada, matowa wręcz przejrzysta. Długie, czarne włosy oraz szpiczaste uszy, dawały wrażenie że Bertin jest dziewczyną. Natomiast oczy miał w barwach jasno-niebieskich,które nadawały mu nutę tajemniczości. Całość postaci podkreślał dziwny chód , który wyglądał jakby ciągnął prawą nogę Nosił brązowe buty, niebieskie dżinsy, białą koszulkę oraz czarną, długą szatę bez kaptura. Efekt jaki osiągał swą posturą był odrzucający od otocznia, sam czuł się odludkiem
Cechy charakteru: Bertin od urodzenia jest osobą wrażliwą i kruchą, która nie potrafi okazywać swych uczuć. Pesymistyczne nastawienie na świat, egoistyczny punkt widzenia… że wszystko jest złe i czarne… nie przysparza mu przyjaciół . Zawsze robi to co chce, ma swoje zdanie na każdy temat i każdy sprzeciw z innego punktu widzenia, niż jego powoduje sprzeczkę, kłótnie, a niekiedy także walkę z przeciwnikiem. Mimo tych okropnych wad, które sprawiają mu trudność w kontaktach z drugim człowiekiem jest osobą o wielkim sercu. Zawsze stanie w obronie przyjaciół i będzie bronił słabszego. Mimo tego nie ma wielu przyjaciół , a najbliższe otocznie raczej go nie akceptuje. Ci którzy go poznali naprawdę szanują go i są z niego dumni.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?
Przypadkowo, szukałem filmu o Harrym Potterze.
Co to jest IC i jak je zapisujemy?
(IC - In Character) Czat przeznaczony do wypowiadania się naszej postaci, którą utworzyliśmy. Co na nim napiszemy odpowiada za to twoja postać. Jeśli ktoś zaczyna obrażać twoja postać to znaczy że ją obraziła nie że ciebie.
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
(OOC - Out Of Character) Jest to czat przeznaczony do wypowiadania się naszej osoby, nie twojej postaci tylko naszej. Jeśli ktoś cie obrazi poprzez czat OOC oznacza to że obraża ciebie a nie postać która odgrywasz.
Napisz akcję, w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead.
*Młody chłopak zawitał w progach sklepu, podczas wchodzenia do sklepu uderzył nogą o próg upadając na podłogę. Jęknął po czym się podniósł i otrzepał z brudu mówiąc*
Prędzej będę poturbowany, zamiast dotrzeć na uczelnie…
*Pani za ladą cicho się zaśmiała, patrząc na upadającego chłopca.*
Mam nadzieje że dotrzesz do uczelni, inaczej nic z podróży.
*Spojrzał na Panią którą stała za ladą i podszedł ostrożnie, próbując nic nie uszkodzić*
Dzień Dobry, czy mógłbym zakupić kilka czekoladowych żab ?
*Spojrzała na chłopca, po czym zapakowała kilka pudełek czekoladowych żab do worka*
Tak, nie ma problemu. Po proszę 3 galleony i żaby są twoje
*Spojrzał na Panią, po czym sięgnął do kieszeni i wyciągnął 3 galleony po czym wręczył Pani sprzedawczyni*
Proszę bardzo, mam nadzieję że będą dobre
*Pani podarowała mu worek przy tym odbierając galleony i chowając do pudełka, uśmiechnęła się do chłopca*
Jeśli nie spróbujesz to się nie przekonasz, uważaj bo lubią uciekać jak otworzysz pudełko
*Chłopak odwzajemnił uśmiechem, odebrał worek i wyszedł z sklepu*
Dziękuje, do widzenia.
Czy przeczytałeś regulamin?
Tak
IC:
Dzień dobry, poproszę kapustę
Witaj, jak ci minęły lekcje eliksirów ?
OOC:
"Czekaj, mama mnie woła"
"sprzedam opla"
"masz majtki ?"
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Data i miejsce urodzenia: Londyn - 19.01.2034r
Status krwi: 0%
Historia postaci: Bertin urodził się w Londynie, jednak wychował się na obrzeżach Londynu na farmie. Gdzie jego rodzice ciężko pracowali na kupno jedzenia oraz innych potrzebnych rzeczy do odpowiedniego życia. Pomimo biedy oraz domu który nie był zbyt odporny na burze, Bertin nie przejmował się tym za bardzo. Siedział całymi dniami przed książkami opisujące wszelakie podróże które ktoś przebył albo wymyślił, marzył żeby mógł przeżyć jakąś przygodę. Okrągłe jedenaście lat spędzał i podtrzymywał na duchu rodziców, że wszystko będzie dobrze. Jednak pewnego dnia w 11 urodziny Bertina, podczas świętowania wraz z rodziną urodzin z wielkiej radości Bertina zaczęły migać światła, otwierać się i zamykać drzwi, świecie zapalały się i gasiły. Od razu przestał się śmiać z radości, był przerażonym tym co się dzieje. Nagle wszystko wróciło do normy, po chwili do okna zaczęła stukać sowa która miała w dziobie list, Bertin podszedł do okna otworzył po czym odebrał list a biała sowa odleciała. Ojciec od razu podszedł i wyrwał list po czym otworzył i zaczął czytać, czym bardziej zbliżał się do końca listu tym bardziej był zdziwiony. Skończył czytać list i powiedział, że Bertin jest mugolakiem oraz, że został przyjęty do szkoły w Hogwarcie. Wszyscy się spoglądali na siebie po czym Matka rzekła że trzeba go przygotowywać a mamy mało czasu... Jako że rodzice nie posiadali magicznych mocy, Bertin musiał sam się udać na ulice pokątną i zakupić potrzebne książki oraz różdżkę, po czym wrócił i wraz z rodzicami udali się na stację King's Cross gdzie się pożegnali, Bertin zaczął się rozglądać za stacją 9 i 3/4 jednak zauważył tylko takiego samego wieku dzieciaków które wbiegały w ścianę, sam postanowił wbiec. Serce podskoczyło mu do gardła, bał się lecz bez namysłu wbiegł w ścianę ku zdziwieniu przeszedł i znalazł się na stacji 9 3/4 gdzie stał pociąg i oczekiwał pasażerów. Bertin zapakował się do pociągu i usiadł gdzieś, gdzie nikogo nie było.
Wygląd postaci: Bertin jest 11 latkiem o wysokiej oraz chudej posturze ciała. Jego skóra była blada, matowa wręcz przejrzysta. Długie, czarne włosy oraz szpiczaste uszy, dawały wrażenie że Bertin jest dziewczyną. Natomiast oczy miał w barwach jasno-niebieskich,które nadawały mu nutę tajemniczości. Całość postaci podkreślał dziwny chód , który wyglądał jakby ciągnął prawą nogę Nosił brązowe buty, niebieskie dżinsy, białą koszulkę oraz czarną, długą szatę bez kaptura. Efekt jaki osiągał swą posturą był odrzucający od otocznia, sam czuł się odludkiem
Cechy charakteru: Bertin od urodzenia jest osobą wrażliwą i kruchą, która nie potrafi okazywać swych uczuć. Pesymistyczne nastawienie na świat, egoistyczny punkt widzenia… że wszystko jest złe i czarne… nie przysparza mu przyjaciół . Zawsze robi to co chce, ma swoje zdanie na każdy temat i każdy sprzeciw z innego punktu widzenia, niż jego powoduje sprzeczkę, kłótnie, a niekiedy także walkę z przeciwnikiem. Mimo tych okropnych wad, które sprawiają mu trudność w kontaktach z drugim człowiekiem jest osobą o wielkim sercu. Zawsze stanie w obronie przyjaciół i będzie bronił słabszego. Mimo tego nie ma wielu przyjaciół , a najbliższe otocznie raczej go nie akceptuje. Ci którzy go poznali naprawdę szanują go i są z niego dumni.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?
Przypadkowo, szukałem filmu o Harrym Potterze.
Co to jest IC i jak je zapisujemy?
(IC - In Character) Czat przeznaczony do wypowiadania się naszej postaci, którą utworzyliśmy. Co na nim napiszemy odpowiada za to twoja postać. Jeśli ktoś zaczyna obrażać twoja postać to znaczy że ją obraziła nie że ciebie.
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
(OOC - Out Of Character) Jest to czat przeznaczony do wypowiadania się naszej osoby, nie twojej postaci tylko naszej. Jeśli ktoś cie obrazi poprzez czat OOC oznacza to że obraża ciebie a nie postać która odgrywasz.
Napisz akcję, w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead.
*Młody chłopak zawitał w progach sklepu, podczas wchodzenia do sklepu uderzył nogą o próg upadając na podłogę. Jęknął po czym się podniósł i otrzepał z brudu mówiąc*
Prędzej będę poturbowany, zamiast dotrzeć na uczelnie…
*Pani za ladą cicho się zaśmiała, patrząc na upadającego chłopca.*
Mam nadzieje że dotrzesz do uczelni, inaczej nic z podróży.
*Spojrzał na Panią którą stała za ladą i podszedł ostrożnie, próbując nic nie uszkodzić*
Dzień Dobry, czy mógłbym zakupić kilka czekoladowych żab ?
*Spojrzała na chłopca, po czym zapakowała kilka pudełek czekoladowych żab do worka*
Tak, nie ma problemu. Po proszę 3 galleony i żaby są twoje
*Spojrzał na Panią, po czym sięgnął do kieszeni i wyciągnął 3 galleony po czym wręczył Pani sprzedawczyni*
Proszę bardzo, mam nadzieję że będą dobre
*Pani podarowała mu worek przy tym odbierając galleony i chowając do pudełka, uśmiechnęła się do chłopca*
Jeśli nie spróbujesz to się nie przekonasz, uważaj bo lubią uciekać jak otworzysz pudełko
*Chłopak odwzajemnił uśmiechem, odebrał worek i wyszedł z sklepu*
Dziękuje, do widzenia.
Czy przeczytałeś regulamin?
Tak
IC:
Dzień dobry, poproszę kapustę
Witaj, jak ci minęły lekcje eliksirów ?
OOC:
"Czekaj, mama mnie woła"
"sprzedam opla"
"masz majtki ?"
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.