Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Podanie na Ucznia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Imię i nazwisko: Cathy Walsh
Miejsce urodzenia: Glasgow, Wielka Brytania
Status krwi: 75% Rodzice czarodzieje, Dziadkowie mugole
Cechy charakteru: 
- Mądrość i niezwykła inteligencja
- Spryt i szybkość
- Poświęcenie za rzecz naprawdę cenną 
- Ambicja

- Tolerancyjna i miła dla przyjaciół, ale zarazem wredna dla wrogów
- Angażowanie się w nieprzyzwoite bójki
- Duża ilość nielubianych rówieśników 

Wygląd postaci: Cathy ma Długie, pokręcone i jasne włosy splecione w warkocz i resztą włosów rozpuszczoną. Końcówki włosów są fioletowe. Oczy mocno brązowe, prawie czarne. Ma dużo piegów, ładny i zgrabny nos oraz wyraziste usta. Ciało zgrabne, a nogi i ręce zgrane z ciałem.
Historia postaci: Cathy ma kochających rodziców, którzy nie zamienili by jej nawet za drogocenny skarb. Zawsze ją kochali i darzyli sympatią. Chodzili do Hogwartu czyli szkole czarodziejstwa i magii. Cathy często się kłóciła z rodzicami tak, że maiła wrażenie, że pali jej się wszystko w środku. Dziewczyna uwielbiała smoki i wszystkie historie z nimi związane. Na ścianach miała pełno ich plakatów.

Pewnego pochmurnego dnia gdy Cathy nie zdała testu w swojej normalnej szkole rodzice się wkurzyli  i powiedzieli jej, że nie kupią jej już żadnej kolekcjonerskiej figurki smoka. Cathy wkurzyła się niezmiernie i aż ją cisnęło... Do czego ?
Do tego żeby podpalić wszystko dookoła. Gdy nagle w jej rękach rozprzestrzeniał się płomień ognia przez okno wleciała sowa z listem. Dziewczyna uspokoiła się i zobaczyłam, że to list z Hogwartu. Cathy szybko pobiegła do rodziców i już po opowiedzeniu jej o sowie poszli na ulicę pokątną gdzie zakupili wszystkie potrzebne rzeczy. Książki i różdżkę. Największą jej uwagę przykuła wylatująca ze sklepu sowa. Wydawało się, że chciała uciec. Sprzedawca ją zawołał i wróciła do sklepu. Cathy szybko wbiegła i oznajmiła, że ją chce. Sowa była duża i miała czarno-brązowe, lekko poszarpane pióra. Za kilka godzin byli już na stacji gdzie miała się pożegnać z rodzicami. Wsiadła do pociągu na peronie 9 i 3/4 i pomachała rodzicom. Na twarzy mamy zawidniała jedna mała łza, ale tak jak tata cieszyła się z Cathy



Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Dowiedziałam się o nim od MaroxYT

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Oczywiście

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
TIARA PRZYDZIAŁU ZDECYDOWAŁA
[Zgłoś się po rangę wklejając link do podania na /helpop]