24.07.2016 13:47
Imię i nazwisko: Kevin Thompson.
Miejsce urodzenia: Szpital św.Munga w Londynie.
Status krwi: 100%.
Cechy charakteru: Chyba najważniejszą cechą Kevina jest odwaga i męstwo. Poświęca się często i ratuje swoich przyjaciół. Nie lubi zła - uważa, że przeszkadza ono ludzkości i trzeba je zwalczać. Jest szczery na każdym kroku. Powie kolegom prawdę, ale niestety potrafi też najgorszemu nauczycielowi wygarnąć co o nim myśli. Można powiedzieć, że gdy ktoś go denerwuje, to często się złości. Ma dużo poczucia humoru i to w każdej sytuacji. Lubi wtrącać się w dyskusje i przerywać ludziom, gdy Ci rozmawiają i chcą coś powiedzieć i wtedy mówi co on myśli. Jest sprawiedliwy - zawsze domaga się sprawiedliwości dla tych, którzy nie przestrzegają zasad i je łamią. Jest także szlachetny i honorowy - poświęciłby się dla dobra świata, gdyby sytuacja tego wymagała.
Wygląd postaci: Kevin ma około 155cm centymetrów wzrostu. Posiada on niebieskie, wyróżniające się oczy. Jego ciemno-blondowe, kręcone włosy sięgają mu do uszu, a na jego czole widnieje duża grzywka. Jego nos jest proporcjonalny do twarzy, a jego usta nie są zbyt duże, ani za małe. Na lewym barku posiada dosyć sporego pieprzyka, który go charakteryzuje. W Hogwarcie nosi szatę swojego domu, a poza szkołą preferuje bluzy z długimi rękawami bez katpura, a także długie, bądź krótkie spodnie, w zależności od pogody lub pory roku.
Historia postaci: Kevin urodził się w Londynie - dokładnie w Szpitalu św.Munga 15 sierpnia 11 lat temu. W Londynie też mieszkał i tam spędził swoje dzieciństwo. Rozwijał się jak normalne dziecko w każdej magicznej rodzinie. Rodzicie czytali mu Baśnie Beedle'a, a także opowiadali mu o świecie czarodziejskim. Chłopak od małego wiedział o sprawach czarodziei i o tym, że przed mugolami trzeba się ukrywać. Jego ojciec Stephen wpajał mu od młodości ważne wartości i oduczał go zła. Chłopak często wracał pobrudzony do domu, gdyż lubił latać na miotle z kolegami, a także wyruszać na wszelakie przygody. Jego moc magiczna objawiła się dosyć wcześnie - około kiedy miał 3 lata. Wtedy to miał wybrać się z tatą latającym samochodem, który posiadali, na pierwszą przejażdżkę. Dziecko było uradowane, ponieważ nigdy wcześniej takim czymś nie jeździło.. a raczej nie latało. Samochód nie chciał odpalić, a zrezygnowany ojciec już chciał wychodzić z samochodu, kiedy to zdenerwowany Kevin nie wiadomo jak sprawił, że samochód odpalił i ruszył w górę. Rodzice po tym wszystkim wszystko mu wyjaśnili, że objawiła się wjaśnie jego moc magiczna i że dostanie w 11 urodziny list z Hogwartu. Zaczął się coraz bardziej interesować nową szkołą i niecierpliwić, kiedy wreszcie będzie mógł tam się udać. W 11 urodziny przyleciała sowa z upragnionym przez dziecko listem, a niedługo potem chłopiec poszedł na Pokątną zakupić najważniejsze rzeczy do Hogwartu - szatę, książki i inne, ale najważniejsza była różdżka, którą chłopiec dosyć długo wybierał, a gdy wracał do domu nie mógł doczekać się nauki pierwszych zaklęć. 1 września nastał upragniony dzień - rodzice razem z synem weszli na Peron 9 i 3/4 przez magiczną barierę i za chwilę chłopiec siedział już w Hogwart Express i zmierzał do Hogwartu, wcześniej żegnając się z rodzicami i wiedząc, że czeka go nowa, fantastyczna przygoda.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Od kolegi.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak.
Miejsce urodzenia: Szpital św.Munga w Londynie.
Status krwi: 100%.
Cechy charakteru: Chyba najważniejszą cechą Kevina jest odwaga i męstwo. Poświęca się często i ratuje swoich przyjaciół. Nie lubi zła - uważa, że przeszkadza ono ludzkości i trzeba je zwalczać. Jest szczery na każdym kroku. Powie kolegom prawdę, ale niestety potrafi też najgorszemu nauczycielowi wygarnąć co o nim myśli. Można powiedzieć, że gdy ktoś go denerwuje, to często się złości. Ma dużo poczucia humoru i to w każdej sytuacji. Lubi wtrącać się w dyskusje i przerywać ludziom, gdy Ci rozmawiają i chcą coś powiedzieć i wtedy mówi co on myśli. Jest sprawiedliwy - zawsze domaga się sprawiedliwości dla tych, którzy nie przestrzegają zasad i je łamią. Jest także szlachetny i honorowy - poświęciłby się dla dobra świata, gdyby sytuacja tego wymagała.
Wygląd postaci: Kevin ma około 155cm centymetrów wzrostu. Posiada on niebieskie, wyróżniające się oczy. Jego ciemno-blondowe, kręcone włosy sięgają mu do uszu, a na jego czole widnieje duża grzywka. Jego nos jest proporcjonalny do twarzy, a jego usta nie są zbyt duże, ani za małe. Na lewym barku posiada dosyć sporego pieprzyka, który go charakteryzuje. W Hogwarcie nosi szatę swojego domu, a poza szkołą preferuje bluzy z długimi rękawami bez katpura, a także długie, bądź krótkie spodnie, w zależności od pogody lub pory roku.
Historia postaci: Kevin urodził się w Londynie - dokładnie w Szpitalu św.Munga 15 sierpnia 11 lat temu. W Londynie też mieszkał i tam spędził swoje dzieciństwo. Rozwijał się jak normalne dziecko w każdej magicznej rodzinie. Rodzicie czytali mu Baśnie Beedle'a, a także opowiadali mu o świecie czarodziejskim. Chłopak od małego wiedział o sprawach czarodziei i o tym, że przed mugolami trzeba się ukrywać. Jego ojciec Stephen wpajał mu od młodości ważne wartości i oduczał go zła. Chłopak często wracał pobrudzony do domu, gdyż lubił latać na miotle z kolegami, a także wyruszać na wszelakie przygody. Jego moc magiczna objawiła się dosyć wcześnie - około kiedy miał 3 lata. Wtedy to miał wybrać się z tatą latającym samochodem, który posiadali, na pierwszą przejażdżkę. Dziecko było uradowane, ponieważ nigdy wcześniej takim czymś nie jeździło.. a raczej nie latało. Samochód nie chciał odpalić, a zrezygnowany ojciec już chciał wychodzić z samochodu, kiedy to zdenerwowany Kevin nie wiadomo jak sprawił, że samochód odpalił i ruszył w górę. Rodzice po tym wszystkim wszystko mu wyjaśnili, że objawiła się wjaśnie jego moc magiczna i że dostanie w 11 urodziny list z Hogwartu. Zaczął się coraz bardziej interesować nową szkołą i niecierpliwić, kiedy wreszcie będzie mógł tam się udać. W 11 urodziny przyleciała sowa z upragnionym przez dziecko listem, a niedługo potem chłopiec poszedł na Pokątną zakupić najważniejsze rzeczy do Hogwartu - szatę, książki i inne, ale najważniejsza była różdżka, którą chłopiec dosyć długo wybierał, a gdy wracał do domu nie mógł doczekać się nauki pierwszych zaklęć. 1 września nastał upragniony dzień - rodzice razem z synem weszli na Peron 9 i 3/4 przez magiczną barierę i za chwilę chłopiec siedział już w Hogwart Express i zmierzał do Hogwartu, wcześniej żegnając się z rodzicami i wiedząc, że czeka go nowa, fantastyczna przygoda.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Od kolegi.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.