21.02.2015 19:10
Imię i nazwisko postaci: Adara Braithwaite
Miejsce urodzenia: Wielka Brytania, Walia, Chirk
Czystość krwi: 50%
Historia postaci: Adara urodziła się w pięknym mieście Chirk. Była drugim dzieckiem ze związku mugolki i czarodzieja- Alana i Cari Braithwaite. Byli kochającą się, szczęśliwą rodziną, w której magia nie była nikomu obca. Ich dom znajdował się na przedmieściach, zbudowany był z czerwonej cegły. Dziewczynka lubiła w nim przebywać i wzorować się w rysunkach na zdjęciach zwierząt z książek. Poza tym często wychodziła na podwórko- miała wielu przyjaciół w podobnym do swojego wieku. Razem bawili się w mugolskie gry: kalambury i tym podobne. Szczęśliwie żyli aż do szóstych urodzin dziewczynki, które dziewczynka spędziła zupełnie sama. Rodzice musieli zostać w pracy, a znajomi odmówili przyjścia na przyjęcie, stwierdzając, że nie mają czasu. Adara postanowiła, że nie da się zasmucić i zabrała się za czytanie książek. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że w domu jednak nie była zupełnie sama. Przypadkiem jeden z mugolskich łotrów usłyszał przez otwarte okno poranną rozmowę Alana z jego żoną, w której opowiadali, że szkoda im zostawiać ją samą w tak ważny dzień. Wykorzystał ten fakt sprytnie i około czternastej włamał się do domu. Jako, że rodzina była zamożna, było co kraść, lecz on posunął się dalej. Wpadł do pokoju Adary i zarzucił na nią worek, po czym jak najszybciej wrzucił ją na swoje plecy i wybiegł z domu prosto do swojego auta. Gdy dwie godziny później miał dzwonić po okup do rodziców Adary, ona przypomniała sobie o scyzoryku, który nosiła w prawej kieszeni spodni. Wyjęła go i jak najciszej wycięła otwór w worze. Niestety- nie była aż tak sprytna, by udało jej się to zrobić kompletnie bezszelestnie. Łotr odwrócił się i już miał ją złapać, gdy nagle po prostu zniknęła. Wpadł w szał i rzucił telefonem o ziemię i odjechał jak najdalej. Adara na początku nie rozumiała, co się właśnie stało, lecz po chwili stało się to jasne. Magia objawiła się w niej wtedy, kiedy poczuła się zagrożona. A najwygodniejsze było to, że wcale nie stała się niewidzialna, lecz zwyczajnie przeteleportowała się znów do swojego pokoju. Nie opowiedziała o niczym rodzicom. Stwierdziła, że zbędne jest dodawanie komuś zmartwień, jakby jeszcze miał ich mało. Gdy dziewczynka skończyła jedenaście lat dostała list z Hogwartu, który dostarczyła śnieżnobiała sowa. Pokazała go rodzicom, a oni z dumą stwierdzili, że przyjęto ją do wspaniałej szkoły magii. Niedługo po tym zdarzeniu wybrali się na ulicę Pokątną, gdzie zakupili potrzebne do nauki przedmioty, a następnie na stację King Cross, skąd z peronu 9 i 3/4 dziewczynka wraz ze starszym bratem wyruszyła pociągiem do Hogwartu.
Wygląd postaci: Adara jest dziewczynką wysoką jak na swój wiek, o bladej, porcelanowej cerze. Figurę ma chudą i dość zgrabną, z wcięciem. Ubiera się zazwyczaj w zwykłe, białe koszulki i czarne jeansy. Zależnie od pogody ubiera trampki lub sportowe, czarne buty. W zimę nosi też swoją ulubioną czapkę- niebieską z pomponem. Zasłania ona jej długie, czarne włosy opadające luźno na ramiona. Opatula się za to niebieskim szalikiem, który zazwyczaj podciąga tak wysoko, że widać tylko jej brązowe oczy spod warstw ubrań.
Cechy charakteru: Wykreowana przeze mnie postać jest myślicielką, zamkniętą w świecie nauki introwertyczką. Mimo tego lubi czasem pożartować, porozmawiać. Albo inaczej- po prostu nie chce być samotna. Gdy zaprzyjaźni się z kimś, będzie lojalna, lecz nie oznacza to, że zacznie być subiektywna. Stara się tolerować wszystko i wszystkich, ale idiotyzm niektórych osób często doprowadza ją do niekontrolowanego śmiechu. W chwilach zagrożenia trzyma się twardo i broni się mądrymi argumentami, nie wpada w panikę, o ile nie chodzi o uczucia.
Zainteresowania: Ulubionym przedmiotem szkolnym Adary jest przede wszystkim ONMS, jednak równie mocno lubi lekcje zielarstwa. Nie lubi zaś wróżbiarstwa, gdyż uważa je za mało realne, nielogiczne. Stara się rozwijać jak tylko może, większość czasu spędza w bibliotece, na czytaniu książek.
Rodzina postaci:
Cari Braithwaite- mama, mugolka.
Alan Braithwaite- tata, czarodziej.
Owney Braithwaite- brat, czarodziej.
-----------------------------------------------------------------------------
Nick w grze: PreversAngel
Jak zamierzasz odgrywać swoją postać? Moja postać będzie optymistyczną, ciekawą osobą. Każdy problem będzie starała się rozwiązywać podając mocne, logiczne argumenty. Jej decyzje będą zazwyczaj rozsądne i oparte na w miarę rozumnym myśleniu.
Co to jest IC i jak zapisujemy to na czacie: IC jest ogółem wszystkim, co dzieje się w grze: to są czynności, opisy otoczenia czy wypowiedzi naszych postaci. Przykłady do każdego:
1. *Adara wypiła herbatę duszkiem.*
2. **Niebo było zachmurzone, chyba zbierało się na deszcz.**
3. Wiesz może, gdzie znajdę salę do nauki wróżbiarstwa?
Co to jest OOC i jak zapisujemy to na czacie: OOC jest tym, co dzieje się w świecie zewnętrznym gry czy też w świecie realnym, zapisujemy je w nawiasach. np. (Zaraz wracam, mama mnie woła.)
Czy posiadasz doświadczenie w rozgrywce RP? Nie.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Od znajomej.
Odegraj rozbudowaną akcję IC w której twoja postać upora się ze sprawą.
AD- moja postać.
A- Alex.
O- Oliver.
B- Bella.
**Godziny obiadowe wybiły piętnaście minut temu, większość uczniów przebywa już w Wielkiej Sali. Adara zjadła dziś szybciej, by mieć czas na poszukanie sali transmutacji, jednak zauważając trójkę starszych uczniów na korytarzu, stwierdziła, że woli uporać się z tym jak najszybciej.**
AD: Hej, zaprowadziłby mnie ktoś z was do sali transmutacji? *Podeszła pewna siebie do uczniów, pytając donośnie. Chciała mieć pewność, czy ją usłyszą.*
A: Kto by pomagał takim smarkaczom, ha! *Roześmiał się głupkowato.*
B: *Nic nie usłyszała, będąc wciąż zapatrzoną w książkę do nauki językoznawstwa.*
O: Eh? Sama poszukaj. *Wzruszył ramionami.*
AD: W porządku, przemilczę tą beznadziejną, Gryfonią odzywkę. Co do tego, żebym sama poszukała- po co, skoro mogę poprosić ładnie kogoś innego? To tylko beznadziejna strata czasu.
O: Też mi strata czasu.. Bo akurat pierwszak ma coś ciekawszego do roboty, niż badanie Hogwartu.
AD: A żebyś wiedział, jak bardzo. *Zmarszczyła czoło, patrząc mu prosto w oczy.*
O: Skoro to dla Ciebie takie ważne, to w sumie mogę Cię zaprowadzić.. Chodź za mną. *Ruszył z miejsca.*
AD: W porządku, dziękuję. *Uniosła prawy kącik ust i poszła za Ślizgonem.*
Czy przeczytałeś regulamin? Tak.
Składając podanie akceptuje regulaminy obowiązujące na serwerze Hapel i konsekwencje wynikające z ich nieprzestrzegania.
(!!!)
Miejsce urodzenia: Wielka Brytania, Walia, Chirk
Czystość krwi: 50%
Historia postaci: Adara urodziła się w pięknym mieście Chirk. Była drugim dzieckiem ze związku mugolki i czarodzieja- Alana i Cari Braithwaite. Byli kochającą się, szczęśliwą rodziną, w której magia nie była nikomu obca. Ich dom znajdował się na przedmieściach, zbudowany był z czerwonej cegły. Dziewczynka lubiła w nim przebywać i wzorować się w rysunkach na zdjęciach zwierząt z książek. Poza tym często wychodziła na podwórko- miała wielu przyjaciół w podobnym do swojego wieku. Razem bawili się w mugolskie gry: kalambury i tym podobne. Szczęśliwie żyli aż do szóstych urodzin dziewczynki, które dziewczynka spędziła zupełnie sama. Rodzice musieli zostać w pracy, a znajomi odmówili przyjścia na przyjęcie, stwierdzając, że nie mają czasu. Adara postanowiła, że nie da się zasmucić i zabrała się za czytanie książek. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że w domu jednak nie była zupełnie sama. Przypadkiem jeden z mugolskich łotrów usłyszał przez otwarte okno poranną rozmowę Alana z jego żoną, w której opowiadali, że szkoda im zostawiać ją samą w tak ważny dzień. Wykorzystał ten fakt sprytnie i około czternastej włamał się do domu. Jako, że rodzina była zamożna, było co kraść, lecz on posunął się dalej. Wpadł do pokoju Adary i zarzucił na nią worek, po czym jak najszybciej wrzucił ją na swoje plecy i wybiegł z domu prosto do swojego auta. Gdy dwie godziny później miał dzwonić po okup do rodziców Adary, ona przypomniała sobie o scyzoryku, który nosiła w prawej kieszeni spodni. Wyjęła go i jak najciszej wycięła otwór w worze. Niestety- nie była aż tak sprytna, by udało jej się to zrobić kompletnie bezszelestnie. Łotr odwrócił się i już miał ją złapać, gdy nagle po prostu zniknęła. Wpadł w szał i rzucił telefonem o ziemię i odjechał jak najdalej. Adara na początku nie rozumiała, co się właśnie stało, lecz po chwili stało się to jasne. Magia objawiła się w niej wtedy, kiedy poczuła się zagrożona. A najwygodniejsze było to, że wcale nie stała się niewidzialna, lecz zwyczajnie przeteleportowała się znów do swojego pokoju. Nie opowiedziała o niczym rodzicom. Stwierdziła, że zbędne jest dodawanie komuś zmartwień, jakby jeszcze miał ich mało. Gdy dziewczynka skończyła jedenaście lat dostała list z Hogwartu, który dostarczyła śnieżnobiała sowa. Pokazała go rodzicom, a oni z dumą stwierdzili, że przyjęto ją do wspaniałej szkoły magii. Niedługo po tym zdarzeniu wybrali się na ulicę Pokątną, gdzie zakupili potrzebne do nauki przedmioty, a następnie na stację King Cross, skąd z peronu 9 i 3/4 dziewczynka wraz ze starszym bratem wyruszyła pociągiem do Hogwartu.
Wygląd postaci: Adara jest dziewczynką wysoką jak na swój wiek, o bladej, porcelanowej cerze. Figurę ma chudą i dość zgrabną, z wcięciem. Ubiera się zazwyczaj w zwykłe, białe koszulki i czarne jeansy. Zależnie od pogody ubiera trampki lub sportowe, czarne buty. W zimę nosi też swoją ulubioną czapkę- niebieską z pomponem. Zasłania ona jej długie, czarne włosy opadające luźno na ramiona. Opatula się za to niebieskim szalikiem, który zazwyczaj podciąga tak wysoko, że widać tylko jej brązowe oczy spod warstw ubrań.
Cechy charakteru: Wykreowana przeze mnie postać jest myślicielką, zamkniętą w świecie nauki introwertyczką. Mimo tego lubi czasem pożartować, porozmawiać. Albo inaczej- po prostu nie chce być samotna. Gdy zaprzyjaźni się z kimś, będzie lojalna, lecz nie oznacza to, że zacznie być subiektywna. Stara się tolerować wszystko i wszystkich, ale idiotyzm niektórych osób często doprowadza ją do niekontrolowanego śmiechu. W chwilach zagrożenia trzyma się twardo i broni się mądrymi argumentami, nie wpada w panikę, o ile nie chodzi o uczucia.
Zainteresowania: Ulubionym przedmiotem szkolnym Adary jest przede wszystkim ONMS, jednak równie mocno lubi lekcje zielarstwa. Nie lubi zaś wróżbiarstwa, gdyż uważa je za mało realne, nielogiczne. Stara się rozwijać jak tylko może, większość czasu spędza w bibliotece, na czytaniu książek.
Rodzina postaci:
Cari Braithwaite- mama, mugolka.
Alan Braithwaite- tata, czarodziej.
Owney Braithwaite- brat, czarodziej.
-----------------------------------------------------------------------------
Nick w grze: PreversAngel
Jak zamierzasz odgrywać swoją postać? Moja postać będzie optymistyczną, ciekawą osobą. Każdy problem będzie starała się rozwiązywać podając mocne, logiczne argumenty. Jej decyzje będą zazwyczaj rozsądne i oparte na w miarę rozumnym myśleniu.
Co to jest IC i jak zapisujemy to na czacie: IC jest ogółem wszystkim, co dzieje się w grze: to są czynności, opisy otoczenia czy wypowiedzi naszych postaci. Przykłady do każdego:
1. *Adara wypiła herbatę duszkiem.*
2. **Niebo było zachmurzone, chyba zbierało się na deszcz.**
3. Wiesz może, gdzie znajdę salę do nauki wróżbiarstwa?
Co to jest OOC i jak zapisujemy to na czacie: OOC jest tym, co dzieje się w świecie zewnętrznym gry czy też w świecie realnym, zapisujemy je w nawiasach. np. (Zaraz wracam, mama mnie woła.)
Czy posiadasz doświadczenie w rozgrywce RP? Nie.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Od znajomej.
Odegraj rozbudowaną akcję IC w której twoja postać upora się ze sprawą.
AD- moja postać.
A- Alex.
O- Oliver.
B- Bella.
**Godziny obiadowe wybiły piętnaście minut temu, większość uczniów przebywa już w Wielkiej Sali. Adara zjadła dziś szybciej, by mieć czas na poszukanie sali transmutacji, jednak zauważając trójkę starszych uczniów na korytarzu, stwierdziła, że woli uporać się z tym jak najszybciej.**
AD: Hej, zaprowadziłby mnie ktoś z was do sali transmutacji? *Podeszła pewna siebie do uczniów, pytając donośnie. Chciała mieć pewność, czy ją usłyszą.*
A: Kto by pomagał takim smarkaczom, ha! *Roześmiał się głupkowato.*
B: *Nic nie usłyszała, będąc wciąż zapatrzoną w książkę do nauki językoznawstwa.*
O: Eh? Sama poszukaj. *Wzruszył ramionami.*
AD: W porządku, przemilczę tą beznadziejną, Gryfonią odzywkę. Co do tego, żebym sama poszukała- po co, skoro mogę poprosić ładnie kogoś innego? To tylko beznadziejna strata czasu.
O: Też mi strata czasu.. Bo akurat pierwszak ma coś ciekawszego do roboty, niż badanie Hogwartu.
AD: A żebyś wiedział, jak bardzo. *Zmarszczyła czoło, patrząc mu prosto w oczy.*
O: Skoro to dla Ciebie takie ważne, to w sumie mogę Cię zaprowadzić.. Chodź za mną. *Ruszył z miejsca.*
AD: W porządku, dziękuję. *Uniosła prawy kącik ust i poszła za Ślizgonem.*
Czy przeczytałeś regulamin? Tak.
Składając podanie akceptuje regulaminy obowiązujące na serwerze Hapel i konsekwencje wynikające z ich nieprzestrzegania.
(!!!)
