Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia - Christoper Chrams.
Shyyyyy
Czarodziej




Posty: 2
Tematy: 1
Gru 2016
0
#1
Imię i nazwisko: Christoper Chrams.
Miejsce urodzenia: Wielka Brytania - Ale od razu po urodzeniu, przeprowadził się ze swomi rodzicelami do małego miasteczka pod stolicą Wielkiej Brytanii. 
Status krwi: W 50%
Cechy charakteru: Christoper już od małego rozróżniał się swoimi oceniami w szkolę, wielu ludzi go nienawidziło poprzez swoję wymądrzanie, zawsze co mówił była to 100% racja, po swoich ocenach w szkole = Rodzice go rozpieszczali, zawsze dostawał czego chciał, słodyczy, zabawki, konsole, i inne rzeczy które oznaczają że człowiek będzie szczęśliwy po dostaniu ich, ale on odczuwał nic, w jego życiu brakło tylko rywalizacji o oceny, o jeszcze większę rozpieszczanie od rodziców, chciałbyć w wszystkim najlepszy, ale jeden dzień zmienił jego charakter kompletnie, z ponurego, wrednego, oschłego, zimnego dzieciaka zmienił się w cieszącego się dzieciaka który cieszył się że żyje, cieszył się że ma takich rodziców, cieszył się że ma przyjaciół których wcześniej odtrącał od siebie. 

Wygląd - Ma sterczące czerwone ciemne włosy, duże oczy i owalną twarz, oczy  ma koloru ciemnego brązu, Christoper jest niski, ma 170cm (jak na wiek licealny to mały jest, ale jest to gimnazjum czy podstawówka.. więc nie wiem) prawie zawsze ubiera koszulkę na ramiączka, ale nie zapomina o swojej szacie którą dostał w Hogwarcie, ale przed Hogwartem nosił długą bluzę i krótkie spodenki, ale z biegem czasu się to zmieniło na długie.

Ale jak wygląda w Hogwarcie? Zapytacie - Nosi koszulkę z ramiączkami i szatę swojego domu, i długie ciemne spodnie, czarne buty jak smoła. 

Historia postaci: Christina i David urodzili swojego dzieciaczka, wyróżniał się tylko jednym od ojca, dostał włosy po matce, czerwone, rude, jak zwał tak zwał, jak na swój wiek (8 lat) był przemądrzały, mądry, zawsze uważał że ma racje, kierował się swoimi zasadami, tak jakby nie był zwykłym dzieciaczkiem, tylko dzieciaczkiem który urwał się z filmu scient fiction, aż doszło do jednej nie pokojacej sytuacji w jego życiu, poprzez to że nie zwracał uwagi na światła które sygnalizowały że mają stać, bo aktualnie wtedy pierwszeństwo miały samochody, i przeszedł, był bliski śmierci, ale była tam jedna osoba która nigdy by nie odtrąciła swojego ukochanego przyjaciela, dziewczyna która rzuciła się pod samochód i go odepchnęła, tylko żeby on mógł się cieszyć życiem, tylko żeby znalazł sobie ukochaną osobę którą będzie się cieszył, którą będzie chciał spędzic całe życie. 

Dni przemijały, ból związany z przyjaciółką przemiajł, sami rodzice byli zdziwieni postawą Christoper'a, był osobą którą nigdy nie płakał, ale w tamtym momencie płakał codziennie o tej samej godzinie co umarła, a kończył zazwyczaj o godzine 20:00, czyli dwie godziny dziennie płakał, aż w końcu nastał ten moment gdy nie płakał, gdy zdał sobię sprawę że nie korzystał z życia wystarczająco dobrze, osoba która się dla niego poświęciła także nie skosztowała wszystkiego co w życiu dobrego. 

Aż przyszedł dzień listu, przed listem zrujnował cały swój pokój, poprzez agresję, rodzice go okrzyczeli przez to że nie wrócił do domu na godzinę którą mu kazali wrócić, wrócił 3 godziny po czasie, aż w jego pokoju wszystkie szafki poupadały, telewizor, łożko leżały przewrócone.. 

Jedynym jego słowem które sobie mówił "Wszyscy tam będą jak Ja, wszyscy którzy nie korzystali z życia wystarczająco dobrze" ale pomylił się, jego 100% racja znikła, było wręcz odwrotnie, wszyscy korzystali tam poprawnie z życia, tak wynikło z opowiadań matki, aż wkońcu dotarli na 9 i 3/4 peron, wtulił się w matkę i ojca, ojciec i matka byli pod wrażeniem, bo prawie od 3 lat nie wtulał się w swoich rodzicieli, aż wkońcu nastąpił dzień kiedy się przytulił i szeptem odparł "Kocham was.. nie opuszczajcie mnie" 

Przed wejściem do pociągu, myślałem sobie jakie trudne było mi dopasowanie różdzki do siebie, jakby rodzice pamiętali dokładnie pokątną bym nie musiał pytać się przechodniów gdzie mogę znaleźć to, tamto, gdy nadeszła chwila Olivendera, rózdzkę dla mnie było trudno wybrać, bo aż 5 razy rózdzka/i mnie odrzuciły, przypadkowy dzieciak który stał w drzwiach śmiał się bo nie mogłem wybrać doskonalej różdzki, aż Olivender znalazł coś idealnego dla mnie. 
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Internet! 

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Yes!  

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.


Załączone pliki Miniatury
   
Joanne
Czarodziej




Posty: 185
Tematy: 11
Paż 2016
85
Ravenclaw
#2
Wstrzymuję, 3 dni i 3 szanse na poprawę.

"jego obydwoje oczy były czerwone ale w wieku 9 lat jedne zmieniło się na pomarańczowe" - takie kolory oczu są niedostępne. Wybierz kolor naturalny.

Napisz jeszcze ujawnienie się pierwszych mocy i wizytę na ulicy Pokątnej.
Shyyyyy
Czarodziej




Posty: 2
Tematy: 1
Gru 2016
0
#3
Poprawiłem.
Joanne
Czarodziej




Posty: 185
Tematy: 11
Paż 2016
85
Ravenclaw
#4
troche bezsensowne niektóre momenty, ale niech będzie
Ravenclaw
zgłoś się na /helpop



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.