25.02.2015 02:11
Witam,
mam problem, a dokładniej zginąłem zanim kupiłem rzeczy na Pokątnej i zrespiło mnie u pielęgniarki. Pisałem na /helpop i nikt mi nie pomógł. Mam nadzieję że tu mój problem nie będzie pominięty/niezauważony.
Pozdrawiam Zuka
mam problem, a dokładniej zginąłem zanim kupiłem rzeczy na Pokątnej i zrespiło mnie u pielęgniarki. Pisałem na /helpop i nikt mi nie pomógł. Mam nadzieję że tu mój problem nie będzie pominięty/niezauważony.
Pozdrawiam Zuka