[God]

Jeśli właśnie masz zamiar oglądać sobie komedię albo jesteś zjarany to nie czytaj tego, bo w tym wątku shit gets serious.

Drodzy gracze, droga administracjo.
Na haplu bardzo źle się dzieje ostatnimi czasy, jeżeli chodzi o niszczejący klimat, który zaczyna się totalnie rozsypywać i nikt nawet nie stara się pójść w kierunku naprawiania tego.
Przeprowadziłem wiele rozmów z graczami na ten temat i doszedłem do pewnego wniosku - iż owym czynnikiem odpowiadającym za kompletne odrealnienie świata hapla (mówiąc oczywiście o rzeczywistości harrypoterowskiej) odpowiada masowa, nadmierna ilość wbijanych CK.
Jestem świadom, że sam przyłożyłem do tego rękę wbijając bardzo dużą ilość CK - jednak co się stało to się nie odstanie, a ja ujrzałem swoje błędy i nawołuję też do tego innych graczy - by przyznali się przed samymi sobą, ilu graczom zniszczyli rozgrywkę wbijając CK w sytuacjach, które mogłyby się bez tego obejść.
Na haplu ilość wbijanych CK przekracza już chore poziomy - jeśli by podliczyć nawet kilkanaście ostatnich lat to MM musiałoby chyba wprowadzić jakiś stan wojenny.
CK przestało być ostatecznością, ultymatywną zbrodnią kojarzoną z najgorszym sortem postaci, na których zabicie kogoś nie robi wrażenia - CK stało się na haplu codziennością, przybrało charakter podobny do fraga w strzelance który jest dla wbijacza chlubą i punktem w jakimś mitycznym, nieistniejącym zestawieniu statystyk.
Najgorsze jest to, że dotknęło to nie tylko postaci "złe" - czyli niegdyś śmierciożerców, mafiozów etc., a współcześnie "bandę goda" i inne tego pokroju organizacje - dotknęło to zwykłe postacie, na haplu szary ludzie, zwyczajni czarodzieje na co dzień będący dla kogoś ojcami, mężami, braćmi, siostrami, przyjaciółmi - zaczęli wbijać CK, bo stało się ono tylko narzędziem wykluczenia kogoś niewygodnego z rozgrywki.
Nie jest to jednak proces, który wyniknął bez powodu - jego powodem jest terminatorzenie, ale nie takie o charakterze usilnej dominacji w walce, mówię tu o terminatorzeniu psychicznym - składają się na nie między innymi takie przykłady:
- uczniowie, którzy pyskują nauczycielom pomimo że mają tam 11 czy 13 lat
- zwykli szarzy czarodzieje, którzy w obliczu morderców/śmierciożerców wyzywają ich mugolskimi przekleństwami z osiedli i robią z siebie superbohaterów
- gracze, którzy nic sobie nie robią np. z obecności krwiożerczych stworzeń, z którymi ciężko jest sobie poradzić nawet silnym czarodziejom (no bo przecież dumna rasa haplowiczów nie zna strachu)

Przejdźmy do rzeczy - tym czego nam potrzeba, jest wg. mnie ograniczenie CK. Nie zakaz, ale bardzo duże ograniczenie - i nie jakieś mityczne ograniczenie na papierze, bo administracja wyda ogłoszenie "no ograniczamy ck ogólnie" tylko takie, które będzie na prawdę egzekwowane i które zmieni tok myślenia graczy hapla.
Niech uczniowie zamiast się zabijać - pobiją się, wyczarują sobie futro, zrobią sobie głupi żart.
Dorośli zamiast się zabijać bo np. ktoś chce uzyskać daną posadę - niech kombinują, knują intrygi, albo po prostu udowodnią że są lepsi niż osoba na danym stanowisku.
Gracze grający czarne charaktery - niech zamiast masowo mordować bez powodu - zniszczą jakiś budynek, wypuszczą jakieś niebezpieczne stwory na ludzi, żeby musieli się bronić.

[@edit bo zapomniałem o ważnym: strach przed CK to właśnie to, co powoduje nami do tworzenia op postaci, zbierania sobie skór nundu, robienia niewiadomo jakich autorskich itp. - wszystko po to by nie dostać CK. Jeżeli gracze nie będą musieli się bać że idąc główną ulicą Hogs nagle ktoś ich z ***** zabije - nie będą musieli biegać z toporami, w zbrojach i robić dymów]

Podsumowując, czego oczekuję od graczy: opamiętania, wczuwania się w postać a nie w daną sytuację z punktu widzenia samego siebie. Zastanowienia się za każdym razem 3 razy "Co mógłbym zrobić temu komuś kto zalazł mi za skórę, zamiast go zabijać?"
O co proszę administrację?: o ograniczenie ilości wydawanych zgód na CK, a jeśli już ktoś pisze do was o zgodę na CK postarajcie się chociaż zainteresować sytuacją i spróbować pokazać temu graczowi jakieś alternatywy.

Niezależnie od tego co ogół stwierdzi na temat tej propozycji, ja sam zamierzam zmienić swoje postępowanie, postaram się dawać przykład innym - mam nadzieję, że i was do tego w mniejszym czy większym stopniu nakłoniłem.
Pozdrawiam

[Assassin]

W kazdym razie co do propozycji jestem za, bardzo ciekawa propozycja na prawde, polecam serdecznie, Assassin

[KOMENTARZ ADMINISTRATORA: POST PRZEŚMIEWCZY, MERYTORYCZNIE PUSTY (20%).]

[n1rwana]

W sumie Hapel się zmienia... Codzienny seks, masowe ck itd to tylko początek do wejścia w  uniwersum Gry o Tron. Bajkowy zamek przestał być taki 'bajkowy'

[Cupp]

Nie lubie gry o tron wiec również jestem za ograniczeniem tego .-. Ale naprawdę, jak ostatnio tu grałem jakiś rok temu, to wszystko było w klimacie Harrego, teraz jest by było. W sumie nikt nie boi sie CK bo po co, skoro od razu sobie zrobi nową postać, podania teraz są tak łatwe do napisania, że nie jest to żaden problem

[Marsen]

Zastanawiałem się chwilę czy oby na pewno napisać tutaj post. Czy po napisaniu całego tekstu poniżej po prostu przeczytać jeszcze raz, zgodzić się i pójść dalej, bez słowa - usuwając wszystko w cholerę.

Ludziom pomieszały się gry akcji z grą role-play. Przynajmniej tak to wygląda. Wskaźnikiem zajebistości stało się ile osób ma się na sumieniu, a nie to jaką osobą się jest. Umiejętności wzięły górę nad charakterem. Jeszcze tylko wspomnę o osobach, które nie biorą do siebie, że serwer ma swoje zasady do których zobowiązujemy się przestrzegać na samym początku gry. To jest społeczność Hapla moimi oczami: ogół ludzi, którzy nie chcą się bawić wspólnie - wolą złączyć się w małe grono, a potem niszczyć przyjemność z gry innym. Smutne i pesymistyczne, prawda? No cóż.
Tak to widzę ja. To jest serwer moimi oczami.

[Daniel]

W sumie nikt nie boi sie CK bo po co, skoro od razu sobie zrobi nową postać, podania teraz są tak łatwe do napisania, że nie jest to żaden problem.

Czuję się zobowiązany do skomentowania tego zdania.
1. Człowiek uśmierca swoją postać bo twierdzi, że nie ma na nią pomysłu - robi następną bo ma pomysł i chce go przełożyć bez nijaczenia poprzedniego bohatera. 
2. Jeżeli zakłada postać dorosłą to także kieruje się tylko i wyłącznie w jednym kierunku bo weryfikatorzy chcą dokładnego opisania pomysłu. Brak szerszego rozrachunku i wyboru powoduje dalsze uśmiercanie swoich postaci bo czy groźny przestępca może posiadać fabrykę cukierków? Raczej nie bo nikt o zdrowych zmysłach na to nie pozwoli. Tak było i będzie bo fantazje ludzi się zmieniają wraz z możliwością uśmiercania postaci, a tu nie można mieć ich milion bo to nie Samp. Nie wiem czy moje informacje są błędne ale z tego co wiem postać można było uśmiercić dopiero po uzyskaniu zgody od Administracji. Jednym słowem, ludzie tracą chęć do grania bo widzą, że nie ma sensu jej kreować, o ile się nie myle Hoop kiedyś planował działalność - nie wypaliło. I co w takiej sytuacji ma zrobić człowiek, który kreuje postać na przykład pod Astronomię? Kiedy świat dorosłych to tylko Ministerstwo/Przestępczość? 
3. Napisanie podania to nic trudnego jeżeli ma się chęci i dobry pomysł na rozpoczęcie rozgrywki. 
4. Nie mówię już tu o uśmiercaniu czyjejś postaci tylko swojej, po wprowadzeniu wniosków na swoje ck ludzie zaczną myśleć i bardziej wykorzystają możliwości zakładania postaci uczniów bo wtedy plan działania nie kończy się na jednym 'przedmiocie'. Wszystko idzie ustalić.

To jest moje skromne zdanie na ten temat, może trochę zboczyłem z tematu - jak tak to przepraszam.

[GrubszyNizReka]

Piszesz mówisz to samo uznawaja cie za jakiegoś płaczka napisze to God nagle super dobra sugestia xD

[KOMENTARZ ADMINISTRATORA: POST PRZEŚMIEWCZY, MERYTORYCZNIE PUSTY (20%).]

[Deleted]

Tekst propozycji jest trochę nieczytelny, ze względu na zbyt długie akapity, brak justowania też trochę utrudnia jego odczytanie, ale to drobnostka. Szkoda, że w tak ważnej sprawie niektóre osoby postawiły na dygresyjne komentarze, nieodnoszące się do meritum wątku. Zasłużona kara ich nie ominęła.

Propozycja nakreśla bardzo poważny problem, który występuje już od dawna z różnym nasileniem. Jako osoba decyzyjna w kwestii zgód na character kill jestem w stanie już teraz zaproponować konkretne kroki skorygowania obecnej sytuacji.

Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na ogólną mentalność graczy prowadzącą do maksymalnego upraszczania wszystkich działań in character, w tym także do rozwiązywania większości antagonizmów na drodze ataków na swoich oponentów. Znacząca ilość osób zapomniała o tym, że wyrządzenie komuś krzywdy, psychicznej lub fizycznej wymaga trudnego charakteru. Nie każdy jest w stanie podejść do drugiego człowieka i uderzyć go z otwartej dłoni w twarz nie bojąc się kontrataku, a co gorsza ugodzić kogoś chociażby nożem, co doprowadza do nieodwracalnych, rozległych uszczerbków, lub śmierci. Tymczasem na serwerze notorycznie można spotkać się z takim zachowaniem.

Otóż, takie zachowanie nie powinno być tolerowane; jak to wyglądało dotychczas - widać. Wiele osób zapomniało o tym, że należy kilka razy przemyśleć przed napisaniem prośby, czy ma się szanse na to, ażeby ją dostać oraz to czy jest zasadna. Osoby, które kreuje postacie, które są w stanie kogoś zabić nie proszą o zgody pod wpływem impulsu, ani nie wykorzystują ich od razu, ale bacznie obserwują rozwój sytuacji i analizują go także pod kontem charakterów swoich postaci, by nie zrobić czegoś, co by było z nimi niezgodne. Jest ich niewielu, można ich policzyć na palcach jednej dłoni, ale oni za to, zgody te dostają zawsze, bo wiemy - i my i oni sami, że są uzasadnione.

Zapowiadałem zmiany, czas na nie.

Od dziś otrzymanie zgody na character kill będzie graniczyć z niemożliwością. Będę wymagał tego, aby wyraźnie zarysować konflikt, powody i motywy. Pobudki będą musiały być skutkiem ciągłego i notorycznego zachowania, a nie jednorazowej wpadki, lub innego incydentu. Zgody tej na pewno nie dostaną uczniowie, ani dorośli, którzy mają postacie typowych ekstrawertyków i śmieszków, czyli 90% serwera. Jeśli ktoś chce uzyskać taką zgodę, musi być konsekwentny w swoich działaniach i poglądach, tak, aby nie powodowała ona znijaczenia zarówno rozgrywki jak i postaci. Analogiczne regulacje tyczyć się będą co do zgód na trwałe okaleczenia. Zabójstwo ma być ostatecznością, najwyższym stadium, a nie efektem nudy i braku pomysłu na prowadzenie postaci.

Tyle w temacie. Wprowadzimy także w tej kwestii kilka innych korekt, ale póki co nie będziemy odkrywali wszystkich kart.