Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia
Zaha
Azkaban




Posty: 63
Tematy: 9
Sie 2016
Gryffindor

#1
Imię i nazwisko: Regulus Petlefoor
Miejsce urodzenia: [color=rgba(255, 255, 255, 0.7)]Dolina Godryka[/color]
Status krwi: 75%
Cechy charakteru:
- Troskliwy, to jedyna chyba rzecz, jaka go wyróżnia… Dla rodziny, przyjaciół, zawsze służy pomocą, zawsze wysłucha, doradzi… Posiedzi tylko po to, by dotrzymać towarzystwa…
- Podejmuje się prawie każdego wyzwania… Gdy coś wydaje się być niemożliwe do wykonania zazwyczaj mówi: “Że ja nie dam rady? Że niby ja nie dam rady?! Potrzymaj mi plecak!” W tej chwili zazwyczaj ściąga plecak z ramienia i podaje go rozmówcy…
- Strasznie kręci, potrafi wywinąć niektóre sprawy na zupełnie inną stronę. Tym samym doszukuje się drugiego dna. Głębszych rzeczy w niektórych słowach, zdarzeniach, sprawach. Mówiąc w skrócie - wywija wszystko na drugą stronę, by sprawdzić co jest od środka.
- Strasznie ubarwia różne i tak już dziwne historie. Ze zwykłego powrotu do domu potrafi stworzyć bajkę pełną pogoni, akcji, strzelaniny, krwi i śmierci
- Nadpobudliwy… Potrafi bez powodu zacząć biegać, ćwiczyć, cokolwiek, byleby tylko nie siedzieć w miejscu…
- monofobia, hemofobia, klaustrofobia, arachnofobia.
Wygląd postaci: 
Regulus jest chłopakiem o  dość przeciętnej budowie ciała, nie uprawiającym żadnego szczególnie interesującego sportu, lecz dzięki swojej nadpobudliwości, posiada zdolności do przebiegnięcia dużego dystansu. Potomek męski odziedziczył po swojej mamie kilka, a zarazem szczególnie ważnych cech wyglądu, dzięki których bardzo ale to naprawdę bardzo przypomina swoją matkę. Nastolatek posiada małe oczy o błękitnych barwach, a tuż pod jego wzrokiem znajduje się prosty, a zarazem drobny nos mówiący otwarcie, że się nigdy nie poddaje. Brązowe włosy kilkunastolatka są średniej długości, sięgającej aż do chudych ramion, przez co czasami można małolata pomylić z kobietą. Młodzieniec na swojej twarzy w okolicach policzków i nosa, miał piegi w drobnej ilości, co wręcz tylko bardziej, dodawało urody kobiecej. Chłopiec o wzroście 154 centymetrów i wadze 52 kilogramów nie ma problemów ze znalezieniem odpowiednich dla siebie ubrań, mimo braku problemów ze znalezieniem ciuchów i tak chodzi w tych, które są dla niego za duże o kilka rozmiarów. Można też powiedzieć, że dla niego nie ma różnicy czy jest zima czy lato, on i tak będzie chodzić w krótkich spodenkach oraz krótkiej koszulce. Nie cierpi nosić mundurka szkolnego, więc przez cały rok oczekuje, aż będzie mógł wrócić do domu i zdjąć ten ciasny i niewygodny strój dla niego.
Historia postaci: Regulus został poczęty na początku grudnia ‘46 roku przez Isabelle oraz Archie, jego rodziców, którzy dumnie nosili swe niekoniecznie dumne nazwisko Petlefoor. Ciąża przebiegała bezproblemowo, nie wykryto żadnych problemów zdrowotnych rozwijającego się płodu, dzięki temu matka mogła przebywać poza łóżkiem szpitalnym. Miesiące mijały spokojnie, rodzice nienarodzonego jeszcze dziecka z dnia na dzień, coraz bardziej nie mogli się doczekać pięknej chwili.
Wreszcie! W dniu porodu, Archie natychmiast po tym, jak Isabelle złapały skurcze, zawiózł ją do okolicznego szpitala. Po kilku pełnych bólu, krzyków i braku świadomości godzinach, wreszcie Regulus po raz pierwszy w swoim życiu nabrał powietrza w płuca. To piękne zdarzenie, zwące się narodzinami, miało miejsce na początku sierpnia ‘47 roku.

Pierwsze lata życia chłopaka nie były interesujące, tak samo żył jak każdy noworodek na świecie. Dzieciak codziennie jadł, pił i spał nic wielkiego nie wydarzyło się w jego okresie dzieciństwa. Dopiero gdy już dorósł i osiągnął wymagany wiek przez rodziców by móc opuścić progi domu i pozwiedzać świat na zewnątrz, życie chłopaka dopiero wtedy nabrało różnorodnych kolorów i pozwoliło mu żyć, ciesząc się przy tym z wolności jaką został obdarowany. Regulus podczas przebywania w domu pod opieka rodziców uczył się jak zachowywać się w danej sytuacji i zdobyła potrzebną wiedzę by móc stawiać kolejne kroki w wielkim świecie. Dzieciństwo przebiegało u niego jak u każdego dzieciaka, jedynie raz wydarzyła się smutna historia mówiąca o tym, że chłopak ma problemy z pamięcią krótkotrwałą co może utrudnić mu życie. Jednak szybko rodzina przestała się tym martwić, jedynie mogliby narazić dziecko na śmierć próbując kosztownych operacji. Regulus też nie wykazywał żadnych oznak problemów z pamięcią, czasami po prostu zapomniał co miał zrobić albo wyleciało mu z głowy kogoś imię lub posada danej osoby.

Kolejne lata życia minęły spokojnie, dzieciak już miał 9 lat na karku i dalej magiczna moc się nie objawiła. Rodzice zaczęli powoli się martwić czy przypadkiem nie spłodzili dziecka nie posiadających magicznych zdolności i tylko na marne robili mu nadzieje. A chłopak z uśmiechem na twarzy bawił się i uczył, tak naprawdę ujawnienie mocy miał w wieku 8 lat podczas samotnej zabawy w ogrodzie gdy prawie się zabił przez sterczący kamień wśród trawy, który w ostatniej chwili odsunął przy pomocy siły umysłu. Nie powiedział o tym nikomu bo się bał konsekwencji spowodowane zabawą w miejscu niedozwolonym przez rodziców. Wkrótce w wieku 10 lat wyznał im prawdę widząc jak rodzice popadają w panikę z powodu braku ukazania się mocy chłopaka. Oczywiście nie odbyło się bez tygodniowego szlabanu za nieposłuszeństwo, złamanie obietnicy oraz ukrywanie prawdy przez dwa lata. W sumie kara nie była taka ostra na jaką by się wydawała bo dzieciak ten tydzień spędził przy opowiadaniach Edgara Allana Poe, którego zaczął podziwiać z całego serca.

W końcu nadszedł ten dzień, dzień 11-tych urodzin chłopaka, dzięki którym bez problemu dostał się do Magicznej Szkoły zwanej Hogwart. Ten dzień był dla chłopaka bardzo radosny i z całego serca chciał przekazać o tym swojemu starszemu bratu, który aktualnie znajdował się poza granicami kraju i nic nie powiedział, że będzie za niedługo wracać w rodzinne progi. Chłopak kilka dni później udał się wraz z rodzicami i swoją młodszą siostrą na ulice Pokątna w celu zakupienia potrzebnych rzeczy, które zostały wypisane na liście otrzymany przez Dyrektora Hogwartu. Później spokojnie wszyscy czekali do pierwszego września by młody chłopak mógł rozpocząć naukę w Hogwarcie.

Wreszcie nadszedł ten bardzo wyczekiwany dzień, na kalendarzach wyraźnie pisało 1 wrzesień co bardzo drastycznie wybudziło calutki dom z stanu spoczynkowy w stan bardzo głośny i ruchliwy. Dosłownie odkąd zaczął się ten niezwykle ważny dzień w życiu Regulusa to cały spokój panujący w domu, wyparował powodując ogromne zamieszanie. A to wszystko z powodu jednej głupiej różdżki, która akurat dzisiaj musiała się o tak zgubić, a przecież przez resztę wakacji leżała na półce w łazience oczekując na swego właściciela. Wielkie zdziwienie pojawiło się na twarzach wszystkich domowników gdy znaleźli głupi patyk w miejscu prywatnym zwanym łazienka. Niestety nie było już czasu na pogawędki, czym prędzej chłopak chwycił swą różdżkę po czym wraz z rodzinką pobiegł na peron 3/4 gdzie ledwo zdążyli lecz zasapani pożegnali się, a młodzieniec wsiadł do pociągu do swego przydziału i odjechał w stronę nowego świata.

Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Witaj, nazywam się Regulus *podał rękę w stronę nieznajomego* A ciebie jak zwą? *uśmiechnął się serdecznie*

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Pałac Kultury pewnie w Warszawie XD)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Spojrzał nieufnie na swego kolegę, po czym odebrał i przybliżył miskę z płynna cieczą do swego nosa by upewnić się czy nie jest zatruta.*

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Grałem rok temu - dostałem pozwolenie na nową postać od Hoopa na Discordzie.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Tak, przeczytałem.

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Woolf
Gość z kawiarni




Posty: 569
Tematy: 15
Gru 2014
244
Hufflepuff
#2
Wstrzymane

Co do samego podania to brak mi jedynie odjazdu z peronu, reszta ładnie rozpisana.
+ssik jakiś na pw z rozmowy na discordzie.
W rzeczy samej, nic nie jest złem
ani dobrem samo przez się, tylko myśl nasza czyni to i owo takim.
Zaha
Azkaban




Posty: 63
Tematy: 9
Sie 2016
Gryffindor

#3
Gotowe
Woolf
Gość z kawiarni




Posty: 569
Tematy: 15
Gru 2014
244
Hufflepuff
#4
Zaakceptowane!

W rzeczy samej, nic nie jest złem
ani dobrem samo przez się, tylko myśl nasza czyni to i owo takim.



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.