Nadana kara oraz postępowanie Administracji jest w pełni zasadne.
Niestety Vaid, kłócisz się o rzeczy, o których nie masz mój drogi pojęcia. Postanowienia Stelli Cię obowiązują, ponieważ wprowadzała je będąc członkiem Administracji Serwera. Fakt, że aktualnie nim nie jest nie oznacza, że postanowienia przestają obowiązywać. Mają one pełnoprawne poparcie Administracji RP skoro znajdują się w oficjalnym dziale.
Jesteś zbyt bardzo nastawiony na atak i chęć pokazania, że to właśnie Ty masz rację i niestety nie dostrzegasz tego, że każda z osób, która wypowiedziała się wyżej starała Ci się wytłumaczyć Twój błąd oraz to, że nie masz racji.
Jeśli Blusimusic w IC unosił Twoją postać na Mobilicorpusie to nie mogła ona w żaden sposób uciec w trakcie trwania zaklęcia. Jeśli nie do końca rozumiesz działania zaklęcia tutaj masz szczegóły -
http://pl.harrypotter.wikia.com/wiki/Mobilicorpus
Tak więc Drogi Graczu zostałeś umieszczony w kozie mimo faktu, że byłeś daleko dlatego, że uciekłeś od akcji będąc na zaklęciu Mobilicorpusa, co jest jawnym NON-RP (odsyłam do regulaminu oraz znaczenia pojęcia NON-RP), a następnie nie chciałeś oddać różdżki mimo, że była ona Ci zabrana IC w czasie akcji, co również jest NON-RP. Więc członek ekipy miał pełne prawo odebrać Ci skryptowy itemek i przekazać go osobie, którą w IC Ci ten przedmiot odebrała. Natomiast Prefekt mógł tak samo umieścić Cię w kozie na odległość właśnie z tego powodu, ze dokonałeś NON-RP uciekając spod wpływu zaklęcia.
Jesteś nowym graczem więc wiele rzeczy jest dla Ciebie jeszcze niezrozumiałych, będziesz popełniał błędy myśląc, że postępujesz zgodnie z zasadami. To jest normalne, rozgrywka Role Play jest specyficzna, a jej opanowanie wymaga poświęcenia czasu na grę oraz chęci nauki. Nikt nie chcę Cię tutaj celowo ukarać, ani zepsuć Ci gry tego możesz być pewien. Jednak, jeśli ktoś tłumaczy Ci błąd to staraj się wyciągać nauczkę z takich sytuacji, ponieważ bez tego nigdy nie wpasujesz się do rozgrywki Role Play. Każdy z nas popełniał identyczne błędy na początku gry i każdy z nas był utwierdzony, że robi wszystko dobrze. Jednak właśnie dzięki temu, że każda z grających tutaj osób słuchała rad innych i obserwowała rozgrywkę, czytała postanowienia i regulaminy była zdolna wpasować się do rozgrywki.
Nie nastawiaj się na wstępie na kontratak, ponieważ nikt Cię nie atakuje. Skoro ktoś tłumaczy Ci błąd to na spokojnie przemyśl co zrobiłeś źle, nie krzycz i nie pisz skarg bez zastanowienia się nad sytuacją. Skoro coś tłumaczy Ci pięć osób i wszyscy mówią to samo, to znaczy, że coś jest nie tak. Prawda?
Mam nadzieję, że teraz już rozumiesz o co chodziło dokładniej w tej sytuacji i na przyszłość nie będziesz musiał przez takie coś przechodzić. Pamiętaj, przed wszystkim chęci do nauki i otwartość na rady innych.