08.10.2017 23:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.11.2017 23:15 przez Matthew10. Edytowano w sumie 7 razy.)
![[Obrazek: 1lp9s4K.png]](https://i.imgur.com/1lp9s4K.png)
Został urodzony 1 kwietnia 2031r. w okolicach Północy Polski.Jest on jedynakiem, jednak posiada wielu kuzynów.Jego status krwi wynosi 50%.Obecnie jest żonaty.Aktualnie pracuje w Komitecie Łagodzenia Mugoli.Zamieszkuje aktualnie przedmieścia Doliny Godryka.Zmarł 15.07.2061r.
Wygląd mężczyzny:
![[Obrazek: RUKVOnw.jpg]](https://i.imgur.com/RUKVOnw.jpg)
**Mężczyzna nie ma zarostu.**
**Mężczyzna ma zielone oczy.** (pisze, żeby sie nie czepiać.)
Opis wyglądu postaci:
Można powiedzieć, że Nico jest mężczyzną o wysokim wzroście, który mierzy około 190 cm wzrostu.Nie ma on o dziwo zarostu, który mężczyźni w jego wieku go posiadają, a przynajmniej 75% ich.Włosy jego mają kolor czarny.Patrząc w jego oczy można ujrzeć kolor czystego obranego kiwi.Brwi nie zwracają, aż tak dużej uwagi drugiej osoby.Przejdźmy dalej...W co on się ubiera? Zakłada on na siebie dosyć luźne ubrania (ciuchy), które łatwo i szybko na niego wchodzą.Pamięta prócz tego, o tym, żeby nie blokowały mu swobodnego ruchu osobistego.Podczas rozmowy klasyfikacyjnej, bądź uroczystości zakłada na siebie garnitur z czarnymi jeansami, które dobrze pasują do stroju.Jako obuwie wtedy dobiera dobrze stosowne buty.Bez okazji jest to koszulka wraz ze swetrem.Spodniami za bardzo się nie martwi, gdyż to zazwyczaj dresy, bądź jeansy.Buty zawsze dobiera do reszty ubioru, czyli sandały albo adidasy.
Cechy charakteru postaci:
Obserwując jego zachowanie ujrzysz, że jest on inteligentny oraz oryginalny.Dba on o swoje dobre imię oraz innych.Jego słabą stroną jest strach przed śmiercią swych bliskich, których bardzo kocha i nie odda za nic.Za to posiada nawet kilka dobrych i przydatnych cech pozytywnych.Odwaga i spryt również towarzyszą mu bardzo często.W dosyć młodym wieku już interesował się magią co świadczyło o tym, że jest bardzo gotowy na przygody z magią.Jest on osobą która potrafi każdego przekonać do jakieś czynności.Gadatliwy jest bardzo za to, że nawet może przegadać każdą osobę.Jeśli mówiąc o tym, że jest troskliwą osobą to uratuje nawet zwierzę które jest atakowane przez innego człowieka.Stara się on nie wyrządzić nikomu krzywdy, gdyż utkwi mu to bardzo w pamięci.Prócz oryginalności stara się on wszystko robić bez niczyjej pomocy.Już w wieku 9-ciu lat udało mu się usamodzielnić.
Historia:
Historia młodego mężczyzny zaczęła się 1 kwietnia w szpitalu znajdującym się gdzieś na północy Polski.Czas szybko leciał i już jakoś gdy chłopak miał już około 3 lata przeprowadził się do miasta położonego na terenie Wielkiej Brytani - Brighton, gdzie spędził swoje kolejne lata jakże zacnego życia.Minęły kolejne 3 lata i będąc w sklepie z porcelaną razem z rodzicami zaczął oczywiście biegać w nim.Niestety jeden dzban się zwalił, ale jako, że bardzo się bał tego zajścia on zaczął lewitować, a następnie wrócił na półkę.Synek się uspokoił.Te zajście utkwiło bardzo jemu oraz rodzicom w pamięci.Po krótkim czasie narodził się jego kuzyn i jego brat - Ethan wraz z Davidem.Gdy tylko o tym usłyszał bardzo się ucieszył i traktował go jak rodzonego brata.Po pięciu latach przyleciała sowa do domu w którym mieszkali i wrzuciła do skrzynki list od Hogwartu.Około godziny 11 kiedy jedenastolatek wyszedł na dwór i poszedł po listy do skrzynki.Wziął wszystkie i dał je rodzicom.Oni oddali mu list który był kierowany do niego i powiedzieli mu: "Synku, ten list jest do ciebie kierowany."Przeczytał go.Słowa które najbardziej zrozumiał: "Szanowny panie Harris,
Mamy niezmierną przyjemność poinformować pana, że rok szkolny 2042/2043 rozpocznie się 1 września br.Mamy nadzieje, że pan się nie spóźni na pociąg."Po przeczytaniu go tak był bardzo szczęśliwy, że nie mógł się skupić przez 3 dni.Po 4 miesiącach oczekiwania pożegnał się z matką i poszedł ze swoim prawnym opiekunem do pociągu jadącego do Londynu.Wysiadł po kilku godzinach jazdy i ukierunkował się w stronę ulicy Pokątnej znajdującej się w Dziurawym Kotle.Zakupy trwały około 30 minut.Patrząc na zegarek zobaczyli, że mają jakoś 10 minut na dotarcie do stancji King's Cross na peron 9 i 3/4.Wszedł szybko do pociągu.Gdy ten odjeżdżał zaczął machać opiekunowi na pożegnanie.Tak właśnie zaczęła się jego przygoda.Po kilku niespełna godzinach dojechał do stacji w Hogsmeade, a następnie wysiadł z pociągu.Widząc woźnego szybko udał się z resztą uczniów do Hogwartu, a tak dokładnie do Wielkiej Sali.Wchodząc w jej oblicza ujrzał tysiące świec na niebie.Po chwili gdy nauczycielka wywołała jego dane "Nicodeme Harris" udał się w jej kierunku i gdy ten usiadł na stołku założyła mu tiarę przydziału.Decyzja jej była łatwa i po chwili krzyknęła: "RAVENCLAW!"Po wyborze przez tiarę przydziału domu udał się w stronę stołu krukonów, gdzie siedzieli jego przyszli koledzy.Czas mijał i chłoptaś starzał się z wiekiem i poszerzał swoją wiedzę na temat wielu przedmiotów.Nadszedł w końcu czas na egzaminy, dla niego to tkzw. WUMDL-e.Nie wypadł na nich, aż tak źle, ale wyśmienicie też nie było.Po prostu były dobre oceny jak dla niego.Wyruszył w takim razie po miesiącu egzaminów i zakończeniu roku szkolnego do domu, który tym razem był w RiverHeights jak go rodzice uprzedzili.Minęły wakacje i ponownie nastolatek wrócił do szkoły.Powrót był zaskakujący, gdyż poznał już pierwszego dnia blondynkę o niebieskich oczach.Była to gryfonka o rok młodsza od niego.Nie mógł przez nią spać i uczyć się.Jednak to ustało i po trzech miesiącach wrócił do nauki.Na szczęście nie miał, aż tak dużych zaległości.Próbował się ścigać z czasem, ale nie udało mu się.Nastał czas sumów.Na szczęście zdał je zadowalająco.W kolejnym roku postarał się bardziej niż nigdy wcześniej.Po 2 latach ostatnich lat nauki w tej zacnej szkółki podszedł dosyć łagodnie do egzaminów.Wyniki niestety nie były zadziwiające, no ale jakieś były...Po opuszczeniu murów zamku zajął pracę jako stażysta w DMWC.Z powodu małych zarobków w Ministerstwie Magii opuścił tą posade po sześciu miesiącach.Kolejną pracą była praca jako redaktor w Proroku Codziennym.Nie były one jednak takie duże, ale większe niż w Ministerstwie.Prace zostawił na taką jaka jest.Mając 23 lata wziął ślub ze swoją dziewczyną - Alice.Wesele było nawet udane przetańczył całą noc z kobietą.Po nocy ślubnej stała się bardzo ważna rzecz.Kobieta zaszła w ciążę.Minęło 9 miesięcy i już dwudziestocztero letni mężczyzna został ojcem bliźniaków - David'a i Lei.Bardzo kochał swoje dzieci.Minęły 4 lata i już 28-mio letni facet zrezygnował z pracy.Przez jakiś okres szukał pracy, ale czy znalazł tego nikt nie wie.Po dwóch miesiącach znalazł pracę w firmie, której nazwy już nie pamięta.Niestety po roku współpracy firma się rozpadła.Nicodem został bez pracy i aktualnie poszukuje nowej.
Mamy niezmierną przyjemność poinformować pana, że rok szkolny 2042/2043 rozpocznie się 1 września br.Mamy nadzieje, że pan się nie spóźni na pociąg."Po przeczytaniu go tak był bardzo szczęśliwy, że nie mógł się skupić przez 3 dni.Po 4 miesiącach oczekiwania pożegnał się z matką i poszedł ze swoim prawnym opiekunem do pociągu jadącego do Londynu.Wysiadł po kilku godzinach jazdy i ukierunkował się w stronę ulicy Pokątnej znajdującej się w Dziurawym Kotle.Zakupy trwały około 30 minut.Patrząc na zegarek zobaczyli, że mają jakoś 10 minut na dotarcie do stancji King's Cross na peron 9 i 3/4.Wszedł szybko do pociągu.Gdy ten odjeżdżał zaczął machać opiekunowi na pożegnanie.Tak właśnie zaczęła się jego przygoda.Po kilku niespełna godzinach dojechał do stacji w Hogsmeade, a następnie wysiadł z pociągu.Widząc woźnego szybko udał się z resztą uczniów do Hogwartu, a tak dokładnie do Wielkiej Sali.Wchodząc w jej oblicza ujrzał tysiące świec na niebie.Po chwili gdy nauczycielka wywołała jego dane "Nicodeme Harris" udał się w jej kierunku i gdy ten usiadł na stołku założyła mu tiarę przydziału.Decyzja jej była łatwa i po chwili krzyknęła: "RAVENCLAW!"Po wyborze przez tiarę przydziału domu udał się w stronę stołu krukonów, gdzie siedzieli jego przyszli koledzy.Czas mijał i chłoptaś starzał się z wiekiem i poszerzał swoją wiedzę na temat wielu przedmiotów.Nadszedł w końcu czas na egzaminy, dla niego to tkzw. WUMDL-e.Nie wypadł na nich, aż tak źle, ale wyśmienicie też nie było.Po prostu były dobre oceny jak dla niego.Wyruszył w takim razie po miesiącu egzaminów i zakończeniu roku szkolnego do domu, który tym razem był w RiverHeights jak go rodzice uprzedzili.Minęły wakacje i ponownie nastolatek wrócił do szkoły.Powrót był zaskakujący, gdyż poznał już pierwszego dnia blondynkę o niebieskich oczach.Była to gryfonka o rok młodsza od niego.Nie mógł przez nią spać i uczyć się.Jednak to ustało i po trzech miesiącach wrócił do nauki.Na szczęście nie miał, aż tak dużych zaległości.Próbował się ścigać z czasem, ale nie udało mu się.Nastał czas sumów.Na szczęście zdał je zadowalająco.W kolejnym roku postarał się bardziej niż nigdy wcześniej.Po 2 latach ostatnich lat nauki w tej zacnej szkółki podszedł dosyć łagodnie do egzaminów.Wyniki niestety nie były zadziwiające, no ale jakieś były...Po opuszczeniu murów zamku zajął pracę jako stażysta w DMWC.Z powodu małych zarobków w Ministerstwie Magii opuścił tą posade po sześciu miesiącach.Kolejną pracą była praca jako redaktor w Proroku Codziennym.Nie były one jednak takie duże, ale większe niż w Ministerstwie.Prace zostawił na taką jaka jest.Mając 23 lata wziął ślub ze swoją dziewczyną - Alice.Wesele było nawet udane przetańczył całą noc z kobietą.Po nocy ślubnej stała się bardzo ważna rzecz.Kobieta zaszła w ciążę.Minęło 9 miesięcy i już dwudziestocztero letni mężczyzna został ojcem bliźniaków - David'a i Lei.Bardzo kochał swoje dzieci.Minęły 4 lata i już 28-mio letni facet zrezygnował z pracy.Przez jakiś okres szukał pracy, ale czy znalazł tego nikt nie wie.Po dwóch miesiącach znalazł pracę w firmie, której nazwy już nie pamięta.Niestety po roku współpracy firma się rozpadła.Nicodem został bez pracy i aktualnie poszukuje nowej.
Minął pewien czas i wysłał list na stanowisko Pracownika Oddziału Łagodzenia Mugoli.Został oczywiście zatrudniony.Kilka dni później spotkał się ze swoim kuzynem - Aron'em.Od niedawna została od rodziców wysłana do niego sowa z informacją o tym, że jego brat - David zaginął.Cały czas aktualnie go szuka.Nie chciałby, żeby zginął.
Rodzina:
Elizabeth Harris - Matka
Charles Harris - Ojciec
David Harris - Brat
Alice Harris - Żona
David Harris - Syn
Lea Harris - Córka
Ethan Harris - Kuzyn
Aron Harris - Kuzyn
Mike Harris - Siostrzeniec
Victor Harris - Siostrzeniec
(rodzinka jest oczywiście większa 
)
)Relacje:
Aktualnie Nicodem niema za dużo relacji.Zostaną one dodane z przypływem czasu.
Ciekawostki:
1.Nie wiadomo co jest jego boginem.
2.Jego patronusem jest delfin.
3.Chciałby aby jego rodzice przyjechali do Wielkiej Brytani.
4.Interesuje się Transmutacją.
5.Interesuje się prawem.
6.Lubi dużo rozmawiać.
7.Chciałby być odrobinę niższy.
8.Oceny OWUTEM-ów:
![[+]](images/collapse_collapsed.png "[+]")
SpoilerKonto na MK: Nicodem_80
