28.04.2015 22:18
ARTEMIS LYSANDER NICODEM FIDO NEWTON SCAMANDER
Data urodzenia
15 lipca 2029
Status krwi
100%
Miejsce urodzenia
Bath, hrabstwo Somerset, Anglia (Wielka Brytania)
Miejsce zamieszkania
Bath, hrabstwo Somerset, Anglia (Wielka Brytania)
Obecna szkoła i dom
Szkoła Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie; Hufflepuff
WYGLĄD
Przybliżony wygląd Artemisa Scamandera.
Wzrost
150 cm
Waga
45 kg
Kolor oczu
wiosenny zielony
Kolor włosów
jasny blond
Znaki szczególne
lekko śniada cera
Preferowane ubrania
Ceni sobie wszelakiej maści koszule, a szczególną słabość ma do tych w odcieniach bieli. Do tego zakłada czarne, garniturowe spodnie, które przytrzymuje skórzany - również czarny paseczek z małą, metalową klamrą i jednym zębem. Chętnie narzuca na siebie jakąś ładną i stosowną kurtkę. Sam w sobie preferuje elegancki i stosowny strój, nieco odbiegający od tradycji czarodziejów, jednak kunszt i gracja jest zachowana. W Hogwarcie zaś, przyodziewa mundurek szkolny z dystynkcjami, jedyne czego nie lubi to mocno zaciśniętych krawatów, toteż nosi je lekko odwiązane.
CHARAKTER
Artemis jest pełnym życia, wesołym młodym czarodziejem skorym do pomocy i mocno angażującym się w to co robi. Uwielbia otaczać się ludźmi, ceniącymi sobie takie same wartości jak on. Śmiało można rzecz, że do takowych należą bystrość umysłu oraz prawowitość, a w przy tym rzetelność, w swoim działaniu. Jest bardzo energiczny i pomysłowy a co za tym idzie i pracowity. Stawia sobie zasady, które to bezwzględnie przestrzega, jest lojalny wobec dorosłych jak i kolegów. Dodatkowo cechuje go trzeźwość umysłu i nieprzecięta inteligencja. Nie lubi bałaganu i chaosu co pewnie ma wpływ na to, że jest spokojny i ceni sprawiedliwość a także schludny. Uwielbia, gdy to co robi przebiega bezproblemowo i kończy się tak jak tego planował. Twierdzi, że pokora i cierpliwość potrafią sprawić, że człowiek osiągnie zamierzony cel. Wolny czas lubi spędzać na czytaniu książek, pielęgnowaniu swoich roślin oraz na opiece nad magicznymi stworzeniami. Niekiedy jego przesadna ciekawość sprowadza go w tarapaty, ale zazwyczaj potrafi się z nich wykaraskać. Jest również hemofobem i pyrekseofobem, co sprawia, że widok krwi i świń odraża go i powoduje paniczny napad strachu i lęku.
HISTORIA
Ciepłe, lipcowe wczesne popołudnie – dzień 15 a w posiadłości Scamanderów wrze od rana, skrzaty wysprzątały cały dom i ogródek przed posesją. Wszyscy z niecierpliwością czekają na powrót Lsyandera i Rebeccy z Londynu z Kliniki Magicznych Urazów im. Św. Munga do której wczoraj się udali. W domu zapanowała głucha cisza aż można było usłyszeć cichy dźwięk naciskanej klamki i donośne skrzypienie klonowego parkietu, którym wypełniona była podłoga w holu. Cała rodzina od dwóch dni zebrana w domu momentalnie skierowała swoje spojrzenia w kierunku drzwi zza których rozchodził się powolny i lekko tłumiony odgłos ludzkich kroków. Po kilkunastosekundowej symfonii skrzypiącej podłogi w progu stanęło szczęśliwe małżeństwo, z uroczym, śpiącym bobasem na rękach i w tej właśnie sekundzie nieustająca cisza, przerywana jedynie przez dźwięki kroków została złamana gromkim okrzykiem radości całej rodziny, nawet uradowane skrzaty podskakiwały w głębi sali obok tryskającego wesołymi iskierkami kamiennego kominka. Od tego momentu sielanka w posiadłości jak i rodzinie sławnego magizoologa została zakończona. Już od pierwszych dni pobytu w posiadłości nestorzy rodu wspomagali młodych rodziców w opiece i wychowaniu młodego Scamandera. Lysander pracował w Departamencie Kontroli nad Magicznymi Stworzeniami w Wydziale Duchów na stanowisku Kierownika Wydziału, gdzie całkiem dobrze zarabiał toteż Rebecca nie musiała podejmować jakiejkolwiek pracy dlatego w pełni oddała się opiece nad młodym synkiem. Młody dziedzic Scamanderów był rozpieszczany przez wszystkich domowników już od najmłodszych lat. W zniewalająco szybkim czasie nauczył się chodzić, a w wieku trzech lat doznał objawienia magii podczas zabawy w szklarni, gdzie niechcący strącił jedna z donic w której zasadzony był Asfodelus. Skrawki donicy szybko uniosły się i złączyły w jedna, spójną całość powracając przy tym na miejsce. Młody Artemis nie wiedział jeszcze dokładnie o co chodzi, ale z panicznym krzykiem pobiegł do posiadłości mówiąc o wszystkim tacie, który to podczas rodzinnego obiadu zdał relację z tego wyczekiwanego momentu rodzinie, która zaczęła burzliwą debatę na temat przyszłości młodzieńca. Jego ulubionym zajęciem było ciągłe ganianie po posiadłości i tarmoszenie skrzatów za ich uszy, jednak przyszedł czas kiedy wyrósł z tego. Wtedy to dziadek wraz z babcią czytali mu Baśnie Barda Beedle’a, których był miłośnikiem i często kazał sobie po wielokroć czytać te same baśnie, których słuchał z przejęciem. Gdy trochę podrósł nauczył się doskonale latać na miotle pod bacznym okiem swojej mamy – zapalonej miłośniczki Strzał z Appleby. Od momentu, gdy nauczył się sam czytać coraz częściej sam sięgał po bogato ilustrowane książki dotyczące Zielarstwa i Opieki nad Magicznymi Stworzeniami, a po ich przeczytaniu uwielbiał malować obrazki wzorując się na tych zamieszczonych w woluminach. Przyszedł wiek lat siedmiu co również się wiązało z zmianą zainteresować, teraz wolny czas spędzał z prapradziadkiem nad jeziorem gdzie ten opowiadał mu o swoich czasach, młody Scamander bardzo lubił te opowiastki – podczas nich często pogrążał się w marzeniach wpatrując wzrok w wodę. Gdy miał lat osiem, na świat przyszła jego siostrzyczka – Tiffany, która była małą, słodką rozrabiaką z która Artemis również uwielbiał się bawić i spędzać czas. W każde urodziny dostawał mnóstwo prezentów od rodziny, ale najbardziej cenił te od wujka Lorcana, gdyż zazwyczaj dostawał jakieś rośliny albo ciekawe przedmioty. Zgromadził nawet małą kolekcję wspaniałych roślin. W dniu jedenastych urodzin był bardzo podekscytowany oczekując na list z Hogwartu, który otrzymał wczesnym popołudniem. Podekscytowana rodzina natychmiastowo zebrała się i udała na Ulicę Pokątną w celu kupna wszystkich potrzebnych przedmiotów. Powróciwszy do domu rodzina zaczęła nauczyć go tego o czym będzie mowa w pierwszych dniach nauki aby mógł dobrze zacząć naukę w szkol. Gdy nadszedł moment był gotowy i udał się pociągiem do Hogwartu…
RODZINA
Lysander Scamander - ojciec
Rebecca Scamander (Clegg) - matka
Tiffany Scamander - siostra
Lorcan
CIEKAWOSTKI
1. Jego boginem jest martwe prosie leżące w kałuży krwi.
2. Jego różdżka jest wykonana z angielskiego dębu o długości czternastu cali, zaś rdzeniem jej jest wąs trolla; cała jest odpowiednio giętka.
3. Uwielbia tarmosić skrzaty za ich uszy.
4. Sprawianie małych psikusów kolegom sprawa mu satysfakcję.
5. Chętnie czyta książki i kolekcjonuje te bogato ilustrowane.
6. Kocha zwierzęta i rośliny, a ma do nich wyjątkowy talent.
Data urodzenia
15 lipca 2029
Status krwi
100%
Miejsce urodzenia
Bath, hrabstwo Somerset, Anglia (Wielka Brytania)
Miejsce zamieszkania
Bath, hrabstwo Somerset, Anglia (Wielka Brytania)
Obecna szkoła i dom
Szkoła Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie; Hufflepuff
WYGLĄD
Przybliżony wygląd Artemisa Scamandera.
Wzrost
150 cm
Waga
45 kg
Kolor oczu
wiosenny zielony
Kolor włosów
jasny blond
Znaki szczególne
lekko śniada cera
Preferowane ubrania
Ceni sobie wszelakiej maści koszule, a szczególną słabość ma do tych w odcieniach bieli. Do tego zakłada czarne, garniturowe spodnie, które przytrzymuje skórzany - również czarny paseczek z małą, metalową klamrą i jednym zębem. Chętnie narzuca na siebie jakąś ładną i stosowną kurtkę. Sam w sobie preferuje elegancki i stosowny strój, nieco odbiegający od tradycji czarodziejów, jednak kunszt i gracja jest zachowana. W Hogwarcie zaś, przyodziewa mundurek szkolny z dystynkcjami, jedyne czego nie lubi to mocno zaciśniętych krawatów, toteż nosi je lekko odwiązane.
CHARAKTER
Artemis jest pełnym życia, wesołym młodym czarodziejem skorym do pomocy i mocno angażującym się w to co robi. Uwielbia otaczać się ludźmi, ceniącymi sobie takie same wartości jak on. Śmiało można rzecz, że do takowych należą bystrość umysłu oraz prawowitość, a w przy tym rzetelność, w swoim działaniu. Jest bardzo energiczny i pomysłowy a co za tym idzie i pracowity. Stawia sobie zasady, które to bezwzględnie przestrzega, jest lojalny wobec dorosłych jak i kolegów. Dodatkowo cechuje go trzeźwość umysłu i nieprzecięta inteligencja. Nie lubi bałaganu i chaosu co pewnie ma wpływ na to, że jest spokojny i ceni sprawiedliwość a także schludny. Uwielbia, gdy to co robi przebiega bezproblemowo i kończy się tak jak tego planował. Twierdzi, że pokora i cierpliwość potrafią sprawić, że człowiek osiągnie zamierzony cel. Wolny czas lubi spędzać na czytaniu książek, pielęgnowaniu swoich roślin oraz na opiece nad magicznymi stworzeniami. Niekiedy jego przesadna ciekawość sprowadza go w tarapaty, ale zazwyczaj potrafi się z nich wykaraskać. Jest również hemofobem i pyrekseofobem, co sprawia, że widok krwi i świń odraża go i powoduje paniczny napad strachu i lęku.
HISTORIA
Ciepłe, lipcowe wczesne popołudnie – dzień 15 a w posiadłości Scamanderów wrze od rana, skrzaty wysprzątały cały dom i ogródek przed posesją. Wszyscy z niecierpliwością czekają na powrót Lsyandera i Rebeccy z Londynu z Kliniki Magicznych Urazów im. Św. Munga do której wczoraj się udali. W domu zapanowała głucha cisza aż można było usłyszeć cichy dźwięk naciskanej klamki i donośne skrzypienie klonowego parkietu, którym wypełniona była podłoga w holu. Cała rodzina od dwóch dni zebrana w domu momentalnie skierowała swoje spojrzenia w kierunku drzwi zza których rozchodził się powolny i lekko tłumiony odgłos ludzkich kroków. Po kilkunastosekundowej symfonii skrzypiącej podłogi w progu stanęło szczęśliwe małżeństwo, z uroczym, śpiącym bobasem na rękach i w tej właśnie sekundzie nieustająca cisza, przerywana jedynie przez dźwięki kroków została złamana gromkim okrzykiem radości całej rodziny, nawet uradowane skrzaty podskakiwały w głębi sali obok tryskającego wesołymi iskierkami kamiennego kominka. Od tego momentu sielanka w posiadłości jak i rodzinie sławnego magizoologa została zakończona. Już od pierwszych dni pobytu w posiadłości nestorzy rodu wspomagali młodych rodziców w opiece i wychowaniu młodego Scamandera. Lysander pracował w Departamencie Kontroli nad Magicznymi Stworzeniami w Wydziale Duchów na stanowisku Kierownika Wydziału, gdzie całkiem dobrze zarabiał toteż Rebecca nie musiała podejmować jakiejkolwiek pracy dlatego w pełni oddała się opiece nad młodym synkiem. Młody dziedzic Scamanderów był rozpieszczany przez wszystkich domowników już od najmłodszych lat. W zniewalająco szybkim czasie nauczył się chodzić, a w wieku trzech lat doznał objawienia magii podczas zabawy w szklarni, gdzie niechcący strącił jedna z donic w której zasadzony był Asfodelus. Skrawki donicy szybko uniosły się i złączyły w jedna, spójną całość powracając przy tym na miejsce. Młody Artemis nie wiedział jeszcze dokładnie o co chodzi, ale z panicznym krzykiem pobiegł do posiadłości mówiąc o wszystkim tacie, który to podczas rodzinnego obiadu zdał relację z tego wyczekiwanego momentu rodzinie, która zaczęła burzliwą debatę na temat przyszłości młodzieńca. Jego ulubionym zajęciem było ciągłe ganianie po posiadłości i tarmoszenie skrzatów za ich uszy, jednak przyszedł czas kiedy wyrósł z tego. Wtedy to dziadek wraz z babcią czytali mu Baśnie Barda Beedle’a, których był miłośnikiem i często kazał sobie po wielokroć czytać te same baśnie, których słuchał z przejęciem. Gdy trochę podrósł nauczył się doskonale latać na miotle pod bacznym okiem swojej mamy – zapalonej miłośniczki Strzał z Appleby. Od momentu, gdy nauczył się sam czytać coraz częściej sam sięgał po bogato ilustrowane książki dotyczące Zielarstwa i Opieki nad Magicznymi Stworzeniami, a po ich przeczytaniu uwielbiał malować obrazki wzorując się na tych zamieszczonych w woluminach. Przyszedł wiek lat siedmiu co również się wiązało z zmianą zainteresować, teraz wolny czas spędzał z prapradziadkiem nad jeziorem gdzie ten opowiadał mu o swoich czasach, młody Scamander bardzo lubił te opowiastki – podczas nich często pogrążał się w marzeniach wpatrując wzrok w wodę. Gdy miał lat osiem, na świat przyszła jego siostrzyczka – Tiffany, która była małą, słodką rozrabiaką z która Artemis również uwielbiał się bawić i spędzać czas. W każde urodziny dostawał mnóstwo prezentów od rodziny, ale najbardziej cenił te od wujka Lorcana, gdyż zazwyczaj dostawał jakieś rośliny albo ciekawe przedmioty. Zgromadził nawet małą kolekcję wspaniałych roślin. W dniu jedenastych urodzin był bardzo podekscytowany oczekując na list z Hogwartu, który otrzymał wczesnym popołudniem. Podekscytowana rodzina natychmiastowo zebrała się i udała na Ulicę Pokątną w celu kupna wszystkich potrzebnych przedmiotów. Powróciwszy do domu rodzina zaczęła nauczyć go tego o czym będzie mowa w pierwszych dniach nauki aby mógł dobrze zacząć naukę w szkol. Gdy nadszedł moment był gotowy i udał się pociągiem do Hogwartu…
RODZINA
Lysander Scamander - ojciec
Rebecca Scamander (Clegg) - matka
Tiffany Scamander - siostra
Lorcan
CIEKAWOSTKI
1. Jego boginem jest martwe prosie leżące w kałuży krwi.
2. Jego różdżka jest wykonana z angielskiego dębu o długości czternastu cali, zaś rdzeniem jej jest wąs trolla; cała jest odpowiednio giętka.
3. Uwielbia tarmosić skrzaty za ich uszy.
4. Sprawianie małych psikusów kolegom sprawa mu satysfakcję.
5. Chętnie czyta książki i kolekcjonuje te bogato ilustrowane.
6. Kocha zwierzęta i rośliny, a ma do nich wyjątkowy talent.