15.03.2018 17:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16.03.2018 02:11 przez PowerSide99. Edytowano w sumie 5 razy.)
Imię i nazwisko: Matthew "Matt" Allen
Miejsce urodzenia: szpital w Londynie, Anglia
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Matthew jest mądrym, rozgarniętym i bystrym chłopcem. Był ciekawy świata magii, wręcz męczący gdy pytał ojca. Nigdy nie był osobą towarzyską, miał jedynie dobrą przyjaciółkę i przyjaciela (Rose i Michaela), potrafił im mówić o wszystkim, był dla nich otwarty. Dużo czasu spędzał w książkach, oraz z ojcem. W ciężkich dla niego sytuacjach potrafił zachować "zimną krew". Interesował się sportem. Złą cechą było fantazjowanie, zbyt uparte dążenie do odpowiedzi innych, potrafił swoim naleganiem bardzo męczyć innych wokół.
Wygląd postaci: Wysoki brunet z krótkimi włosami, o piwnych oczach, dobrze zbudowany. Na obojczyku ma bliznę od wypadku na wycieczce. Lubi schludnie się ubrać, często nosi eleganckie ciemne koszule, uwielbia również jeansowe spodnie.
Historia postaci: Matthew przyszedł na świat w szpitalu ŚW. Tomasza w Londynie. Mieszał w jego centrum od samego urodzenia. Matka jest uzdolnioną architektką, a Ojciec według rodziny był "pracownikiem wielkiej korporacji", w domu bywał tylko na weekendy przez swoją pracę. Matt będąc na wakacjach u babci od strony Ojca bawił się w starej stodole. Babcia wołając go na obiad nie dostała odpowiedzi na to że już idzie, postanowiła go poszukać. Matt wszedł na "rusztowanie", babcia otwierając wrota do stodoły weszła do niej, zawijał wiatr który "pchnął" bardzo mocno wrota, rusztowanie zaczęło się bardzo bujać, Matt potknął się o puszkę farby i zaczął spadać *zamknął oczy* - nagle zaczął lewitować. Babcia zaparzając herbatę uspokajała zdezorientowanego Matta, wytłumaczyła mu całą historię o świecie magii i Hogwartcie. W urodziny Matt otrzymał list z Hogwartu - był szczęśliwy, lecz smutny że nie będzie widzieć na co dzień rodziny. Matt z Ojcem udali się na ulicę Pokątną aby zakupić wszystkie potrzebne rzeczy do szkoły. Rodzice odprowadzili podekscytowanego Matta na peron - tak zaczęła się jego dalsza historia.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Cześć, nazywam się Matthew Johnson, możesz mówić mi Matt. A Ty jak się nazywasz?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nie wiem, wybacz.)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*łapie ostrożnie talerz od Stevena, stawia go na stole i zaczyna jeść*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: drollercaster
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Oczywiście
Miejsce urodzenia: szpital w Londynie, Anglia
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Matthew jest mądrym, rozgarniętym i bystrym chłopcem. Był ciekawy świata magii, wręcz męczący gdy pytał ojca. Nigdy nie był osobą towarzyską, miał jedynie dobrą przyjaciółkę i przyjaciela (Rose i Michaela), potrafił im mówić o wszystkim, był dla nich otwarty. Dużo czasu spędzał w książkach, oraz z ojcem. W ciężkich dla niego sytuacjach potrafił zachować "zimną krew". Interesował się sportem. Złą cechą było fantazjowanie, zbyt uparte dążenie do odpowiedzi innych, potrafił swoim naleganiem bardzo męczyć innych wokół.
Wygląd postaci: Wysoki brunet z krótkimi włosami, o piwnych oczach, dobrze zbudowany. Na obojczyku ma bliznę od wypadku na wycieczce. Lubi schludnie się ubrać, często nosi eleganckie ciemne koszule, uwielbia również jeansowe spodnie.
Historia postaci: Matthew przyszedł na świat w szpitalu ŚW. Tomasza w Londynie. Mieszał w jego centrum od samego urodzenia. Matka jest uzdolnioną architektką, a Ojciec według rodziny był "pracownikiem wielkiej korporacji", w domu bywał tylko na weekendy przez swoją pracę. Matt będąc na wakacjach u babci od strony Ojca bawił się w starej stodole. Babcia wołając go na obiad nie dostała odpowiedzi na to że już idzie, postanowiła go poszukać. Matt wszedł na "rusztowanie", babcia otwierając wrota do stodoły weszła do niej, zawijał wiatr który "pchnął" bardzo mocno wrota, rusztowanie zaczęło się bardzo bujać, Matt potknął się o puszkę farby i zaczął spadać *zamknął oczy* - nagle zaczął lewitować. Babcia zaparzając herbatę uspokajała zdezorientowanego Matta, wytłumaczyła mu całą historię o świecie magii i Hogwartcie. W urodziny Matt otrzymał list z Hogwartu - był szczęśliwy, lecz smutny że nie będzie widzieć na co dzień rodziny. Matt z Ojcem udali się na ulicę Pokątną aby zakupić wszystkie potrzebne rzeczy do szkoły. Rodzice odprowadzili podekscytowanego Matta na peron - tak zaczęła się jego dalsza historia.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Cześć, nazywam się Matthew Johnson, możesz mówić mi Matt. A Ty jak się nazywasz?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nie wiem, wybacz.)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*łapie ostrożnie talerz od Stevena, stawia go na stole i zaczyna jeść*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: drollercaster
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Oczywiście
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.